krwiak po rekonstrukcji acl

Witam. Jestem 6 dni po rekonstrukcji acl. Cztery dni z rzędu ściągano mi krew z kolana. Tak po 100-150ml. Teraz juz jest ok ale martwi mnie wielki krwiak pod kolanem rozchodzacy sie na pół łydki i całe udo. Czy ktoś z was też tak miał i jak długo taki krwiak sie utrzymuje. Odczuwam przez niego jakby mrowienie w całej nodze. Mój ortopeda mówi że tak może być. Trochę się martwię

Tak nie powinno być .....Pomogą okłady np z liści kapusty....Rozbić liść jak na kotlety,ciepło owinąć.

robie oklady z lodu jak zalecil lekarz. ale z kapusty tez zrobie. dzieki za rade

Krwiak po rekonstrukcji jak najbardziej może być. Dziwne jakby nie było. Dość długo się utrzymuje jak to krwiak. Na wszystko trzeba czasu. Ja smarowałam nogę jakimś żelem z heparyną zamkniętą w liposomach ale nazwy niepomnę. Ale to dopiero po zdjęciu szwów, jak rany się pogoiły.