Współdzielenie pokoju

Czy jeśli współdzielę pokój z koleżanką, a ona przyprowadziła na noc chłopaka nie pytając mnie o zdanie to czy jest w stosunku do mnie w porządku? To dziwne, że teraz mieszkamy w trójke, skoro była mowa o jednej tylko osobie.

studentko, czy Twoja kotku koleżanka w Twojej obecności miała stosunek ze swoim facetem?

Nie nie miała stosunku z nim. Inny jednak jest komfort mieszkania z 1 osobą w pokoju a inny z dwiema. Co o tym myślicie, bo wg mnie to jakiś zart.

Podnoszę temat

Moze ktos odpowie czy powinno tak byc?

Nie, nie powinno tak być. Powinna zapytać Cię o zgodę, zwłaszcza jeśli nie było to jednorazowe, a ten chłopak często nocuje w Waszym pokoju. Generalnie uważam że współdzielenie pokoju to masakra. Lepiej mieć klitkę wielkości schowka na szczotki, ale samemu.