czy ona może być lesbijką???

Pewna dziewczyna, którą znam z pracy (ale nie jesteśmy koleżankami, widujemy się przelotem w przerwach) uśmiecha się do mnie czasami i przypatruje. Parę razy zaczęła rozmowę i super nam się gadało. Miałam wrażenie, że szuka kontaktu ze mną. Po sytuacji, kiedy zaczęła coś do mnie mówić, a ja nie mając za bardzo czasu odpowiedziałam jej krótko i odeszłam, przez parę dni wogóle nie zwracała na mnie odwagi. Kiedyś ja ją o coś zapytałam i rozmowa znowu się rozkręciła. Na początku coś cicho powiedziała, a kiedy ja kontynuowałam temat, ona znacznie się ożywiła i jakby nie chciała mi pozwolić odejść. Teraz kiedy przechodzę czasami przez korytarz obok jej działu (pracujemy w dużej firmie), a ona akurat się pojawia widzę, że czeka czy też podejdę czy nie. Najpierw się przypatruje a później udaje, że mnie nie widzi. Dopiero spojrzy jak już jestem obok. Nie wiem czy jest hetero, bi czy les, ale od samego początku jak ją pierwszy raz zobaczyłam, to coś mnie przyciąga do niej. Lubię ją na tyle ile ją znam i nie powiem bo mnie pociąga. Czy kobiety, którym podobają się kobiety wyczuwają coś takiego jakby magicznego? Jak mogłabym sprowokować ją do ewentualnych dalszych kroków, nie pokazując jednocześnie, że ona też mi się podoba? Dodam, że nigdy nie byłam z kobietą ale podobają mi się. Ja mam 28 lat a ona 29.

sprowokuj ale delikatnie. Zapytaj ją kiedyś czy chciałaby wyjść na drinka w weekend, niby takie babskie spotkanie

Nie wieze ze ludzie w takim wieku jak 28 lat mogą być tak głupi. Kurwa problemy życiowe w XXI wieku. Kiedyś wojna jedzenie teraz k***a Wi-Fi i plastik >..> Może jej imponujesz albo zna cię przez kogoś innego. Jest też taka choroba która polega na nieświadomym wpatrywaniu się w coś . Poprostu nie czuje się zę to jest niestosowne. Jest tyle przyczyn. Naprawdę! PS mam 16 lat i k***a rozpoerdala mnie jak ktos kto ma prace zachowuje się jak j****y gimbus.

Komentarz stefanoooo pozostawiam bez komentarza. A co do tego drinka to obawiam się, że się nie odważę na ten pierwszy krok. Chciałabym ją sprowokować żeby to ona pierwsza coś takiego zaproponowała. Ale jak???

Mam podobnie tylko że u 'nas' jest różnica wieku jakies 5-6 lat :D ale faktycznie czuje się coś magicznego

A jak się poznałyście?

Poznałyśmy się w pracy. Jesteśmy z Rybnika.

Magia między kobietami istnieje. Jeśli spotkają się 2 samotne kobiety, które są les lub przynajmniej bi, to moim zdaniem wyczują to na 100%. Jeśli brakuje im kogos bliskiego to widac gołym okiem. Miałam taka sytuacje kilka razy.

Ja myślę, ze les zawsze wiedzą z kim gadają. Pytanie tylko, co zrobią z tą wiedzą?

up