Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość różowa chmurka

Odstawienie od piersi, bebilon pepti, pomocy

Polecane posty

Gość różowa chmurka

Mam nadzieję, że jakieś doświadczone mamy pomogę. Zacznę zatem od nakreślenia sytuacji. Moja córka ma 5 miesięcy i karmię ją piersią. Jednak za 6 tyg wracam do pracy, która jest dość nieregularna tj zmiany po 12 h w dzień lub nocy. Chcę odstawić córkę od piersi i tu zaczyna się problem gdyż córka ma skazę białkową i naszą alternatywą jet bebilon pepti. Którego ona nie chce pić :/ Nawet po dłuższej przerwie gdy nie jadła np 4 godz to wypije go max 50 ml. Bardzo niechętnie. Inne napoje z butelki też średnio pije, wody wcale. Ale wiem, że jak jej coś smakuje to potrafi. Zaopatrzyłam się nawet w odciągacz elektryczny, ale i tak udaje mi się na dzień odciągnąc max 70 ml a męcze się przy tym nawet godzinę i więcej. Więc odpada. Jakim więc sposobem ją przekonac do picia tego mleka? Macie jakieś rady? Jak ją mądrze odstawić? Póki co nasz dzień wygląda tak: rano piers (ok 6-7) 9ta pierś ok 10 30 owoc 9 ( i tutaj nie wiem czy dawac jej pierś czy tylko np wodę z sokiem bo samej nie wypije) po spacerze czyli ok 14 15 zupka ze słoiczka 125 g ok 16 30 pierś ok 19tej kaszka lub kleik na Bebilonie ( rzadko zjada więcej niż 100 ml) 20 30 pierś po kąpieli i w nocy jeszcze kilka razy pierś jak się wybudza :/ Możecie mi zaproponować jak unormować nasz rytm? Źle ją karmię? ostanio o wiele krócej pije z piersi wszytko ją rozprasza i jakoś mniej chętnie je. Pomocy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
mój syn ma alergię i żadne mleko ani napój mlekozastępczy nie był dobry, ciągle byl wysypany. teraz gotuję małemu mleczko ryżowe, może tego spróbuj. ryżowy kleik gotuję średnio raz na kilka dni, a nawet na tydzień, potem w słoiczki i do lodówki. jest takie bezsmakowe, ale może córka je polubić bardziej niż te paskudne mleka. gotujesz ryż (ja gotowałam brązowy)- pół szklanki na ok 3-4 szklanki wody i gotujesz to na małym ogniu ok 3 godzin, robi się kleiste. potem przez sitko i na ciepło w słoiczki. na bierząco rozrabiasz z wodą. np. 50 ml + 50-80 ml wody i mój syn chętnie je takie mleko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
a i ja na noc ok 23.00 jak karmiłam syna to juz ok 5 miesiąca dostawał mleko z lekką kaszką. jadł przez butelkę, był najedzony i przesypiał ok 6 godzin.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Spróbuj zmienixmc smak mleka disypujac kaszki smakowej,albo zblenduj banana

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość różowa chmurka
Nie jestem pewna czy takie mleczko ryżowe jest tak samo wartościowe jak mleka mm. W sensie składu itp. Poszukam jednak informacji na ten temat dziękuję. Dzis zamiast jedego karmienia piersią rano wprowadziłam kaszkę bananową i nawet jadła jako tako choć szału nie ma. Może spróbuję do mleka w butelce dosypać jej tej kaszki trochę żeby zmienić smak. Jedno wieczorne karmienie piersią spróbuję zastąpić kleikiem kukurydzianym. Ale i tak powinna pewnie dostać jeszcze z dwa razy samo mleko. I to budzenie się w nocy :/ Jakies jeszcze rady?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie ma wyjścia innego, jak wprowadzać zamiast karmień piersią, butelkę. Po prostu systematycznie zastępuj powoli cyca butelką. A ta skaza to potwierdzona u lekarza? Bo ja mam syna z alergią na mleko krowie i daję Bebilon HA i mu nie szkodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mleko ryzowe i kazde inne roslinne nie jest tak samo wartosciowe:o to woda o kolorze mlecznym,zadnych wartosci mleka nie ma. Autorko wprowadz wiecej posilkow bezmlecznych,kasze z owocami zamiast samych owocow,a nawet dwie zupki w ciagu dnia(mozna,mialam nawet zalecenie od lekarza by likwidowac posilki mleczne na.rzecz bezmlecznych wczesniej niz to jest w schemacie,jestem mama refluksowca a mleko refluks nasilalo) mozesz tez podac kaszke na gesto na mleku. U nas po pol roku bylo mniej wiecej tak: Rano mleko,drugie sniadanie:kasza z owocami,obiadek,deser-jogurt,budyn,biszkopty z owocami,kisiel,pozniej raczej bezmleczne podwieczorki ze wzgledu na nasilenie refluksu),kolacja:kasza.na gesto na mleku. Byl okres ze butelke odrzucil wiec nawet nie mialam opcji podac mu mleka. Lekarz zalecal nam podanie obiadku na kolacje,u nas niewypalilo,bo do okolo 13-14 miesiaca synek ubostwial owoce i mleko,ktorego nie mogl i do obiadkow ciezko sie przekonywal,ale rozsmakowal sie w warzywach w calosci jak juz opanowac swietnie gryzienie. Tylko ja pozno to zauwazylam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Oczywiscie na kolacje mial byc dodatkowy "obiadek".czyli jakas zupka warzywna. Teraz nawet bedac za granica widzialam ze sa w sloiczkach dania bezmleczne nankolacje,to u nas.jakosnsie utarlo ze mleko na kolacje musi byc. Pamietaj,ze piers bedzie mogla.dostac zawsze jak bedziesz w domu a jak cie nie ma to jest zwykle posilki. No i wracajac do tematu mleka.ryzowego:to moze.byc jako napoj urozmaicajacy diete ale nie zastepujacy mleko,lepiej juz dac ryz do zjedzenia,ma wiecej wartosci odzywczych niz woda z.niego odcisnieta. Na prawde nie musisz szukac alternatywy dla mlea,urozmaic tylko diete. A piers dawaj nawet na zadanie jak bedziesz w poblizu. Nadrobi co ma nadrobic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gościu z 17 10 bardzo dziękuję za tak obszerną odpowiedź :) Zastanawiałam się czy mogę podawać więcej posiłków bezmlecznych zamiast mlecznych i widzę, że u Ciebie to się sprawdzało. Jeśli Mała się nie przekona do mleka to pewnie na kolację też podam zupkę. Dziś zjadła kaszkę bananową rano , 150 ml mleka na półspiocha przed drzemką i trochę kleiku kukurydzianego, ale chyba go nie lubi :P Do tego owoc z słoiczka i zupke z kurczakiem. Po kąpieli pierś. Oczywiście staram się ją dopajać wodą i herbatką ale nie za bardzo jej to podchodzi. Najtrudniej mi określic czy porcje które zjada są odpowiednie. Ale na głodna nie wyglądała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja przechodzilam z piersi na pepti. Mimo ze nie powinno sie to dodawalam trochę glukozy do mleka. Jak juz dziecko sie przyzwyczailo do smaku to stopniowo zmniejszalam ilosc glukozy. Jeśli chodzi o samo odstwienie od piersi to robilam to stopniowo. Co kilka dni jedno karmienie piersią zastepowalam butelka. Poszlo gładko. Ja nie miałam przepełnionych piersi a dzieckl powoli oswajalo się z nowa sytuacja. Na pepti przeszliśmy jak dziecko mialo 7 miesięcy. Na karmienie w nocy budzilo się do 1.5 roku. Mimo zagęszczania mleka. Nie dawalo się też oszukać na wodę. Byl poprostu głodny i moze twoja corka tez potrzebuje jeszcze jeść w nocy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×