Drugie podejście na prawko. Bać się?

Za pierwszym razem skucha. Jutro kolejna próba. Trochę się boję, ale bez paniki.. Jakieś rady, wskazówki? Jak nie zdam, to chyba umrę ze wstydu :(

2 razy oblac to zaden wstyd. wiekszosc ludzi zdaje po kilka razy, niektórzy po kilkanascie. biznes. im wiecej osób obleje tym wiekszy zarobek dla osrodka.

No tak, ale to jakaś moja wewnętrzna ambicja. Po pierwszym razie nie byłam załamana, zresztą oblałam nie ze swojej winy. Ale teraz.. Kurde, umiem jeździć, wszyscy mi to mówią, że jeżdżę dobrze (2 instrukt. i nawet egzaminator z wordu). Nie wiem na co się nastawiać, jak do tego podejść - czy na luzie "będzie co będzie" czy jednak z pełnym skupieniem, spinką i napięciem. Jakie są Wasze doświadczenia? Za którym razem zdaliście?

najlepsi podobno zdają za drugim. Jak zdajesz w CK polecam ostatnią pozycję przy zdawaniu (na zdanie ma szansę pierwszy i ostatni tutaj, a reszta jest oblana z automatu, chyba że są jakieś nadzwyczajne sytuacje. a na pierwszego się każdy pcha)