Pożyczyłam dwa lata temu od ciotki

Tysiąc osiemset złotych, matka dzwoni, że ciotka chcę, żebyśmy to oddały. Ja wtedy mówię, żeby dała mi ją do telefonu i mówię ,,A twoja sześcioletnia córka ukradła mi siedemdziesiąt pięć hektarów'' oddasz mi to, bo babka przepisała na tą gówniarę a nie na mnie i odłożyłam słuchawkę. Zatkało ją.

Pustaku....jak sześcioletnia dziewczynka mogłaby ukraść 75 ha????? Masz pretensje do dziecka????? Przecież taka była decyzja babki. Idź na jej grób i krzycz do nagrobka!!!! Poza tym oddaj pieniądze i nie pożyczaj więcej od ciotki. Następnym razem idź do banku i płać odsetki. 2 lata to spora kwota. Proste!

weźcie administratorzy zbanujcie IP tych debili co zakładają tematy pod pseudonimami smerfów i innych szatanów, bo głowa mała

Jaki jad z Twojej strony.... Jednak to prawda,że z rodziną najlepiej wychodzi się na zdjęciach..... Trochę to smutne

Ale babka żyje, podjęła decyzję, że ja nic nie dostanę a ja uważam, że mnie się to po prostu należy bo jej po lekarstwa do apteki chodziłam a na jej grób to pójdę nasikać.

Odnoszę wrażenie,że jesteś bardzo interesowną osobą. Jeśli robisz cokolwiek to zawsze z korzyścią dla siebie. Uszanuj decyz****abci lub postaraj się bardziej i to z serca... Może jakoś zmienisz decyzję babci, ale nic na siłę! Powodzenia

O matko co to za kropki.... jak tylko miałam na myśli "decyzję babci"

Ona już to przepisała, moja matka też jest wściekła, mówi o babce i dziadku, że to są takie dwa s*******ny a niedawno biłyśmy się bo nie chciałam pomóc dziadkom przenieść węgla.

Poza tym matka i babka kiedyś spoliczkowały się wzajemnie bo właśnie pokłóciły się o te majątki.

prowo 10/10

a dlaczego babcia nic ci nie przepisała? sama piszesz,ze chce abys wegiel nosila czy cos.czyli kontakt utrzymujecie. moze idz do babci,i porozmawiaj na spokojnie.powiedz,ze czujesz sie pominieta,niewazna,gorsza.szczerze porozmawiaj,bez obelg.

To było kilka lat temu, teraz nie utrzymujemy kontaktów.

Pretensje powinnaś mieć do siebie....co z Ciebie za wnuczka?!!!

bardzo smerfna.

Masz temperament dżihadystów, nawet bliska byłaś babcie zabić za ziemie, wiele lat upłynie zanim zrozumiesz swoje postępowanie. Pokora przyjdzie ale pewnie dużo za późno. A jeśli nigdy nie zrozumiesz tego co robisz, to po prostu jesteś bardzo złym człowiekiem.

Mnie dziadkowie nigdy nie pochwalili, życzyli mi jak najgorzej, samych prac fizycznych.

Nikt Ci ich nie każe kochać, to kwestia Twojego sumienia, ale jeśli myślałaś o tym by zamordować babcie to jesteś bardzo zła, i niezrównoważona. Nie ważne czy to babcia czy kto kolwiek, nie myśli się o tym by rodzinie dosypywać trutki do jedzenia.