JAK rozumiecie ten CYTAT.. ?

" nie kocham Cię wcale tylko moja dusza jakaś taka smutna kiedy przechodzisz obok obojętnie "

pseudo-romantyczne pierdy. jeżeli będziesz sobie takimi rzeczami zapychać głowę to w życiu uczuciowym będziesz miała bardzo bardzo przewalone :D

Kocham cię ale staram się tego nie okazywać

jak to mozna kochac kogos,nie odzywajac sie do tej osoby ?

romantyzm przedstawiany jako miłość, w rzeczywistości jest głupotą, przywiązaniem, manią, natręctwem, ostatecznie nienawiścią :D bardzo destruktywne no i ci biedni ludzie napychają sobie głowę tymi romantycnymi pierdami, a potem przez cale zycie przezywaja pseudo zakochania i inne glupstwa, ostatecznie czerpiac glownie cierpienie i smutek. ot caly wielki romantyzm :D nic nie znaczace gowno dla mas. stwierdzenie, ze kazdy czlowiek chce sie zakochać jest równie prawdziwe jak, że każdy człowiek chce pić wódkę. czyli nieprawdziwę, ale że większość ludzi chce pić wódkę, to dopisuje się do tego teorie, ze to naturalne... pranie mózgu tak samo z wódką jak i romantyzmem :D

ten cytat bardzo często wkleja na fb moja znajoma. Tępa dzida co tydzień zakochana "po grób" w innym facecie. Pół miasta już ją miało, ale ona nigdy nie puszcza się sportowo - zawsze robi to "z miłości", po góra trzech dniach znajomości. A potem wielce skrzywdzona bo ktoś zaliczył, porooochał i zniknął. Wtedy własnie na jej tablicy pojawia się ten cytat.

:D

alez wy bez serca...

Właśnie my mamy serca i umysły zdrowe. A nie wypchane sraczką pseudo reomantyczną bezsensowną :D

to po co sa te cytaty ?

Żeby ogłupić, wmówić ci miłość pseudo romantyczną, czyli taką opartą na cierpieniu i tęsknocie. :D Potem wmawiają ci jeszcze, że miłość to jest tylko do płci przeciwnej (a nie świata, ludzi jako takich i w ogóle miłość jako uczucie podstawowe w sercu ludzkim). I już jesteś ogłupiony na maksa i całe życie spędzasz na szarpaninie, bo twój wybranek życia bardzo odbiega od wmówionego ci wzorca księcia na koniu. :D

bo po prostu trzeba znaleźć tego księcia, nie zadowalać się pół produktem;)

A ten książe po kilku latach będzie siedział przed telewizorem w zapierdzianych gaciach z browarem w ręku :D

Tak bardzo jesteście zesrani w gacie i tyle w dupę dostaliście kopów, że siedzicie tacy obsrani ze strachu. Bo może miłość jest jednak możliwa, ale nie dla was kutafony proste. Kochacie drzewa, liście haha taborety i ogólnie cały świat srając pod siebie, że wam się jednak nie udało. Klasa wyższa z bufoniastym błędem. Cioty, tchórze ze ślinotokiem, nerwowym tikiem na słowo miłość. Qrwy bez jej, bez mózgu.

kocham ale nie kocham. nie dajesz mi tego co bym chciał/chciała.

Och to straszne, wracaj na swoją wioskę może co, chyba czas najwyższy.

ale wracajmy do tematy jak to rozumiecie ?

a ty nie mozesz przezyc ze ktos moze byc bardzo szczesliwy bez harlekinowych story pseudo romantico :D boli cie to ze ktos moze byc duzo bardziej samodzielny :D i nie plakac cale zycie za "drugą połówką" :D jesteś prymtywny :D

Jesteś w mojej d***e, jarzysz ? Czy nie możesz zrozumieć ? Za chwilę cię wysram.

Krowa na polu też jest szczęśliwa haha.

I małpa w lesie

haha to chyba broken się wylogowała i wali takie bulwersy

Won leszczu

sama spiertalaj durna kretynko

O, tak bardzo chcesz być, dobrze zostań.

broken zaloguj się raszplo