Dziwne zachowanie chłopaka

Jesteśmy ze sobą ponad pół roku, on poznał moich znajomych, rodzinę, wszyscy go polubili, natomiast ja znam co prawda całą rodzinę, ale tylko jednego kolegę z którym wyszliśmy raz. Lecz gdy dzwoni ten kolega, z zapytaniem co mój chłopak robi, ten nigdy nie mówi, ze jest ze mną. Odpowiada: spaceruje(mimo ze spaceruję z nim) oglądam tv (mimo że jestem obok) czy jestem na grillu u kolegi(mimo ze siedzę obok i wcinam kiełbaskę). Ostatnio staliśmy przytuleni, całując się na pożegnanie i spotkała nas jego sąsiadka-znajoma. Wtedy on gwałtownie zabrał ręce ode mnie i stanął bokiem do mnie, a tyłem do tej kobiety..ale ta podeszła do nas i rzuciła w przelocie z uśmiechem ; no koniec randkowania. Trochę zmieszała mnie jego reakcja, czy on mnie się wstydzi?

Po prostu nie jesteś jedyną kobietą w jego życiu i nie chce, żeby za dużo ludzi o tym wiedziało. Ot co.

dokładnie nie jesteś jedyna

Nie sądzę, bo niby kiedy miałby się z tą drugą spotykać? Kiedy wolne chwile spędza ze mną. Może chodzić o coś innego?

pytania są kierowane wobec tego faceta, więc odpowiada na pytanie , oficjalnie nie jesteście narzeczeństwem, więc gostek odpowiada za siebie , pytanie, gdy jesteś na randce z tym gostkiem i dzwoni telefon to opowiadasz rodzinie albo znajomym, że jesteś na randce z Ygrekowskim ?

myszko_Ty_moja rozumiem Ciebie, tylko właściwie ja należę do grona tych osób, które właśnie gdy dzwoni znajomy mówią a jestem z X na kawie itp. Stad moje zdziwienie. Gdy dzwoni ktoś z rodziny zawsze mówi, że jest ze mną

?