Czy poronilyscie kiedyś bez krwawienia ? I plamien

Chciałabym założyć temat o poronieniach ;( wiem ze to ciężkie ale możemy dzięki temu dać rady innym i uprzedzić przed jakimiś sytuacjami doprowadzajacymi do tych poronień . Jakie mialyscie objawy ? Czy były bez plamien ? CZy wiecie dlaczego takoglo sie stać ? Czy z własnej głupoty ? Czy moze natura sprawiła ze poronilyscie . proszę i normalne odpowiedzi . Z góry dziękuje Ilona

nie da się poronić bez krwawienia, bo niby jak miałoby wtedy wyglądać oczyszczenie się macicy?

autorce pewnie chodziło o to czy poronienie poprzedzało plamienie/krwawienie

Autorko,chodzi Ci o ciaze obumarla? Mnie niestety spotkalo to nieszczescie. w 6.tc zarodek obumarl, zabieg mialam w 8.tc. Jedynym objawem u mnie byl brak objawow ciazy. Zadnych mdlosci, wrazliwosci na zapachy, bolacych piersi... Nie mialam plamien, boli brzucha. Po prostu na usg okazalo sie,ze serduszko nie bije od ok 2tyg. Teraz jestem w kolejnej ciazy i codziennie drze ze strachu,ze to sie powtorzy, mimo,ze to juz 17.tc :\

No w sumie tak przepraszam zle to napisałam jakby było poronienie to by było krwawienie jak brak bicia serduszka to obumarłe dzieciątko

A. Wiecie co ja wam powiem ze nie wiem jak u mnie jest ja jestem obecnie w 8 tc mam okropny bol brzucha w 7tc biło serduszko i jak leżałam w nocy to czułam jakby takie stukanie pulsowanie. Brzucha a teraz od tyg nie czuje . Tez tak mialyscie ?

Ja poronilam 8 tc dostałam krwawienia i bólu brzucha ;(

22:29 ja mialam silne bole brzucha ostre i rozrywajace wlasnie do 7.-8.tc. Potem spokoj. Martwilam sie,ale bylo ok.

Za dużo was nie ma ? Nie bójcie sie piszcie

Ja tez miałam ciaze obumarła. W 6tc super hiper zarodek i serduszko. 2 tyg pózniej brak bicia serca. Dzieciątko zmarło zaraz po 1 usg. Nie miałam zadnych boli, plamienia- nawet 1 kropli krwi- tylko objawy ciążowe ustąpiły

Ja też miałam ciążę obumarłą ale plamiłam prawie cały czas mimo leków. POjechalam do szpitala i ciąża nie rozwijała się od prawie 2 tyg. ale tteż inne objawy zanikły więc czułam co się święci

No u mnie pozatym ze mnie piersi bolą trochę to wymiotów ani mdłości już nie ma a byłam i gin 2tyg temu

U mnie też jedynym objawem był brak objawów, zero nudności plamień itd. Ciąża obumarła ok 6 tyg. U mnie podejrzewam że zawinił nadmierny wysiłek.

Ja u siebie nerwy i stres i tez brak czasu na odpoczynek

Ale to na 1 usg u was biło serduszko a pózniej już nie ?;(

Ja poroniłam w 9tc zero krwawień. Na 1 usg serduszko biło tydzień później już nie. Kolejnego dnia pojechałam do szpitala i zarodka nawet już nie było widać wchłonął się rozpuścił. Tabletki na wywołanie poronienia nic nie dały i zabieg. A objawy ciążowe miałam cały czas :(

Tak. Na usg w 6tygodniu było potem już nie

W 6.tc bilo serduszko, potem w 8.tc nie bylo juz widac jak bije. Po wielkosci zarodka mozna bylo wnioskowac,ze obumarl nastepnego dnia po pierwszym usg.

Ja niestety tak miałam. Nie plamiłam, nie krwawiłam, kompletnie nic. Czułam się dobrze. Jedynie co to pare razy czułam kłucie w brzuchu i przestały mnie boleć piersi. Dowiedziałam się w 12 tyg ciąży, że ciąża obumarła w ok 8 tyg.

Piszcie kobietki :(

Ja poronilam w 8 tyg w 6 biLo w serduszko w 8 zaczęłam plamic i poronilam ;(

Ja straciłam dwie ciąże.W pierwszej ciąży( sierpień 2013r) w 7tygodniu rano zaczęłam delikatnie plamić,od razu pojechałam do szpitala.Serduszko w szpitalu biło,dostałam zastrzyk i leki.Po weekendzie kolejne USG i niestety zarodka już prawie nie było widać.Dostałam tabletki na wywołanie i później zabieg. W drugiej ciąży(listopad 2104r.) w 9tygodniu poszłam na kontrolną wizytę i niestety okazało się,że serduszko nie bije a ciąża przestała się rozwijać tydzień wcześniej.Nie miałam żadnych objawów że dzieję się coś złego.Nic mnie nie bolało,nie miałam plamień.Po prostu szok i ból.

mnie tydzien przed bolalo w dole plecow pozniej zaczelam lekko plamic pojechalam do szpitala serduszko bilo dostalem tabletki pojechalam do domu plamilam nadal w nocy czulam mocne klucie w prawym boku nad ranem krawienie ze skrzepami znowu szpital i juz nic nie bylo

Jezuuuu!!!!! Aż mi się płakać zachciało! Ja jestem w 8 tygodniu i strasznie, ale to strasznie się boję. Za dwa dni mam wizytę u lekarza i teraz się boję, że serduszko nie będzie biło :(

gość 13:17 wiem,co czujesz bo ja również tak się bałam ...odkąd zobaczyłam dwie kreski czułam lęk i niepokój i nie wiem dlaczego czytałam tego typu historie...ale moje przeczucia się potwierdziły.

I ja tez tak mam. Nie wiem dlaczego. W pierwszej ciąży tak nie miałam, nawet nie myślałam o tym, a teraz ciągle się boję, że coś się wydarzy. Jakbym coś przeczuwała. Ale mam nadzieję, że to tylko głupie lęki i że będzie ok.

do gość 13:31 Ja też mam taką nadzieję,że u Ciebie będzie dobrze.Ja tak bardzo bardzo się bałam ,bo pierwszą ciążę poroniłam.Stąd ten paniczny lęk.I niestety przeczucie nie zawiodło ...Jestem załamana.A Ty myśl pozytywnie i nie martw się.Tym bardziej że z pierwszą ciążą nie miałaś problemów.

No nie miałam na szczęście, ale teraz strasznie się boję. Nie wiem dlaczego :( Może za dużo tu siedzę i czytam o poronieniach, porodach martwych dzieci itp. Za dużo tu bólu i cierpienia..... :(

Podcierajac sie zauwazylam krwawienie pojechalam do szpitala ale ciaza zbyt mala zeby mozna ja bylo zobaczyc testy beta wychodzily prawidlowo wszystko przyrastalo jak powinno a teraz czekam na kolejny wynik i boje sie najgorszego ..

Ja byłam w 7/8 tc na USB i bylo wszystko w porządku. Za 3 tygodnie na kontrolnej wizycie okazało się że ciąża obumarla i zatrzymała się na 8 tyg. Przez jakieś 2.5 tygodnia chodzilam z martwym plodem ... nie mialam żadnych plamien jedynie strasznie mnie bolały plecy