Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Niećwicząca Monia

Czy mógłby mi ktoś pomóc sformułować zwolnienie z WFun a niechodzenie na lekcje

Polecane posty

Gość Niećwicząca Monia

Witam. Mam całoroczne zwolnienie z WF-u. W piątki mamy WF na pierwszej i drugiej lekcji i mi się nie opłaca na niego przychodzić. Moja mama chciała mi napisać takie zwolnienie. Gdyby to była ostatnia lekcja to by można było napisać coś w stylu " wyrażam zgodę na samodzielny powrót mojej córki Moniki M do domu z lekcji WF. Biorę odpowiedzialność i coś tam coś tam" ale teraz WF mam pierwszy. Jak to tak ładnie napisać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niech Twoja mama napisze tak: Moja córka Monika M jest dziewicą i boję się, żeby podczas ćwiczeń gimnastycznych nie rozerwała się jej błona dziewicza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
pytanie do autorki tematu: Nie masz całego nazwiska tylko M ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A niby dlaczego masz nie przychodzić? W zamian za nieu zestniczenie powinni Ci dowalić jakieś dodatkowe zajęcia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niećwicząca Monia
Mam nazwisko, ale raczej nie chcę go tu pisać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale durne odpowiedzi. Ty z postu wyżej, wpisujesz swoje nazwisko na forum? Może coś w stylu: "Proszę o usprawiedliwienie nieobecności mojej córki Moniki M na lekcjach wf-u w związku z tym, że jest zwolniona z ćwiczeń, a zajęcia te są jako pierwsze. Biorę odpowiedzialność za moją córkę w czasie tych zajęć".

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Monia, jesteś dziewicą czy masz chłopaka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niećwicząca Monia
No właśnie mam dodatkowe zajęcia i dlatego nie będę chodzić na WF pierwszy. A zwolnienie mam z innego powodu. Dobra, już mi mama napisała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niećwicząca Monia
Co do pierwszego się nie wypowiem, a chłopaka nie mam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Monia jesteś galerianką ? Bo cnoty nie masz ale nie masz stałego faceta.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Monia pamiętaj, dopiero jak skończysz 18 lat to możesz jeździć na koniku !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niećwicząca Monia
Nie jestem żadną galerianką! Na głupie pytania nie odpisuję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edfrtgyhopjwndo
A masz lat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niećwicząca Monia
17.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niećwicząca Monia
podszyw, mam 18 lat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niećwicząca Monia
17 mam. Nie podszywać się kurde! Ja opuszczam dyskusję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Monia, wiesz że Vavruszka jest prawiczkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zaświadczam że moja córka nie może uczęszczać na zajęcia wychowania fizycznego z powodu notorycznego lenistwa i grubej d**y. Jednocześnie oświadczam że biorę pełną finansową odpowiedzialność za leczenie w przyszłości mojej córki ze schorzeń typowych dla braku ruchu jak astma, problemy z sercem i cukrzycą itp. Tak będzie dobrze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Niećwicząca Monia
Nie ćwiczę na WF-ie bo mam problemy z kręgosłupem frajerze!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie jestem frajerem czikito.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Monia - ty masz problemy z kregoslupem moralnym.....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To wlasnie jak masz problemy z kregoslupem, to powinnas chodzic na gimnastyke, tylko miec dostosowane cwiczenia...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Monia, wiesz że chłopcy mają fiutki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Monia, za rok już będziesz mogła ćwiczyć...jazdę na męskim koniku. Cieszysz się?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Niećwicząca Monia dziś Nie ćwiczę na WF-ie bo mam problemy z kręgosłupem frajerze! xxx mam dyskopatie wielopoziomową ale dzieki ćwiczeniom nie odczuwam bóli z tym zwiazanych ;) i to nie jakies 45 minut biegania z piłeczką a 1,5 godziny intensywnego wysiłku. Po urodzeniu kiedy dziecka rozlejesz sie na boki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ta, dostosowane ćwiczenia... Nie w tym kraju. Ja miałam specjalną grupę na wf, zwalniającą mnie z niektórych typów ćwiczeń (też problemy z kręgosłupem), myślisz że ktoś się tym przejmował? "Dla mnie jednej grupy na wf przecież nie zrobią". I tak musiałam zdawać na ocenę stanie na rękach, głowie, przewroty przód i tył, itd. Wiesz ile miałam ćwiczeń dostosowanych do mnie (wzmacnianie mięśni pleców, gimnastyka)? Przez 4 lata liceum- zero. Albo to czego nie mogłam wykonywać, albo jedynka. Ewentualnie nawalanie w siatkówkę pół semestru z rzędu (czego też nie lubiłam, bo nosiłam okulary, a nieraz dostałam mocnym serwem w twarz). Tak więc daruj sobie, jak nie znasz realiów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie no, brak ruchu zdecydowanie pomoże Ci na twoje dolegliwości. Zamiast ćwiczeń kup sobie słoik Nutelli, tłuszcz wokół kręgosłupa pomoże bardziej niż mięśnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja podobnie- słyszalam, ze mam sie nie piescic, i tyle. Niewazne, ze mowialm wuefiscie, ze nie moge tego czy tamtego robic- albo jedynka, albo nieudolnie zaliczam na dwa, oczywiscie na oczach calej klasy. A wada powazna, kilka lat z rzedu rehabilitacji. Zamiast basenu czy dobranej gimnastyki mialam to samo co inni- czyli wszystko. I do tego zlosliwe komentarze po nazwisku, ze jak nie bede cwiczyc, to jeszcze mi sie pogorszy. Ciekawe jak mialo mi sie polepszyc od zakazanych cwiczen? No ale to bylo 15 lat temu, dzis bym tak sobie nie dala, ale wtedy nauczyciel mial wladze absolutna, nie bylo dyskusji. Tyle upokorzen co na wf z powodu dyskfunji nie doznalam nigdy potem. I to zmuszanie, osmieszanie... Nie dziwie sie dziewczynie, ze nie chce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gosc 10:11- ty oczywiscie nei wiesz, ze osoby z chorym kregoslupem czesto cwicza same, wiecej niz na zenujacym wf? Dla Ciebie jest tylko prosta alternatywa- albo wf, albo sloik nutelli? Biedny czlowieczku, uswiadomie cie, ze ja cwiczylam sama, w domu, do tego po szkole chodzilam na specjalna gimnastyke korekcyjna- wf byl tylko okazja dla klasy i nauczyciela do posmiania sie, ze ta znowu czegos nie moze. Otworz oczy, biedactwo, i nie sil sie na zlosliwosc, bo za ograniczona jestes.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×