Nie ma piękniejszej kobiety pod niebem od Perłowej Królewny

I wierzę, że w ciągu najbliższych 10000 lat, takowa się nie urodzi . . .

A wiesz że cię rozumiem, choć piszesz brednie taki stan jak ty masz jest możliwy. Kiedyś, kiedy nie miałem kompa i internetu poznałem jedną dziewczynę, zakochałem się, ona we mnie, zdawało mi się że wszystkie przy niej bladły, każde inne piękno niż jej obracałem w niwecz lecz fakt dziewczyna była piękna, podobna do młodziutkiej Penelope Cruz i to trwało dobry rok. W całej okolicy, nawet w całym mieście nie było kogoś kto by mi się tak podobał, zabawne że ty to przeżywasz w wieku 29-30 lat, tak? Ja tak miałem gdy byłem 17 latkiem. A dzisiaj nadal mi się ona podoba, tak jak podoba mi się setki innych.

Do takiego wniosku doszedłem, kiedy miałem lat 19 i ciągle, w to wierzę, mimo, że mam już lat 29 . . .

Z resztą ktoś, kto wychwala pedofilię, nie może być dla kogokolwiek autorytetem . . .

Czyli od 10 lat jesteś w niej zakochany permanentnie? To marnotrawstwo czasu wiesz?

"Z resztą ktoś, kto wychwala pedofilię" x Allahu Akbar? :)

Jak w takiej dziewczynce się nie zakochać? :) www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/997d2e2ba7ff75b9.html www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/571b0003984806fc.html www.fotosik.pl/pokaz_obrazek/73ad4af65a626050.html Poza tym, ja żyję przynajmniej jakąś ideą , dla mnie wasze zachowanie jest marnotrawstwem . . .

to ma być ta pkność, ty chyba żartujesz, szczególnie na tym drugim zdjęciu. I pewnie to jakies foty z neta.

Ta Twoja idea jest troche grubawa i niezbyt urodziwa. No chyba, ze to ten nieudany makeup tak ja szpeci. Ale nie to co ladne, tylko co sie komu podoba. Zdrowie mlodej pary!:-D

hhahaahaaa w zoo ładniejsze chodzą :D

14:47, 14:49, 14:47 - Zazdrościcie, bo reprezentujecie najniższą kastę, to jest zrozumiałe . . . "Ta Twoja idea jest troche grubawa" -Pewnie jesteś decha, bo każda decha tak się dowartościowuje . . .

Cóż, każdy ma jakiś sposób na życie. Z całego grona hord ludzi myślących identycznie nawet ideowcy mogą paść ofiarą konformizmu. Zresztą pewne jest że u ciebie sprawdza się powiedzenie - tonący brzytwy się chwyta, i w gruncie rzeczy ubzdurałeś sobie to wszystko tak jak samobójcy zacieśniają percepcje swojego myślenia i świata, tak i ty zacieśniłeś ją sobie dla swojego celu. Celu pod tytułem - A może tak, a może nie, a kto to wie? To ma głębsze podłoże niż sam fakt potencjalnego związku z dziewczyną, wiesz?