Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bezrobotna889911

za mało przebojowa by mieć pracę

Polecane posty

Gość bezrobotna889911

Jak w temacie... Jestem mało przebojowa, cicha, mało mówię...W kontaktach z facetami nigdy nie sprawiało mi to trudności - mam super faceta. Ale gorzej z pracą! W pierwszej pracy miałam trudność z nawiązaniem kontaktu z współpracownikami, z nikim prawie nie gadałam mimo prób...W drugiej pracy z współpracownikami było super, nawet po pracy chodziliśmy na wspólne wypady, ale słyszałam przypadkiem kiedyś jak szef mówi właśnie że jestem mało przebojowa i się mało odzywam w większym gronie, szczególnie przy nim się stresowałam. Teraz znów poszukuję pracy byłam już na z 6 rozmowach kwalifikacyjnych, byłam ostatnio na rozmowie w pewnym salonie w którym rekruterka powiedziała mi że chce żebym się przed nią otworzyła, bo się spinam itp. a ja nie umiem tak przed obcą osobą, szczególnie taką która mnie ocenia! Musiałam się komuś wygadać. Najgorsze to, że jestem jaka jestem i nie umiem się zmienić. Jak kogoś znam to jest spoko, gadam śmieję się i jestem śmiała. Bardzo się boję nawet jak się dostanę do jakiejś pracy to że się nie sprawdzę, albo że znów z nikim nie będę umiała złapać kontaktu, a teraz ciągle w ogłoszeniach jest wymóg: łatwość nawiązywania kontaktu. Nie dość że w moim mieście ogólnie nie ma pracy to jeszcze ja z taką osobowością jestem skazana na wymarcie. A po każdej rozmowie rekrutacyjnej I feel like a s**t ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To może w którejś firmie na rozmowie kwalifikacyjnej będzie facet rekrutował, to przy nim poczujesz się "jak ryba w wodzie" :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×