Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

półroczne niemowlę nie śmieje się głośno

Polecane posty

Gość gość

Dziewczyny mój synek za 2 tygodnie skończy pół roku i do tej pory głośno śmiał tylko z 3 czy 4 razy, bardzo często uśmiecha się, buźka mu się śmieje, ale głośno tak jak pisałam prawie w ogóle. Martwię się, bo starszy synek w tym wieku śmiał się głośno już co chwilę, jak to jest u Was, czy to oznacza, że coś jest z synkiem nie tak ? :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
walnij sie głową w ścianę a potem zrób sobie jeszcze 3 bachora tępoto

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja będę delikatniejsza - puknij się w głowę patelnią. twoje dziecko ma więcej rozumu od ciebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale patologia tu pisze... szkoda pisac tu autorko skoro jakieś d***** patologiczne, gwałcone przez ojców jak były dziećmi tylko tu odpisują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój jest w podobnym wieku również uśmiecha się prawie bez przerwy no a z tym śmianiem się w głos jest tak że mam na niego jeden sposób który działa zawsze. Szybkie i przeciągające mówienie w szyje (tak że moje usta są przy jego szyi) np słowa ZJE jest to podczas zabawy kołysze go lub on leży i mówię kilka razy mama cię zje, mama zje Mateuszka jednocześnie się do niego zbliżam i potem właśnie powtarzam w szyje zje zje zje. Śmieje się zawsze głośno i długo. Próbowałam innych zabaw ale nic na niego nie działa żadne łaskotki pierdziochy czy inne tylko myślę że tak jak dorosłego i dziecko może śmieszyć co innego u mojego syna akurat jest to szyja bo nie chodzi tyle o słowo a właśnie o wibracje podczas wypowiadania słowa. Znajdź swój sposób na rozśmieszenie dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
autroko z 23:36 - spróbuję Twój sposób, dziękuję za radę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
hahaha a moj za to smieje sie tylko jak g***townie zblizam twarz do jego twarzy i mówie na bardzo bardzo szybko na jednym wdechu "co jeszcze powiesz mamie" nie wiem dlaczego go to smieszy ale dziala zawsze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gościu z 23:36 to jeszcze raz ja autorka - dziś z rana spróbowałam Twój sposób, mówiłam do synka z ustami przy jego szyi, smyrałam go też palcami po szyjce i rzeczywiście śmiał się głośno :))) dziękuję bardzo za podpowiedź :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×