Wymówka, żeby wyjść na "randkę"

Chciałabym spotkać się z chłopakiem, na którym mi zależy i powiedzieć mu wszystko, co myślę, ale niestety nie mogę powiedzieć wprost, że idę spotkać się z chłopakiem, bo wiem, że moja rodzina zareaguje na to "szumem" - zaczną się dopytywać, kto to itp. a ja póki co chcę trzymać to w tajemnicy, bo jeszcze nie wiem, czy mam jakieś szanse na związek z Nim . Potrzebuję jakiejś wymówki, ale są pewne warunki: mam siostrę bliźniaczkę, z którą mam wspólnych przyjaciół i praktycznie zawsze wychodzimy na miasto razem. Jedyne sytuacje, w których wychodzę tylko ja to np. do biblioteki, czy do sklepu spożywczego na zakupy. Spotkanie z tym chłopakiem odbędzie się najprawdopodobniej w weekend, więc muszę mieć taką wymówkę, żeby wyjść do miejsca czynnego w weekend. Liczę na Waszą kreatywność. P.S. Wiem, że ukrywanie takich rzeczy przed rodzina jest dziecinne, ale chcę wystrzec się licznych pytań na tematy, których nie koniecznie chce ujawniać. Z góry dziękuję za okazana pomoc :)