Jak sobie poradzić w sytuacji

Mam zebranie rodziców w przedszkolu. Nie mam z mim zostawić dziecka. Nie mam znajomych, rodziców też nie, teściowie daleko. Opiekunka odpada. Co w takiej sytuacji

a czemu opiekunka odpada?

Aha zapomniałam dopisać o mężu. Jest tylko w weekendy. Taka praca

jak sobie wyobrażasz naszą radę?

Zabierz dziecko ze sobą po prostu. Niech się pobawi w kąciku zabawkami, albo w sali przy otwartycj drzwiach. Panie już coś wymyślą ;)

A - zabrać dziecko ze sobą. B - olać zebranie. Ale ja "zalecam" zdecydowanie A :D W każdym razie jak ja chodziłam na spotkania w przedszkolu to niektóre rodzice zabierali dzieci ze sobą.Tylko proszę wytłumacz żeby było grzeczne :D Bo na spotkaniach na których ja byłam to harmider taki że rodzice i wychowawczyni była poirytowana krzykami,piskami,wyciem gromadki dzieciaków.

no jasne, panie już coś wymyślą. a co to panie darmowe animatorki czy co? panie opiekują się dziećmi w godzinach pracy i to tymi które maja w przedszkolu a nie podrzutkami którym rodzice nie potrafią zapewnic opieki.

Też widziałam na przedszkolnych zebraniach rodziców z dziećmi, i nikt tego nie krytykował, tyle że dzieci miały być grzeczne i same się sobą zająć. Tyle że jeśli u was to nie jest praktykowane, to szukałabym innego rozwiązania albo zadzwoniła wcześniej i zapytała. A sąsiadki nie możesz poprosić, nawet za drobną opłatą?

Zabierz na zebranie . U nas tez byli rodzice z dziećmi i nikt nie rozbił z tego problemow .