Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Poprosiłam narzeczonego żeby mnie uderzył a on

Polecane posty

Gość gość

roześmiał się, przytulił mnie i powiedział że nigdy by tego nie zrobił, bo jestem za delikatna. A po chwili dodał "ale ty masz pomysły kochanie";/ A ja naprawdę chciałam żeby mnie uderzył. To nie jest prowokacja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To sama się pierdzielnij w ten pusty łeb!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Właśnie czułam potrzebę żeby to on mnie uderzył. Naprawdę! Bardzo tego chciałam, poprosiłam go a on niestety wziął to za żart mimo że byłam poważna. A Wy jakbyście zareagowali na taką prośbę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Up, widzę, że Kasia szatanistka skopiowała ode mnie temat ale to akurat prawda.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość myszko_Ty_moja
i co jeszcze, może zggwaaałcić ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Żadnego gwałcenia, chciałam tylko żeby mnie uderzył. Poczułam taką wewnętrzną potrzebę z niezrozumiałego powodu. NIestety mój chłopak potraktował to jak żart;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×