Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

byłam na ślubie koleżanki i się załamałam...

Polecane posty

Gość gość

mamy tyle samo lat, po 25, ona zawsze była moim przeciwieństwem, odnosiła sukcesy w nauce, porządne studia, znalazła pracę, była w długim związku (tylko jeden związek i już zakończony ślubem), do tego popularność, bardzo lubiana w szkole, na studiach, mnóstwo przyjaciół, hobby i znajomi z czasu wolnego, wesoła, roześmiana, ładna, lubiana...poszłam na ślub i chciałam wmieszać się w tłum...zobaczyć ją i zwiać... ale się nie udało...bo tłumu nie było! byłam w szoku, bywałam na wielu ślubach ale na takim jeszcze nie, kościół był maly, po 2 rzędy 11 ławek, czyli w sumie 22 ławki, każda mieszcząca po 6 osób czyli w sumie 132 miejsca...wyobraźcie sobie,że ponad połowa łąwek była całkowicie pusta, było może z 50 osób na tym ślubie, czyli tyle co na mało ciekawym wykładzie...to był przygnębiający widok, gdzie się podziali wszyscy przyjaciele? jeżeli u niej było te 50 osób to ciekawe ile byłoby u mnie? 5 osób?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no i co,miala robic slub na +200 osob?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie przejmuj sie,po tym co piszesz,Ty bedziesz miala ledwo2 lawki pelne,max12-15osob hehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na fejsbuku zaprosiła ponad 200 osób :) z czego przybycie potwierdziło z 20 :O nie wiem u mnie w rodzinie jak były śluby to ze 100 osób przychodziło od jednego młodego, sto od drugiego, przychodzili nawet politycy z danych miasteczek, burmistrz, radni, dalecy kuzyni, przyjaciele, rozumiem nie mieć pieniędzy na wesele i na wesele zaprosić 20 osób, ale na ś,ub? no po prostu "przyjaciele" nie chciało im się przyjść bo nie zostali zaproszeni na wyżerke :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała czarna jędza
Obudź się , nie każdego jara weselisko wiejskie na 200 osob. Ludzie wole kameralne uroczystości. Ty jak chcesz to zaproś sobie całą wieś do zapyziałej stodoły ojca, tylko nie zeżryjcie mu wszystkich zwierząt w gospodarstwie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Serio? Znajomych można mieć i tysiąc. Przyjaciół - kilku. Ilość nie idzie w parze z jakością.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
no to po co zaprosiła 200+ na fejsie skoro chciała kameralnego? :D myślisz logicznie? :D na pewno chciała,żeby przyszło te 200 ileś osób, ale oni olali , a ty bystrzacho co się tam mądrzysz nie zauważyłaś chyba mojego zmartwienia do mnie przyjdzie z 5 osob a nie 2 ławki :D , zresztą ja bidulko ślubu nie zrobię, bo jestem lesbijką a w Polsce to zakazane :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Od razu było wiadomo, że psychika spaczona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Załamałaś się tym,że przyszło mało gości na czyjś ślub? :-o Nie masz innych problemów? :-o :-o :-o Może chciała zaprosić tylko najbliższych a nie 'znajomych'.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale zaprosiła 200 na ślun czy na wesele ? wesele kameralne a na slub może przyjśc 1000 więc o co ci chodzi ? zaprosiła na ślub podejrzewam a wesele ma kameralne bo większośc teraz tak robi usługi sa bardzo drogie więc robienie weselicha jak w latach 80 tych na wsi juz wyszło z mody, młodzi mają inne priorytety

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
w 1 poście napisałam,że chodzi o ślub a nie o wesele rozumiem,że na wesele zaprasza się jak najmniej ludzi, ale na ślub zaprosiła dużo, bardzo dużo i dziwi mnie,że przyszło tak mało, bo myślałam,że jest lubiana, a przyszła garstka ludzi, widać innych się po prostu nie chciało pofatygować

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała czarna jędza
I co w związku z tym? Aż tak nudne i smutne masz życie, że interesuje cię liczba gości na ślubie? Nie masz innych zajęć na tej swojej wiosce? Naprawdę żyją jeszcze tacy ludzie, którzy mają takie przyziemne dylematy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wierzę, że ktoś wziął na poważnie zaproszenia z fb. Może jestem stara ale ja gości zapraszałam wysyłając im zaproszenia pocztą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
adsasa - no nie wiem. Ja mam 30 lat, też jestem tradycjonalistką, a jednak raz na jakis czas dostaję facebookowe zaproszenia na ślub (nie wesele). I jeszcze proszą o potwierdzenie przybycia :o To nic, że ostatni raz widzieliśmy się 10 lat temu, że nie mamy żadnego kontaktu poza kliknięciem "lubię to" na swoich profilach raz na miesiąc :D Żenujące to jest, oczywiście na żadną z takich imprez nigfdy nie poszłam. A co do autorki - mniemam, że ucieszyłaś się, że ta Pani Idealna miała tak mało gości na ślubie. Powinno CIę to skłonić do refleksji na temat tego, czym zawracasz sobie w głowę i z jakich rzeczy masz satysfakcję. To można chyba leczyć ;) 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja też mam 30 lat i nie wyobrażam sobie zapraszać 80letniej babci na ślub poprzez fb :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja nie wyobrażam sobie zapraszać na tak ważną, intymną, prywatną uroczystość (obojętne czy wesele czy ślub) ludzi, których nie widziałam X lat i nie mam z nimi żadnego, nawet najmniejszego kontaktu poza jakimś małym okienkiem profilowym na portalu społecznościowym. Trzeba mieć coś nie tak pod kopułą :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała czarna jędza
Tak czy inaczej autorka tematu choć na chwile mogła podbudować swoje ego. Ma świadomość tego, że koleżanka jest osobą zdolniejszą , fajniejszą, szczęśliwszą więc choć na jakiś czas mogła poczuć się lepiej, wychodząc z jej cienia i pochwalić się tymi spostrzeżeniami na kafeterii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adsadsa
Autorka ma zapewne 18-22 lat i 0 innych problemów na głowie :-o Zazdroszczę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×