jak uchronic roczne dziecko przed choroba gdy wszyscy w domu chorzy

Macie jakieś sposoby,dopiero wyszedl z antybiotyku

jak najmniej antybiotyków, one osłabiają organizm, dużo spacerów na świeżym powietrzu. Wietrz mieszkanie.. nie przegrzewaj

maseczki na twarz kup w aptece , my tak robimy i cały czas w nich

Zgadzam się. Maseczki na twarz i nie chuchać na dziecko, nie mowić z bliska, nie całować, po prostu ograniczyć bliski kontakt.

U nas nie pomogły maseczki, ograniczenie kontaktów, osobny pokój (nawet inna część domu), wietrzenie. Dziecko od dzisiaj ma katar, a już miałam nadzieję, że uda się tego uniknąć.

dziecko od dorosłego nie złapie choroby, dorosły od dziecka tak. więc to ze dziecko choruje w tym samym czasie co dorośli nie znaczy ze się zaraziło, tylko albo zostało przechuchane albo przegrzane

Karmić piersią lub podawać odciagniety pokarm.

Moj przez 3 lata,zdrowy,jak rydz...chociaz maz czesto zakatarzony i starsze chlopaki ,co chwila jakas infekcja,a malego nic nie bralo.No to ja zadowolona,ze taki odporny...do czasu...az poszedl do przedszkola...:-( ,zaczelo sie niewinnie od kataru,skonczylo na zap. ucha,nie wiem,czy dalej nie zejdzie,bo kaszel ma brzydki...ech...przedszkole....we wrzesniu byl 10 razy i raczej juz w tym m- cu nie pojdzie....Czytalam,ze jest Vibovit tran,chyba kupie i poprobuje...

Są takie zioła Małym dzieciom można je podawać już od 6 tygodnia w formie herbatki, nazywają się czystek -kupisz je w sklepie zielarskim. Podawaj je dziecku(napar z jednej łyżeczki) w jego ulubonym napoju do picia z dodatkiem 15kropel witaminy C na dobę jeśli jeszcze nic mu nie dolega. Jeśli już ma katar czy kaszel to podawaj po 20kropel witaminy C 2 razy na dobę w tym napoju z czystka. Możesz również inhalować dziecko solą BOCHEŃSKĄ podawać do mleczka omega 3 najlepiej z oleju lnianego Jeśli szybko rośnie suplementować diete witaminami padma basic. Nie podawać słodyczy zastąpić je fruktozą czyli owocami:) Na pewno przy tak silnej ofensywie uda Wam się uniknąć kolejnej infekcji Podawaj dziecku te zioła codziennie a zapomnisz o antybiotykach na zawsze! Sami też je pijcie będziecie zdrowsi i młodsi:)!

Z kamieniem piersią byłoby dobrze, ale nie każdy ma taką możliwość. Z ziołami też różnie, jeśli dziecko ma inne problemu zdrowotne, to najpierw trzeba porozmawiać z lekarzem. A skąd teoria, że dziecko idź dorosłego się nie zarazi? Od lekarzy wiem coś innego.

dziś Moje tak samo dopóki nie nadszedł czas przedszkoli:) Teraz jedno chodzi już drugi rok do przedszkola i podaję ten czystek razem z suplementami witaminowymi i kwasami nienasyconymi i jest ok. Wprawdzie dostało ostatnio katar, ale to dlatego że w przedszkolu wszyscy lizali jedną bryłę soli z kopalni soli-wiecie -taka forma edukacji i selekcji naturalnej w jednym:D Mimo to dzięki moim działaniom trzyma się na 5tkę a frekwencja po tej akcji z solą bardzo spadła:D

Ale czystka się nie bój! To jest roślina suszona która nie daje skutków ubocznych - poczytaj sobie o niej:) Już po 6 tygodniu życia można to pić:) Nie wiem czy lekarze mają wiedze na temat ziół-to raczej nie jest ich dziedzina:) Spróbuj może u lekarzy u homeopaty -oni w sumie leczą lekami powstającymi na bazie ziół-ale ja osobiście do gotowych produktów mam sceptyczne podejście. Ktos kto pracuje przy produkcji tego typu leków mówił mi kiedyś jakie to jest oszustwo jak to rozcięczają itd.

Mogę Ci jeszcze poradzić kasze jaglana która odśluzowuje-możesz z niej zrobić kleik do mleczka a możesz ją zmielić i upiec dziecku ciasteczka -To do jedzenia a do picia z takich odśluzowujących jest napar z kozieradki Możesz mielone ziarna wsypać do jogurtu też świetnie działają Moja rodzina nie leczy się antybiotykami już drugi rok z rzędu. Jak już wcześniej pisałam nawet bombardowany bakteriami i wirusami przedszkolak daje radę:)

A mój przedszkolak ma bardzo nadwyrężony układ immunologiczny bo urósł już 110% a to przecież dopiero 4rok życia! Przy takim tempie wzrostu dzieci są hospitalizowane po kilka razy do roku i raczej nie chadzają do przedszkoli:) Na oddziale immunologii lekarze ostrzegali mnie że dziecko będzie chorowało i nie ma na to rady. Ale matka zawsze wierzy:)

O jeszcze sobie cos przypomniałam:)Jeśli ma to kogoś uspokoić to lekarz immunologii właśnie, sprawdził czystka(nie znał) i pochwalił pomysł podawania go dziecku w ramach profilaktyki a prywatnie zdradził że sam będzie go stosował;)

Ja czekalam,ze zachoruje a nigdy sie to nie zdarzylo:P podawalam profilaktycznie wit c. .zawsze jadal duzo owocow, gotowalam kasze jaglana. Na wieczor ograniczalam mleko. Jak na razie odpukac sie nie zarazil sie ani razu a maz chorowal raz a ja 2 w tym na bardzo okropne przeziebienie,ktore kuzyn przywlokl ze szkoly (chorowalismy ja,on i jego tata,przy czym my bardzo ciezko-dluga kuracja silnymi antybiotykami)a synek sie obronil a z kuzynem spedzal sporo czasu,bo codziennie zachodzil do nas przed szkola.

W najlepszej sytuacji są dzieci które rosną wolno. Lepiej rosnąć wolniej niż szybciej Dla organizmu to wstrząs! Taki mały organizm musi się uczyć tymczasem szybki wzrost jest jak poganianie go batem, jak kopanie leżącego. I choć kwestia tempa wzrostu jest uwarunkowana genetycznie i nic nie da się z tym zrobić to współczuję i tym dzieciom i ich rodzicom.

A ja wiem,ten moj nie chorujacy tez rosnie szybko (18m 90 cm) i trzyma sie,odpukac niezle.

Kwasy omega 3 w kapsulkach dla dzieci sa super na poprawe odpornosci.

A ja podaję CebionMulti no iiii soczek malinowy,ale katarek i tak załapał :(

Witam Was serdecznie :) Seks po ciąży? Lepiej, gorzej, czy bez zmian? To pytanie kierujemy do kobiet w okresie od 6 miesięcy do 1,5 roku po porodzie. Jesteśmy studentkami kierunku lekarskiego i prosimy o uzupełnienie poniższej anonimowej ankiety, która pozwoli nam zwiększyć wiedzę na ten temat i lepiej opiekować się przyszłymi pacjentkami. LINK: https://docs.google.com/forms/d/1N_ttSaGXIhIULIc0rsEZxhgu90e9qgyZu1C5K8B8_rU/viewform?formkey=dGhXS0hOOFZSUkNsUzYwVFRPa3BXNnc6MQ Pozdrawiam!

Czystek jest naprawdę ok. :) ,no i witaminka C w kropelkach :P

Ja zawsze jak mąż coś złapie albo ja to aby mała ni zachorowała robie tak : temperatura w dzień 20 stopni w nocy 19. Spacery spacery spacery i intensywne wietrzeni mieszkania, pilnuje żeby zasmarkane chusteczki od razy wyrzucac do kosza. mala ma 14msc i ANI RAZU NIE BYŁA ZARAŻONA:)

najlepiej w ogóle nie dopuszczać do takich sytuacji, jak już jedna osoba choruje to ciężko, żeby uchronić inne. od jakiegoś czasu postanowiłam zadbać o wzmocnienie odporności i kupuję ziołowy tonik: http://phytoc.com.pl/ ma wszechstronne działanie, ale w tym zimowym okresie jednak największe znaczenie ma fakt, że jeszcze na nic nie zachorowaliśmy do tej pory :)