Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gośćiówa

Jak zmobilizować eks męża by interesował się synem?

Polecane posty

Gość gośćiówa

Do Pań i Panów bo nie wiem nic nie pomaga prośby moje , dziecka , poedagoda , dziecinnego psychologa eks traktuje malego jak zło konieczne ma wszystkie sprawy wpoważaniu muszę wręcz prosić by nim sie opiekował co 2 tygodnie chociaż .....nie dzwoni do malego nie interesuje sie jego zyciem wcale tak centralbie jak z przymusu jest ojcem na papierze.Wobec mnie chamsko sie odnosi jak sie upominam o alimenty.A najśmieszniejsze jest to że jego znajomi i jego rodzina mysla ze jest cudownym ojcem! Żal mi syna serce mi się kroi a młody zaczyna miec problemy z agresja w szkole ......spowodowane wedlug psychologa i pedagoga z nieuregulowana wiezia z ojcem i odrzuceniem.Poradzcie co zrobic.......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
na sile to sie gwozdzie wbija... a kon jaki jest kazdy widzi. twoje dziecko tez kiedys zobaczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dzieci widzą też kobyły...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ktos kiedys powiedział mi że syna traci nie buduje wiezi ......wolalabym byc matką ktora wychowuje dziecko sama gdybym byla wdowa lub gdy by wcale nie bylo kontaktu bylo by lepiej syn nie byl by tak rozchwiany emocjonalnie.chcialabym by eks kogos mial to moze ta kobieta wplynelaby pozytywnie jakos na ich kontakty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja mam podobnie.dlatego zlozylam wniosek do sadu o uregulowanie widzen z dziecmi.za niedlugo rozprawa i bedzie mam nadzieje musial spedzac z nimi wiecej czasu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale zycie zgotowalyscie dzieciom....az sie wierzyc nie chce......

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Moj ma zasadzone przez sad widzenia co drugi weekend a i tak dziecka nie zabiera. Spyta na odczepne czy chce przyjechac ona powie nie i na tym sprawa ustaje. Corka poprostu nie chce z nim miec kontaktu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój eks wcale syna nie zabiera,nie dzwoni ,normalnie się go wyparł ,bo ma juz nową rodzinę,córka jest dorosła to sama decyduje ,ale syna olał

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A bo to wiadomo czy jego? Pewnie nawet nie podobny. Phii..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic nie zrobisz, miałam ten sam problem, niestety ojciec jak zabrał dziecko to tylko z przymusu, sadzał go przed telewizorem i miał problem z głowy. Syn się zbuntowal- nie chce do ojca jeżdzić a ojciec nie zabiega. Prosiłam, tłumaczyłam, niestety są tacy mężczyżni, ważne żeby twoje dziecko wiedziało, że na ciebie może liczyć !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dziękuję za ten wpis,ja się bardzo przejmuję tym ,że ojciec olał syna ,ale to bardzo ważne ,ze na mnie moje dziecko może zawsze liczyć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
A nie wydaje wam się że to, że ojcowie nie chcą znać waszych dzieci, to w jakimś stopniu wasza "zasługa"? Bo ja odnoszę takie wrażenie graniczące z pewnością...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość takajednamatka26
po czym wnosisz, że to zasługa matek?ja rozwiodłam się z agresywnym ojcem moich dzieci rok temu. Dzieci są ze mną, były ma widzenia zasądzone dwa razy w miesiącu na weekendy,ale z wielkiem bólem przyjeżdża po dzieciaki. Alimenty płaci w ratach i wie,,że guzik mogę mu zrobić,bo coś tam płaci w ogóle. Gdy piszę mu smsy, że może skype z dziećmi, że może w końcu odebrałby telefon od córki,która chce się pochwalić, że już umie pływać,ale nieeeee....Biznesy i nowa panienka pochłaniają go bez reszty....Przestałam zabiegać, dzięki czemu mam mniej stresów i Tobie radzę to samo.Olać palanta, a kiedyś syn "podziękuje" mu za troskę i okazaną miłość....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Z czego to wnoszę? Ano z tego że 90% matek-rozwódek to wredne, podłe, mściwe i zajadłe suki. O tu masz dowód: "Olać palanta, a kiedyś syn "podziękuje" mu za troskę i okazaną miłość."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a co ma robić???włazić ojcu w dupę i dziękować mu za to, ze go olał???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przestan prosić,chcesz mu wciskać dzieciaka na sile,im będziesz bardziej nalegać tym bardziej będzie cie olewal i tym samym syna,bo pewnie twoje marudzenie dziala jak plachta na byka i będzie czul ze nim próbujesz rzadzic .daj sobie spokój,zorganizuj czas dzieciakowi.moze jakieś karate żeby odreagowal.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Skoro aż tak olewa dzieciaka to oznacza ze cię nie kochal i nie kocha tez syna. Stad brak jakichkolwiek sentymentów. Przestac go prosic,blagac bo to bez sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nic nie zrobisz. Mój ex widział syna ostatni raz przed wakacjami. :o Na szczęście syn etap czekania na ojca ma już za sobą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zzz znicierplwiony
""""" gośćiówa 2014.10.10 Do Pań i Panów bo nie wiem nic nie pomaga prośby moje , dziecka , poedagoda , dziecinnego psychologa eks traktuje malego jak zło konieczne ma wszystkie sprawy wpoważaniu muszę wręcz prosić by nim sie opiekował co 2 tygodnie chociaż .....nie dzwoni do malego nie interesuje sie jego zyciem wcale tak centralbie jak z przymusu jest ojcem na papierze.Wobec mnie chamsko sie odnosi jak sie upominam o alimenty.A najśmieszniejsze jest to że jego znajomi i jego rodzina mysla ze jest cudownym ojcem! Żal mi syna serce mi się kroi a młody zaczyna miec problemy z agresja w szkole ......spowodowane wedlug psychologa i pedagoga z nieuregulowana wiezia z ojcem i odrzuceniem.Poradzcie co zrobic....... """""" Alimenty ...to jest główny powód. Zabrałaś mu dziecko , sąd Ci w tym pomógł. I jeszcze chcesz pieniądze. A sąd je zasądził. Na dziecko. Co jemu pozostało? Dziecko powinien utrzymywać ten kto dziecko ma. Jego kontakt z dzieckiem to są dodatkowe koszty. Dopóki będzie istnieć instytucja alimentów nie będzie żadnych więzi rodzinnych. Nie pomogą tu żadni psychologowie i inni psychiatrzy. Ani żadne urzędy. Problem naprawi likwidacja instytucji alimentów. Nie będzie miłości do pieniądza a będzie miłość do dziecka. Pisz w języku polskim , musiałem się napracować by Ciebie i Twoje pismo zrozumieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
o, Zniecierpliwionego z psychiatryka wypuścili :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
zzz znicierplwiony xxx zmien nik na "instytucja" w kazdym poscie ,ktorym piszesz,pojawia sie kilka razy "instytucja" xxx poza tym czuc od ciebie desperacja, zgorzknieniem moze czas na psychologa tudziez psychiatre:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zzz zniecierpliwiony
""""" gość dziś zzz znicierplwiony xxx zmien nik na "instytucja" w kazdym poscie ,ktorym piszesz,pojawia sie kilka razy "instytucja" xxx poza tym czuc od ciebie desperacja, zgorzknieniem moze czas na psychologa tudziez psychiatresmiech.gif """"" Dla mnie są ważne problemy jednostki. Dlatego też udzielam się na tym forum. Ty mnie atakujesz bezprzedmiotowo. Czerpiesz z tego satysfakcję. Być może to w jakiś sposób łagodzi Twój ból. A to i moja zasługa. Moją zasługą jest i to , że ludzie czytają co ja piszę ,nie koniecznie zgadzając się ze mną. Ale skoro czytają , to znaczy ,że ważne jest dla nich to co ja napisałem. Chciałbym od Ciebie dowiedzieć się czegoś rzeczowego. Póki co, to klepiesz dla samego klepania. I nawet nie potrafisz pisać w języku polskim . W Polsce pisze się po Polsku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pisz w języku polskim , musiałem się napracować by Ciebie i Twoje pismo zrozumieć. " 1 I nawet nie potrafisz pisać w języku polskim . W Polsce pisze się po Polsku. " 1 jednak kretyn

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×