Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ta wyśmiana i chyba dziwna

Zostałam wyśmiana, bo powiedziałam że chcę zrobić kurs na wózek widłowy

Polecane posty

Gość ta wyśmiana i chyba dziwna

UK. Przerwa w trakcie pracy. Rozmowa 3 dziewczyn na temat studiowania, kształcenia się. Wiek 20-30 lat. Jestem w Anglii od paru tygodni. Mam stałą pracę na pełnym etacie, ale za pensję minimalną. Od dłuższego czasu zastanawiam się co powinnam zrobić, aby zacząć lepiej zarabiać. Nie stać mnie na studiowanie, jedynie kursy wchodzą w grę. Doszłam do wniosku, że najlepszym rozwiązaniem będzie zdobycie uprawnień na określony typ wózka widłowego, a następnie zacznę szukać pracy na terenie całego UK i przeprowadzę się tam, gdzie zdobędę najlepszą pracę. Fizycznie się nadaję, nic nie stoi na przeszkodzie, abym mogła się podjąć takiego kursu. Wybrałam tą opcję, ponieważ jest to dla mnie najszybsza i najtańsza metoda, aby wspiąć się szczebelek wyżej. Nie twierdzę, że jest to moja wymarzona praca, aczkolwiek ta, którą teraz wykonuję, też nie należy do wyśnionych (chociaż narzekać nie powinnam). Dzięki temu uda mi się więcej zarobić, a z odłożonych pieniędzy pójdę na następny kurs - znowu szczebelek wyżej. Moje koleżanki były zszokowane, gdy usłyszały o pomyśle pójścia na taki kurs. Najnormalniej w świecie zostałam wyśmiana. Gdy spytałam się, jakie one mają plany, nie potrafiły nic odpowiedzieć. Jedynie, że marzą siedzieć w biurze. Ale na każdym kroku powtarzają, że nie stać je na studia. I koło się zamyka - rozkładają dziewczyny ręce. Ale czy to ja jestem jakaś dziwna? Może rzeczywiście zbyt pozytywnie jestem nastawiona do swojego pomysłu? Btw. pracuję w magazynie z jedną dziewczyną, która jeździ na wózku widłowym. Bardzo dobrze sobie radzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta wyśmiana i chyba dziwna
Co Wy sądzicie na ten temat? Chciałabym usłyszeć opinie osób, które mieszkają zarówno w Anglii, jak i w Polsce. A może podsuniecie mi jakiś pomysł z dokształcaniem się? Jestem umysłem ścisłym. Zastanawiałam się również nad kursem CNC, ale chyba wolę pójść na pewniaka, czyli na wózek widłowy póki co. Może później coś bardziej fachowego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta wyśmiana i chyba dziwna
Mam wyrobiony płatny urlop i w jego trakcie mogłabym zrobić licencję. To jest tego typu kurs, że szybko go załatwisz i za stosunkowo niewielkie pieniądze. Stąd tak się tego trzymam.... Nie posiadam majątku takiego, by olać pracę i sobie postudiować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziewczyno nawet się nie zastanawiaj i rób ten kurs! W Polsce by Cię nie zatrudnili na takie stanowisko ale w UK nie patrzą na płeć. Praca na wózku jest leka i często duzo lepiej płatna niż inne prace. A gadaniem się nie przejmuj. Jak masz pieniądze i czas to śmigaj na kurs, powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta wyśmiana i chyba dziwna
Jesteście pierwszymi osobami, które pochwaliły pomysł. Bo póki co, to reakcje są raczej negatywne. Wśród Polaków, bo z Anglikami na ten temat nie rozmawiałam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
wsrod Polakow... i wszystko jasne. tez mieszkam za granica ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ta wyśmiana i chyba dziwna
Plus jedna osoba z Rumuni. Jeśli chodzi o fundusze, to z nimi ciężko. Uruchomię kartę kredytową, bo inaczej niestety nie dam rady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja jestem logistykiem więc kurs na wózki widłowe zrobiłam, bo się na początku w mojej karierze przydał. Nikt mnie nie wyśmiewał, w Polsce jest normalnie. Generalnie dobrze jest mieć uprawnienia, im więcej tym lepiej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A pracy i tak juz nie ma w uk :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gośćula
kochana ten się śmieje kto się śmieje ostatni :) rób ten kurs i nie oglądaj się na te tępe dzidy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja jestem wyśmiewana za to że sprzątam i prasuję (własna działalność, 10-12 funtów na godzinę) przez dziewczyny, które pracują w magazynie za 6 na godzinę - twierdzą, że się poniżam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rób kurs nie oglądaj sie na innych

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dokladnie sami nic nie robia a sie nabijaja dlaczego? bo chca zebys tkwila w tym punkcie razem z nimi do konca nie chca widziec cie jak sobie radzisz i jest ci lepiej dobry pomyslz tym kursem jesli masz wolne srodki moze akurat tos najdziesz fajnego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ci cie obchodzi, co myślą jakieś leniwce. Rob kurs i już, skoro masz na to ochotę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ludzie po Oxfordzie pracy nie maja, a ta liczy na to, ze po marnym kursie znajdzie. Oj naiwności ludzka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale autorka nie ubiega sie o te samo stanowiska, o ktore staraja sie absolwenci Oxfordu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On dziewczyno, jesli twoim marzeniem jest jezdzenie wozkiem widlowym to jezdz wozkiem widlowym. Co za problem? Kto sie przejmuje kolezankami ktore pewnie i tak maja cie w tyłku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co za jakiś pacan ciągle pisze o tych bezrobotnych absolwentach Oxfordu?? w każdym wątku o tym pisze :O co do tego wózka widłowego, autorko, rób kurs a wyśmiewaniem "koleżanek" się nie przejmuj. znajdź lepiej jakies ciekawsze koleżanki :) a ty, gościu od Oxfordu - tak się składa, że przyjaciel mego męża skonczył w tym roku college w Edynburgu. kurs 3 lata,skończyło go około 18 osób. 3 poszły dalej na studia, z pozostałych ok piętnastu osób pracę w zawodzie znalazły prawie wszystkie w ciągu 2 miesięcy od zakonczenia kursu. bez znajomości. uczelnia wypromowała ich na rynku. ot co. a to nie Oxford tylko Edinburgh's College

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta na FLT
Jestem w UK ,kobieta od 6 lat (przedluzana co 3 lata ) licencja na FLT w zakladzie gdzie na wozkach jedza tylko mezczyzni wzbudzalam sensacje ale potem sie przyzwyczaili ,rob ta licencje jesli uwazasz ze bedziesz mogla miec lepsza prace ,pozdrawiam i trzymam kciuki !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój mąż jest kierowcą ciężarówki i mówił, że na wielu rozładunkach widział kobiety na widlakach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja zrobiłam uprawnienia hydraulika bo było mi to do pracy potrzebne :) i nikt na mnie dziwnie nie patrzył UK to nie PL

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość PawelDzwig
Moze zastanow sie nad jakimś kirsem na maszynę budowlaną np. Dźwig , sam pracuje żadnej kobiety nie spotkałem a nie wydaje mi się żeby stało coś na drodze aby to robić

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość exdebill_rzuca okiem
jak masz możliwość zrobienia kursów CNC - to tez rób!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×