Czy to zazdrośc czy taka polska zawisc?

Wróciłam jakiś czas temu z UK i od pół roku w Polsce nie mogę znaleźć pracy. Znajomi chyba się tylko cieszą z tego powodu, ze mi nie wychodzi. Słysze tylko komentarze, że "dobrze ci tak, po co wracałas, chciałaś to masz, i tak za dużo tam nie zarabialaś". Kpią ze mnie, że nie moge nic znaleźć a sami mają prace po znajomości...Może nie zarabiałam dużo ale mogłam spokojnie opłacić czynsz, kupić jedzenie i jeszcze dużo pieniędzy mi zostalo które przywiozlam do Polski. Skad taki jad w Polakach?

up

Hehe, to fajnych masz znajomych ;) :O To zwykla polska zawisc, zeby czasami komus innemu nie bylo lepiej niz jemu ... A to ze nie mozesz znalezd pracy to wcale sie nie dziwie....

i jak slysza ze wrocilam do mojego narzeczonego to mnie wysmiewaja "bo tego kwiatu jest pol swiatu" ja jednak wole miec przy sobie ukochana osobe niz torbe funtow i sie cieszyc z tego sama...

Słysze tylko komentarze, że "dobrze ci tak, po co wracałas, chciałaś to masz, i tak za dużo tam nie zarabialaś". Kpią ze mnie, że nie moge nic znaleźć a sami mają prace po znajomości...Może nie zarabiałam dużo ale mogłam spokojnie opłacić czynsz, kupić jedzenie i jeszcze dużo pieniędzy mi zostalo które przywiozlam do Polski. Skad taki jad w Polakach? xxx no cóż... za dużo zarabiałaś i teraz musisz ponieść karę! nawet nie masz pojęcia jak to podnosi na duchu i uszczęśliwia twoich znajomych - prawdziwi, polscy katolicy! ha ha ha ha ha ha ha a swoją drogą - naprawdę niepotrzebnie wracałaś - nie czytałaś na forach jaki jest stosunek Polaków do tych co wrócili? witamy w polskim katolandzie!

Dziekuje wam za te komentarze. Co do mojej przyszlosci - tak, zabieram narzeczonego i wracamy do normalnego kraju. Chcialam jedynie komus powiedzieć, lub po babsku - pomarudzić i wyżalić się bo jak widzę znajomym nie mogę...

wyjeżdżaj jak najszybciej i niech ci więcej nie przychodzi do głowy wracać na stałe do Polski - powodzenia!

typowe polaczki, szczesliwi nawet jak przyjacielowi dzieje sie zle

szczerze ...ci co wyjechali do UK sami zapracowali na takie ich traktowanie ,wystarczy wszędzie poczytać jak i za co nie lubi się Polaków z UK :) i nie chodzi tu o to kase czy dorabianie się na emigracji tylko o to ,że Polak w UK nie potrafi się zachować jak człowiek w stosunku do swych rodaków.

wiem o czym mowisz ale ja pamietalam o korzeniach i wielu znajomym proponowalam zeby do mnie przyjechali i poszukali pracy, malo tego bylo mnie stac to wysylalam i znajomym prezenty na urodziny a teraz widze gdzie mnie maja jak wrocilam

ale czego maja ci zazdroscic, skoro jestes teraz w gorszej sytuacji od nich? :D

tego ze odlozylam sobie duzo pieniedzy i przez tamten czas moglam zyc na lepszym poziomie niz teraz

no to rzeczywisci fajni znajomi, wez ich olej kazdy polak taki sam. ciesza sie tylko jakos komus sie nie powodzi. Glowa do gory i powodzenia na obczyznie :)