Impreza z byłym chłopakiem

Hej kobietki, w sobote zostalam zaproszona na urodziny do swojego przyjaciela ( kumpel mojego bylego chlopaka) i tam bedzie moj eks ze swoja nowa dzieczyna, której zreszta nikt nie lubi. Co roku chodzilismy do siebie na przyjecia ale tym razem byly bedzie ze swoja dziewczyna. I tu pytania, czy isc i pokazać mu, ze mnie to nie rusza czy zrezygnować? Mam straszny dylemat.

idziesz do swojego przyjaciela, a nie na spotkanie z bylym wiec na przyjacielu sie skup i baw sie dobrze

A rusza cie to

Nie za bardzo bo wiem, ze im sie nie uklada i jest z nia tylko po to zeby miec z kim sypiac. Ja bedac z nim 2 lata nie poszlam z nim do lozka, a ona po 2 ms wprowadzila sie do niego. Takze czuje sie od niej lepsza i wyjatkowa :)

Zaowazyliscie zawsze byłe laski piszą mojego byłego laska ale oczywiście nikt jej nie lubi :D

Hehe noo masz racje ale tutaj akurat mam potwierdzenie, chociażby moj przyjaciel mowił, ze jej nie chce na przyjeciu ale zaprasza pary i nie ma wyjscia :D

czujesz się od niej lepsza i wyjątkowa? no ale dla niego to ona jest tą lepszą i wyjątkową skoro po 2 miesiącach z nią zamieszkał. Wątpię żeby facet zamieszkał z dziewczyną aby mieć z kim sypiać. Do tego nie trzeba razem mieszkać. Widać że mu na niej musi zależeć a ten kolega co zaprosił ją z "przymusu" na pewno Ci tylko tak powiedział żeby nie ranić Twoich uczuć

Kto zamieszkuje z dziewczyna po 2 ms znajomości, dla mnie to głupota. Ledwo się znają, raczej to zle świadczy o dziewczynie, że tak szybko z nim zamieszkala. Takie jest moje zdanie.

dobra, olewając obecną dziewczynę. idź dla kumpla, nie skupiaj się na dziewczynie byłego czy im dobrze czy źle to nie Twoja sprawa już.