Skąd spółdzielnia bierze rachunki za ciepło? Gdynia zdziercy?

Skąd spółdzielnia bierze rachunki za ciepło? Mieszkam w Gdyni na osiedlu, które ma niewspółmiernie drogie do sąsiadów koszty ogrzewania - co zima to jedne nerwy ile przyjdzie dopłacać, a zdarzało się już i po 800 zł!. Jak rozliczane jest ciepło i jak sprawdzić czy spółdzielnia nie oszukuje? Jakieś metody?

W innych spółdzielniach jest podobnie. Są ludzie, którzy nie odkręcą przez całą zimę kaloryfera, a muszą dopłacać. Jakieś śmieszne pomierniki zakładane na lato i przez ów lato właśnie sobie działają i kreski spadają. Bo przecież latem temperatura wyższa:D

no właśnie, to jest masakra... można nie grzac prawie a i tak się dopłaca - u nas w Rumii jest podobnie, strach sie bac normalnie

Co do kosztów ogrzewania w Rumii, czy ogólnie w Gdyni, gdzie faktycznie bywa problematycznie, to polecam poczytać o tym na stronie http://www.cieplodlatrojmiasta.pl/ , można u nich znaleźć wiele informacji i kalkulatorów ogrzewania, dowiedzieć się szybko o nowinkach dot. ogrzewania itd. Dla zainteresowanych

ja bym na twoim miejscu porównała jak się sprawa ma w innych spółdzielniach... ja np mieszkam w zasobie tej spółdzielni http://www.sbmjednosc.com.pl/ i tam na ich stronie jest dokładnie wszystko rozpisane w zakresie stawek opłat. może na innych stronach też coś takiego będzie. porównasz, wyciągniesz wnioski i dopiero wtedy będziesz się mogła zastanowić co dalej z tym zrobić, bo teraz to trochę takie gdybanie jest...