Jak ludzie żyją w Londynie za tak marne pensje

900-1200 funtów mc ? Kelnerki, sprzątaczki, sprzedawcy, ale i opiekunowie osób starszych, sekretarki, recepcjonistki, fryzjerki, kosmetyczki, pracownicy bur itd itp Podobno ludzie z dobrym wykształceniem i kwalifikacjami nie zarabiają często nawet 2000 mc choćby i pielęgniarki czy księgowe, a to w Londynie wcale nie jest dużo… Mam wrażenie, ze Londyn to ogromne koszty życia i śmieszne zarobki…