Niedługo będę kochał się z dziewczyną i znając moje szczęście prezerwatywa pękni

e, albo kropelka nasienia jakimś cudem dostanie się do jej muszelki i pozamiatane, bo jestem człowiekiem, który ma piekielnego pecha. To jak przeznaczenie.

to nie lej do srodka

A co? Taka masz wielgachna pyte? To dwie gumki zaloz tak na wszelki wypadek.

To nic nie da, mnie się trzyma nieszczęście bardziej niż Kaczora Donalda, czy tego Kojota, który ścigał strusia pędziwiatra. Jak się zrywa skała to ja pod nią stoję, jak deszcz pada w części miasta to ja tam jestem, jak otwierają szampana to korek poleci mi w oko. To jest przeznaczenie i tego nie oszukam. Muszę pogodzić się z losem, dlatego zaraz po seksie pójdę się zabić, zanim zrobią to jej rodzice.