Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Jakie kobiety są da Was interesujące?

Polecane posty

Gość gość

Pytanie do mężczyzn nie chłopców :) Jaka kobieta może okazać się dla Was interesująca ( przymioty ciała i ducha ) co lubicie Panowie a co Was wkurza u kobiet?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
większość woli..... szalone imprezowiczki ktore nie przepuszczają zadnej soboty bez disco :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zabawna, uśmiechnięta, radosna optymistka, walcząca o swoje, mająca porażki w doopie, nie poddająca się, wręcz nachalna, ale nie bezczelna, nie chamska, nie wulgarna! (bez przyczyny) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jasne każdy lubi co innego ale jest pewnie coś co Was Panowie szczególnie kręci i pociąga w kobietach a jest pewnie coś co Was skutecznie zrazi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
jak to sa tacy panowie jak w programie "chłopki do wziecia "'' to ja dziekuje :DD:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Takie co interesują się mną :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Na co dzień uśmiechnięte, miłe a przede wszystkim - szczere, z poczuciem humoru ale i z klasą i kulturą, mające dystans do siebie. W łóżku nienasycone, nieco wyuzdane kocice. Taka trochę cicha woda, ale nie do końca. Wg mojego faceta jestem takim typem i twierdzi, że to jest absolutnie wyjątkowe. Uważam, że przesadza, bo takich jak ja na pewno jest więcej, ale widocznie nie za dużo :P Ale ogólnie chyba najważniejsze, żeby kobieta była sobą, była naturalna, bo to jest najbardziej ujmujące, charakteru nie zmienisz na siłę o 180% a i też nie każdy to samo uważa za fajne, więc najlepiej być sobą i wtedy kobieta oczaruje właśnie tego faceta, który jest w sam raz dla niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Faceci na zone przewaznie biora ciche myszki,strzegace domowego ogniska,ale zawsze w ich myslach pojawiaja sie wredne byle -to walsnie za takimi kobietami sie teskni (byl nawet keids taki wiersz)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prawictwo pospolite 143
Mi się podoba Maja Bohosiewicz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmm...Mój typ Dziewczyny to Kobieta inteligentna, co nie zawsze jest równoznaczne z wykształceniem. Z poczuciem humoru, pogodna, posiadająca własne zainteresowania, aktywna, zadbana i niepaląca. Z wyglądu o normalnej budowie ciała, niezbyt szczupła i nie pulchna, choć delikatna "oponka" w okolicy bioder mile widziana ;) Z dużym apetytem i pomysłem na życie oraz temperamentem. Lubiąca m.in. tańczyć. W moim przypadku raczej po 30-stce i bezdzietna :) M.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mezczyznakobiety jestem twoim ideałem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ładna, szczupła, zgrabna, z dużym biustem, inteligentna, nie księżniczka, dobra w łóżku, mająca rozeznanie w sporcie, literaturze, muzyce. I potrafiąca się bawić, napić, pojechać w góry spontanicznie. Nie maruda i obrażalska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Heniuś
Lubię gdy kobieta reprezentuje podobny poziom: - etyczny - materialny - intelektualny - sportowy A wkurzają mnie 100% baby z takim też myśleniem i podejściem do życia: księżniczki i paszteciary wyżej srające niż dupę mające i wielce sfochowane albo z permanentnym skrzywieniem ryja, wielkie feministki spierdalające w 5 sekund gdy trzeba zapłacić rachunek, mamincórcie i gołodupczynie, leniwe babsztyle wielbiące głupie seriale i czasopisma, nie znoszę palaczek, wydzierganych, wulgarnych, źle lub nieodpowiednio ubranych - w sumie jest kilkaset typów których nie lubię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dużo samotnych, pełnych obaw ludzi. Spędzających życie tu, a nie z innymi, w szarej rzeczywistości. Z doświadczeniami i bez nich, ważących... Co będzie? Co się stanie? Co wypada? Przerwanie samotności i ogrzanie szybko pościeli układając się razem do snu. Wtulać się w Jej pachnące włosy, unosić na spacerach, wygłupiać się z Nią w przymierzalni na zakupach, tańczyć w parku, przerywać przyrządzanie posiłków kochając się w kuchni... Nienasyceni sobą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MaryJo
mezczyzna kobiety. Super, tylko że to nieprawda. Jestem dokładnie taką kobietą, nawet wiek się zgadza. I ci normalni, sympatyczni i fajni mężczyźni kończą tylko na komplementach czy długich dyskusjach ze mną, a zapraszać mnie na randkę żaden nie chce. Chociaż bez końca potrafią opowiadać, jaka jestem dla nich atrakcyjna, więc to nie w tym problem chyba. A jak już któryś odważy się mnie poprosić o numer telefonu, to nie zadzwoni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MaryJo
Właśnie dziś jeden z nich, naprawdę normalny i stojący twardo na ziemi mężczyzna z kulturą (to nie moje domysły czy błędna ocena, to rodzina kogoś z moich przyjaciół, porządny mężczyzna, to pewne), który opowiadał mi, że jestem najpiękniejszą kobietą, którą w życiu spotkał i że jestem taka inteligentna i który bardzo chciał się ze mną dzisiaj spotkać i prosił mnie cały czas o spotkanie, chociaż ja wyrażałam zainteresowanie wyskoczeniem gdzieś z nim, nie poczuł się w żaden sposób odrzucony, dziś...nie zadzwonił. I już nie zadzwoni. Za to za jakiś czas znowu napatoczy się jakiś, który zadzwonić nie zapomni - kolejny drań, od którego znów będę musiała zwiewać. I tyle mam z tych cech charakteru, które opisałeś. Wciąż sama po 30-tce, a moi znajomi mają swoje rodziny. A mnie jakby się ci normalni obawiali, nie wiem dlaczego. Bardzo mi było dziś znowu przykro, bo tym razem był to normalny mężczyzna z fantastycznym poczuciem humoru. I wyglądało na to, że bardzo mu to zależy. Nawet swojej rodzinie mnie przedstawił, bo tak się złożyło, że ich spotkaliśmy. Ale na randkę nie zaprosił, mimo że mnie niemal o nią błagał i zachowywał się tak, jakbym była jego ideałem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
MaryJo może ci się tak tylko wydaje...napisać jest łatwo..ja tez pasuje do opisu mężczyzny i nie mogę się odgonić od facetów, oczywiscie jestem tez w związku, wiec coś mi tu nie pasuje, albo masz wyjątkowego pecha, ale bo te cechy to twoje pobożne życzenie,a nie rzeczywistość

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hmm... Lubię Kobiety niezależne o silnej osobowości. Takie, których nie trzeba za sobą ciągnąć, lecz są obok. Nie ukrywam, że mnie jako faceta obecnie "kastruje" moja praca. Dokonuję właśnie zmiany w swoim życiu, aby w przyszłości nie zastanawiać się nad wyborami i móc swobodnie utrzymać rodzinę. Co z tego, że mam wykształcenie? Znam się na mechanice, elektryce, hydraulice, elektronice, gotowaniu (m.in. ciasta), stolarce, meblach, budowlance, naprawach sprzętu agd, komputerów i telefonów jak to w pracy za biurkiem nie jest potrzebne. Uczę się nadal tańczyć (tango, salsa, bachata), powróciłem do kravki, nie mam problemu w nawiązywaniu nowych znajomości z Kobietami i lubię z Wami dyskutować na różne tematy ;) Seks nie ma problemu i na tym zakończę. Dużo empatii, czułości, ale bez przesłodzenia i... czasem też trafiam na różne, specyficzne Kobiety... Wiem, brzmi to jak przechwalanie się, jednak tu nie mam podstaw do koloryzowania, bo i po co. Mimo wszystko, nie uważam się za kogoś wyjątkowego, super i wywyższam się bo nie mam czym. Miałem jakiś czas temu znajomych-kolegów, którzy mimo, że sobą nic nie reprezentowali, zawsze wokół siebie mieli dużo Kobiet. Z czasem frustratów, z nadwagą i mających za "długie ręce" wobec swoich dziewczyn, żon. O tym dowiadywałem się po latach braku kontaktu z nimi poprzez innych znajomych. Patrząc na dzisiejszych mężczyzn to albo się boją Kobiet i się do nich nie odzywają, albo nie potrafią rozmawiać traktując je jak dzieci, komplementując je za wszystko - są nudni. Jest również grupa "macho"- niegrzecznych chłopców, którzy są na etapie chłopca, pewni siebie, chamscy, prymitywni i ... zdobywają Kobiety. Są i tacy "normalni", ale Ci przeważnie są zajęci :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ładna, szczupła, zgrabna, z dużym biustem, (...)nie księżniczka >Tia, najlepiej żeby rozkładała nogi na pilota przed byle gównem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Heniuś, w drugiej części opisałeś mnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"...najlepiej żeby rozkładała nogi na pilota przed byle gównem " - po co? Sama wybiera, czego i kogo chce w życiu. Niestety zgodzę się z Kobietami, że facet nie może być gołodupcem, co nie oznacza, że ma wybrać sobie "lalkę", która będzie leżeć i pachnieć, aby ją utrzymywać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
po co? >A jak myślisz, co kryje się pod przymiotem "nie księżniczka" :) dokładnie to co powiedziałam, ma mieć extra wygląd i być nieskomplikowana, czyli nie wybrzydzać. Dać brzydkiemu spróbować, lepiej już nie potrafię tego wytłumaczyć, więc się nie burz, to ideał każdego przeciętniaka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mezczyznakobiety
ja się nie "burzę" ;) No może trochę... Tylko jak myśli i zna swoją wartość to z byle "dupkiem" do łóżka nie pójdzie. Są goście cisi i wartościowi, są też tacy co nie potrafią prawie nic, powierzchowni, ale robią są dobry PR i... Kobiety dla nich głupieją. Część z nich po jakimś czasie zrozumie, że źle trafiło. Spotykałem Kobiety, które były zaczepiane przez mężczyzn na ulicy, gdyż były bardzo atrakcyjne i... Cholera, zrezygnowałem z kontaktów z nimi, bo albo nie chciały się dalej rozwijać. Coś tam osiągnęły i wystarczy, lub nawet nie to i przyznawały, że tylko dziecko. Książka, teatr, jakieś zainteresowania - zapomnij. Nie uogólniam, bo spotykałem inteligentne i ładne, ale zajęte i szczęśliwe w związku. Kobieta mniej atrakcyjna wie, że faceta Jej trudniej przyciągnąć, ale będzie potrafiła zatrzymać charakterem, więc inwestuje w siebie, w swój rozwój, wiedzę. Miło się z taką Dziewczyną rozmawia, nie można się nudzić i raczej szybciej potrafi się określić niż szukać "księcia z bajki" ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mądrze mówisz, tylko nie rozumiem jednego. Myślisz że kobieta rozwija się po to żeby mieć czym zatrzymać mężczyznę? Wiesz dlaczego poszłam na studia? Nie, nie dlatego, że nikt by nie chciał stworzyć ze mną stabilnej relacji. Popracowałam fizycznie i stwierdziłam że muszę zrobić wszystko żeby nie utkwić w tym g*****e, w piekle bólu. Zeby było śmieszniej tą samą pracę można wykonywać na siedząco, a tu klops... stój sobie na 1 nodze przez 8 godzin + nadgodziny + pracujące soboty. Robię to dla siebie, bo jak będę stara to będzie gorzej... na pewno nie dla faceta. Jak biorę do ręki książkę to również robię to dla siebie, nie dla kogoś, więc nie do końca przemawia do mnie argument podany przez ciebie "Jej trudniej przyciągnąć, ale będzie potrafiła zatrzymać charakterem, więc inwestuje w siebie, w swój rozwój, wiedzę."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgadzam się z Tobą, że uzasadniłem źle. Inwestuje w wiedzę dla siebie (przeważnie), a nie dla kogoś. Jednak jeśli Ci się chce coś robić w życiu, a innej nie to ja wolałbym wybrać Tą z którą porozmawiam na codzień, nawet o tym jak Jej się na biurku rozlała herbata, ukończyła projekt, czy wygrała w squasha z koleżanką, która jest w tym sporcie bardzo dobra. Jestem nieskomplikowanym i prostolinijnym facetem, za gafy nie ma problemu, mnie strofuj. Pisząc tu, czasem coś mi umknie. Przyznaję się wiec do niewłaściwej wypowiedzi. Czasem, to jak z samochodami... Piękne, drogie i unikatowe stoją w garażach, a przeciętne, ogólnodostępne, bardziej praktyczne są użytkowane codziennie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość flanella
latwe lekkie i przyjemne jak disco w polu. faceci sa glebocy mentalnie i emocionalnie jak kaluze na niemieckiej autostradzie :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×