Ja dziecku w ogóle nie daje cukru, soli, glutenu, konserwantów. Wszystko EKO

od rodziny ze wsi i ze sklepow eko sama jem takie jedzonko i wygladam 10 lat młodziej

alkohol na polowaniach uratowal wiecej zwierzat niz greenpeace

no i fajnie, nikogo to nie obchodzi

Tak, pracowałam jako niania u takiej eko-fiksatki i dzieci z chorób praktycznie nie wychodziły.

Prowokacja ale się udzielę ;) Padłam wczoraj ze śmiechu, po reklamie corn flakes. Są super zdrowe, teraz bez glutenu! Po pierwsze kukurydza nie ma glutenu, po drugie od kiedy gluten jest niezdrowy :) W dodatku większość kukurydzy jest gmo. A proces produkcji płatków kukurydzianych jest bardzo zbliżony do produkcji chipsów. :) nie ma to jak dobra reklama. Myślę, że producent powinien zostać ukarany za oszukiwanie klientów.

I w przyszłości twoje dziecko na wycieczce zje Hamburgera z McDonalda i dostanie sraczki:D Wtedy na pewno ci podziękuje:D

no cóż, w takim świecie żyjemy,że popadając w takie skrajności jak autorka niestety trochę wbrew pozorom skrzywdzimy dziecko w tym sensie,że w swoim życiu w końcu zje coś niezdrowego i dostanie sraczki

"jedzonko" i już rzygam tęczą :(

cześć i czołem kluski - producent po prostu zrobil taką reklame, bo ''zdrowe'' bezglutenowe, bezcukrowe etc jest modne... To tak jak z reklamą Ibupromu, ktory zawiera ''inhibitor COX'' :D przeciez to ibuprofen sam w sobie jest inhibitorem COX ;) ale wiekszosc ludzi mysli, ze to jakis nowy dodatek i tabletka jest skuteczniejsza ;) Moja znajoma kiedys była w szoku, bo na bol glowy w pracy bralam Nurofen, mowila ze to przeciez na bol miesiączkowy a nie na bol glowy :D a nurofen to to samo co ibuprom tylko tanszy... ludzie to niedorozwinieci debile

Masakra :O to pewnie prowokacja, ale niestety jest w niej ziarnko prawdy i są na świecie takie eko-wariatki. Na szczescie moja mama byla normalna ;) i ja tez będę dawac moim dzieciom wszystko ale z umiarem ;) to jest najlepszy sposób odżywiania. Czlowiek musi mieć zołądek przyzwyczajony do kazdego jedzenia, rowniez niezdrowego ;) Bo kiedys pojdzie na jakas impreze/wycieczke/ktos go zaprosi na obiad i faktycznie dostanie sraczki bo zoladek nie bedzie mogl czegos tam strawic. Biedne sa dzieci takich durnych matek, ktore mysla ze wiedza wszystko najlepiej.

żeby to choć nieśmiertelność dawało,a tak i tak wszyscy do piachu ;)

najlepsze sa ogurasy bananiska eco

eko musk

J'ai jestem eko matka i moje dzieci naprawfe maja biegunke Pô przetworzonym jedzeniu. Tout tylko potwierdza kaki tam n'est syf.

Co za bzdury znam kilkoro dzieci ktorych rodzice sa takimi troche eko freakami i odzywiaja sie bardzo zdrowo. Dzieci te nigdy nie mialy zadnej sraczki na zadnych wycieczkach mimo ze jadly tam rozne rzeczy, dzieci te sa bardzo zdrowe nigdy zadnych infekcji nie lapia itp.

Ja się tak zastanawiam: Skad te pomysły na diety bez-glutenowe? Zwłaszcza od urodzenia. Przecież to jest zapewnianie dziecku celiakii a to przecież poważna choroba. Dajmy dziecku wybór i zdrowie. Niech kiedyś samo zdecyduje jakie produkty będzie jeść- z glutenem czy bez. Nie przyczyniajmy się do jego choroby.

Wprowadzanie glutenu ma sens jak bedzie dziecko go pozniej spozywalo ale jesli rodzic nie ma ztamiaru go karmic glutenem to wlasciwie nie trzeba go dziuecku dawac.