NAGIE GENITALIA

Pytanie do pań. Mam filozoficzny dylemat. Czy nagi penis u mężczyzny jest jakimś wynaturzeniem - jak to odbieracie? Czy widok mężczyzny bez owłosienia na genitaliach was odraża, szokuje, czy jest akceptowalne? Czy mężczyzna, który goli się w miejscach intymnych do zera nie jest dla was niezrozumiałym i nieuzasadnionym przejawem dziwactwa? Szanuję wasze opinie - proszę o ich wyrażenie. Bo jeśli wy mi nie pomożecie, ... to kto?!?..

nagi penis to raczej norma

Matki nie masz jej cza się pytać

Skąd to przekonanie..?...?

Ile Ty masz lat w ogóle, że takie głupie pytania zadajesz? No ale penis jest super, seksi, uwielbiam penisy :P Generalnie zawsze lubiłam świeżutko wygolone, ale od pewnego czasu polubiłam włoski (nie za długie), strasznie mnie podniecają także myślę, że to kwestia gustu.

Bo wiecie - nie chodzi mi o to, co lubią kobiety ... Mogę się założyć zresztą, że za samo użycie słowa "penis" - co druga kobieta stwierdzi, że jakiś 'gówniarz" rozpoczął rozmowę. Ale ja chcę zwrócić uwagę na poważny temat. Chodzi mi raczej o taki społeczny uniwersalny stosunek do tego tematu. Jak może zauważyliście - w tym społeczeństwie brak otwarcie wygłooszonych poglądów w tych kwestiach.