Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

I ll die young

Mój mąż mnie przeraża.

Polecane posty

Gość ksisk
"I ll die young dziś "---szkoda ze cie tak wszystko"rozbawia"...szczegolnie jezeli ten ktos kto napisal Tobie kilka zdan prawdy-ma racje.Niestety wy facetki stalyscie sie wybitnie egoistyczne-za radami komunistek-feministek.Co to w ogole za malzenstwo w ktorym facetka wyznaje na forum ze"jezeli bedzie mial byc rozwod to sie nie zawaha"....Zal mi takich ludzi-wiesz.Pewno nigdy nie zrozumiesz tego ze to twoje zachcianki powinny byc PODPORZADKOWANE WAM OBU --A NIE TYLKO TOBIE-"glupia babo",wszystko wiedzaca.To przedostatnie to transkrypcja,ale sluszna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Droga autorko, doskonale rozumiem.. Twojego męża. Byłam niedawno w podobnym związku- wiem, że facet miał na mnie ochotę, ale ciągle był zmęczony, w miejscu publicznym się wstydził, a ja miałam dosyć szukania okazji, robienia nastroju. Jak ktoś ma większy temperament to nie będzie chciał codziennie odwalać gry intelektualnej, będzie chciał ****ać.. Po prostu ****ać. Tak jak ja chciałam. Potem zaczęło mnie skręcać i też zachowywałam się agresywnie. Nie dobraliście się temperamentem- niestety :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przywykłam do tego że obnażanie prawdy o mężczyznach - mężczyzn, boli najbardziej. To co towarzyszy niektórym postom w tym temacie jasno pokazuję waszą frustrację- tak bardzo mnie to bawi. Nawet wyszło na to że to ja jestem trollem :] Nie znacie mnie, a oceniacie- bezmyślnie,bezpodstawnie co więcej cześć postów nawet usilnie starała się mnie obrazić. Cieszy mnie jednak fakt, że ja pozostałam sobą, nikogo nie uraziłam ani nie obraziłam- tak myślę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
""" I ll die young dziś gość dziś -Ależ nikt nie kazał Ci się wypowiadać w tym temacie. Nie rozumiem, jeśli coś mi nie pasuję, nie zgadzam się z poglądami innych, to po prostu staram się nie komentować. Powtarzam: Czytaj ze zrozumieniem, bardzo Cie boli, że jestem "Pania z wysokim IQ"- owszem jestem, co raczej widać od razu """"" //////wielki blad jezeli z powodu innego zdania sie nie wypowiadasz.czy czasem to,taka postawa nie jest powodem waszych problemow....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Autorko wy musicie porozmawiać, bez rozmowy będzie tak jak piszesz, niewesoło. Wiesz co? Może lepiej mu napisz co czujesz, bo z doświadczenia wiem, że to bardziej do faceta dociera niż słowa wypowiedziane. Facet często się na gadkę swojej baby zamyka, niby ją słyszy, ale jej nie słucha, a jak ma napisane przed "gałami" czarno na białym to wzrokowo do mózgownicy jakoś dociera. Może jakbyś podjęła też sms-ową jakąś grę słowną na jego propozycje... Coś w stylu: ^-ale cię dzisiaj będę rżnął - kochanie nożem? - nie, ku/tasem- a co to ku/tas? - no wiesz co- aaa bo ja myślałam, że to się penis nazywa, nie lubię takich określeń jak ku/tas itp. Wezmę w usta, ale nie w pysk. Może przez takie coś, mąż zrozumie że ty chcesz, ale tego typu określenia cię obrażają i masz wrażenie, że mąż cię nie szanuje i takie tam. Aha na nadmierne libido u mężczyzn, żeby go troszkę uspokoić to dobry jest chmiel. gość 20:06

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
gość dziś Oooo! Dziękuję ! Bardzo dziękuję, tego potrzebowałam. :) Bardzo proste rozwiązanie, dziękuję jeszcze raz. Z racji tego, że ja z natury szukam wszędzie trzeciego dna, nie przyszło mi do głowy by po prostu czarno na białym napisać. Czasami warto przestać analizować, to było mi potrzebne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"" I ll die young dziś Przywykłam do tego że obnażanie prawdy o mężczyznach - mężczyzn, boli najbardziej. To co towarzyszy niektórym postom w tym temacie jasno pokazuję waszą frustrację- tak bardzo mnie to bawi. Nawet wyszło na to że to ja jestem trollem :] Nie znacie mnie, a oceniacie- bezmyślnie,bezpodstawnie co więcej cześć postów nawet usilnie starała się mnie obrazić. Cieszy mnie jednak fakt, że ja pozostałam sobą, nikogo nie uraziłam ani nie obraziłam- tak myślę.""""----naprawde myslisz ze to"obnazanie prawdy o mezczyznach"?Tak wlasnie wy myslicie...facetki.Myslicie ze rozgryzlyscie problem.Polega to ZAWSZE na tym ze"ON MA PROBLEM".Zadna jakos nie potrafi zrozumiec ze to ONA MA PROBLEM...i to wlasnie wscieka nas-"facetow' a nie jak sie wydaje takim damulkom egoistycznym jak Ty-ze to "obnazanie naszych problemow"nas tak wkurza.Jezszcze raz napisze prostym jezykiem-wkurza nas to ze wy facetki nie widzicie wlasnych bledow,wlasnych win natomiast wszystko zlo ktore dotyka malzenstwa przypisujecie nam.W waszym mniemaniu jest to"obnazanie prawdy o mezczyznach".Mysle ze bede wyrazicielem wiekszosci mezczyzn jezeli zaapeluje do takich jak Ty-facetek zebyscie wbily sobie to do waszych pustych,pretensjonalnych glow(z wysokom IQ-czyli testem dla idiotow-razem).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sssq
gość dziś to normalne przy ego gigancie. ona z nim nie będzie szczęsliwa... kiedyś zweryfikuje poglądy, pewnie jako star***** i jestem przekonany że któraś "wokół" dziewczyna usidli buchaja... on po prostu nie dla niej. nawet jeśli wmawia sobie "zakochanie"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja mam tylko JEDNO malutkie pytanie autorko, czy porównałaś fajne, młode chętne normalne dziewczyny seksualne, z którymi Twj mąż mógłby mieć fajne spełnienie do tirówek TYLKO dlatego, że z całego tematu wynika, że jesteś niewydolna w łóżku, nie potrafisz go zaspokoić, brzydzisz się jego popędem i kryjesz swoją jak Wy to nazywacie "suchopeezdność" pod pozorem oryginalności, uduchowienia, sraty taty, intelektualny popęd?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma za co, jak mogę pomóc, to zawsze to zrobię:) Jak mu się w tym jego prostym mózgu zakoduje, że go kochasz i tego seksu chcesz, ale nie w ten sposób, to będzie dobrze. :) Powodzenia. Gość 20:06, 20:29

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Broken s********j. Odezwała się specjalistka od seksu, związków i relacji międzyludzkich. Pieprzona cnotka niewydymka bez libido.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
brokeninside87- Gdybym obawiała się innych bab, to uwierz mi inaczej bym dziś śpiewała. ;) To przez moje nadęte ego wszystko się dzieje, przecież jestem taka wspaniała, a mój mąż jakże nieokrzesany! Doprawdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja tak sądzę po Twoich wymuszonych uśmieszkach i wściekłości pomarańczki, która też wie, że zdiagnozowałam problem właściwie, ale nie chce się przyznać. a jak pewnie Cię zdradzi, to będziesz miała do niego pretensje:D bo powinien szukać kropli wody na duchow-intelektualnej pustyni:) kropli śluzu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Buhahahaha tak Broken uderzyłaś we właściwą nutę autorki he he. Ona z ciebie zakpiła, a ty wzięłaś to za potwierdzenie swojego, w swoim mniemaniu bystrego myślenia. Autorko Broken sama wstręt do czyjegoś popędu, ba do popędu każdego człowieka, tak więc wiesz, Broken wie o czym pisze. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sssq
@brokeninside87 kocham Cię :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moim zdaniem wstręt do popędu drugiej płci mają spiertoleni partnerzy i partnerki z wiadomych przyczyn, ja nigdy żadnego wstrętu do popędu nie miałam, choćbyś się zesrała, orendż. pamiętaj autoreczko, że Twój mąż może Cię kopnąć w dupę za rozkład pożycia, radzę Ci zakupić hormony.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
broken, kretynko, suchopeezdna to ty akurat jesteś. nie każda seskualna chce mieć męża erotomana-zboka, idiotko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, tak, pisz o tym dalej jaki to seks nie jest duchowy, a piękne laski, z którymi mąż na pewno regularnie Cię "zdradza", żeby ratować małżeństwo "d****arskie". idę, bo nie chcę rzygać przez hipokryzję kolejnej spier;d;ol'onej żonki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
broken, kretynko, suchopeezdna to ty akurat jesteś. nie każda seskualna chce mieć męża erotomana-zboka, idiotko. x ja akurat wydzielam bardzo dużo śluzu jak trzeba, nie mam z tym problemu, a gdybym nawet miała, nie nazywałabym fajnych kochanek męża za to, że nie mają tej wady. z ust autorki leje się ten sam jad g****o-związkowo-partnerski, z którego słynie kafe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sssq
@I ll die young śmiej się śmiej, chłop pójdzie za ochoczą ci.pką, zostaniesz sama. wtedy zapłaczesz :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×