Czy dałybyście takie imię swojej córce pomimo próśb rodziny aby tego nie robić?

Chodzi o imię po zmarłej tragicznie młodej dziewczynie, imię w rodzinie kojarzy się bardzo boleśnie

to lepiej nie, jest wiele innych imion, a kim byla ta zmarla? czlonkiem rodziny?

tak była członkiem rodziny, siostrą przyszłego ojca dziecka

ja nie chcę tylko mój brat i bartowa chcą nazwać swoją córkę imieniem naszej ukochanej, zmarłej siostry i nie przemawiają do nich żadne argumenty

lepiej nie rob tego

Miej trochę szacunku dla rodziny, powinnaś to zrozumieć przecież to dla nich tragedia, imion jest wiele dlaczego akurat te?

a czyj to pomysł brata czy bratowej?

Niektorzy tak robia, ze daja dzieciom imiona po zmarlych bliskich

i brata i bratowej, rozmawiałam z bratem nic do niego nie trafia , bratową jak prosiłam delikatnie żeby tego nie robili to się na mnie obraziła, że się wtrącam w nie swoje sprawy

To jest niewłasciwe i niestosowne. Aby uczcic pamièc kogos bliskiego, mozna jego imiè podac jako drugie. To pierwsze powinno byc neutralne.

Bo sie wtracasz. To ich dzieckobi ich sprawa. Gdyby po zmarlej babce bylo imie to wszystkim by pasowalo a nawet poklask wywolalo ale druga strona medalu taka ze kazdego boli utrata tej dziewczyny i chca zapomniec a jak bedzie te imie w ich zasiegu to zawsze bedzie bolalo

A co sie stalo z ta tragicznie zmarla dziewczyna tz jak zmarla bo ze nie zyje wiem

Nic nie zrobisz, widac on w ten sposob chce podtrzymac pamiec po siostrze.

Co innego dać imię po babci która przeżyła całe życie i odeszła śmiercią naturalną, a co innego dać imię po młodej, zmarłej tragicznie osobie z której śmiercią do tej pory rodzina nie może sobie pordzić. Dla mnie to była ukochona starsza siostra i na dzwięk tego imienia od razu łzy cisną się do oczu, nie mówię juz o mamie która w ogóle to strasznie przezywa. Dlatego sytuacja jest na tyle poważna, iż nie uważam aby to było wtrącanie się

To lepiej wymysl jakies przezwisko dla tego dziecka bo nic nie zrobisz

siostra została zabita przez swojego narzeczonego

trudna sprawa a bratowa wrednie zareagowała że się wtrącasz powinna zrozumieć. Może z czasem to przebolejecie i się przyzwyczaicie, może dlatego on chce tak nazwać aby w końcu rodzina oswoiła sie z tą myślą, możne ta mała osóbka nada inne znaczenie temu imieniu, bardziej weselsze.

Widocznie dla twojego brata siostra była kims wyjatkowym i chce aby to imie nosiło jego dziecko, ktore dla niego tez jest bardzo wyjątkowe

dla wszystkich nas była kimś wyjątkowym, to było zbyt tragiczne zdarzenie aby kiedykolwiek to imię mogło przynieść radość

Moja kolezanka byla w ciazy moze 4 miesiac i zgina w wypadku brat jej meza jego najmlodszy ukochany brat.Urodzila syna ktory dostal jego imie i nikt nic nie powiedzial kazdy sie cieszyl,ze cos po michale zostaniie,ze nie poznal malego,ale on nosi jego imie.A on sie bardzo cieszyl jak dowiedzial sie o ciazy ,ze bedzie wujkiem a brat ojcem.dla mnie to nic zlego

Myślę, że skoro rozmawiałam z bratową o twoich wątpliwościach, nic więcej nie możesz zrobić. Decyzja bądź co bądź należy tylko do rodziców dziecka i niestety musisz chcąc czy nie chcąc dostpspwać się do niej

Ja mam imię po tragicznie zmarłej siostrze mojego taty. Zrobił to, bo był z nią bardzo zżyty, nie czuję się z tym imieniem źle, choć nie miałam okazji cioci nawet poznać. Moja babcia (mam zmarłej cioci) nie miała nic przeciwko i absolutnie nikomu moje imię się źle nie kojarzy. Tata chciał w ten sposób uczcić pamięć siostry. Nie wiem o co te krzyki, że to nie wypada :/