Chyba nie jestem gotowa na studia

Już panikuje. Czuję się jak 5 letnie dziecko które zaraz będzie zostawione samo sobie, chociaż daleko nie wyjeżdzam. Już czuję że zawale te studia, że sobie nie poradzę, że w ogóle co ja sobie myślałam.. masakra. Ja nie wiem co ja mam ze sobą zrobić, do niczego się nie nadaje

mam ten sam dylemat, od swojego miasta mam 200 km. Jestem tu sama, nikogo nie znam, mam dziwnych współlokatorów i też czuję się jak 5 letnie dziecko. Bardzo chciałabym iść za rok na studia ze swoimi znajomymi którzy są o rok młodsi, tylko nie wiem czy się dostanę ponownie czy nie :C