Jak czesto zmieniacie posciel?

Ciekawi mnie jak czesto zmieniacie posciel. Ja latem zmieniam co tydzien lub poltora tygodnia a zima co dwa lub dwa i pol. Jestem sama, wiec tylko ja korzystam z lozka. Podejrzewam, ze standardy sa jeszcze troche inne, gdy dwie osoby korzystaja z lozka. Na sama mysl o ilosci startego naskorka w takich sytuacjach robi mi sie niedobrze.

za rzadko :O Raz na 2 msce

Jestem tu anonimowo wiec powiem prawdę zmieniam gdy zacznie brzydko pachnieć raz na 2-3 lub nawe 4 miesiące nie na widzę tego robic

Co ok. 2 tygodnie max, latem i zimą.

Co tydzień max 1.5.

Pierwszego każdego miesiąca. Nie mam pralki, piore w publicznej pralni, więc nie chce mi się ganiać.

Widze, ze odpowiedzi sa bardzo zroznicowane. Rozmawialam kiedys z pewnym lekarzem dermatologiem, ktory mi powiedzial, ze jezeli nie zmieni sie przynajmniej raz na miesiac, to jest to szkodliwe dla zdrowia. Tym bardziej , ze przeciez bardzo duzy procent doby spedza sie w lozku.

staram się co miesiąc, ale czasami lenistwo bierze górę nad rozsądkiem

chyba zartujecie,raz na miesiac?????????

taki temat był na tapecie chyba ze dwa tygodnie temu- odświeżyłaś go,czy chcesz sprawdzić czy Polacy to brudasy? -jakieś badania przeprowadzasz czy sondę?

co 1,5-2 tygodnie. przecież pościel śmierdzi ja sie długo w niej spi

jak sie samemu nie śmierdzi, to pościel sama z siebie nie śmierdzi chyba, że są jakieś upaly i mocno sie pocisz, bo masz nieprzewiewną kołdrę ja zmieniam co 2-3 tygodnie, śpię z kotami tylko

fuj, spanie ze zwierzętami ludzie są jednak obrzydliwi

U kogo pościel śmierdzi ???? Przecież kąpiemy się wieczorem albo prysznic bierzemy i czyści kładziemy się do łóżka.Jesteśmy rodziną (mąż ,ja i 2 dzieci) i szczerze pościele zmieniam co 3-4 tyg. U nas te pościele NIGDY źle nie pachną. No chyba,że niektóre osoby nie kąpią się wieczorem i chodzą spać spocone i to wszystko wsiąka w pościel no to wtedy macie śmierdzące pościele. W innym wypadku to nie możliwe.

my zmieniamy średnio co 3 tygodnie. Czasem częściej, to zależy od tego czy pościel była intensywniej używana :p, albo spocona itp. Poza tym poszewki na jaśki i prześcieradło piorę częściej. Całą pościel codziennie wietrzymy na balkonie - mamy wielką przewiewną skrzynię - rano wkłada się do niej pościel.

Nie przeprowadzam zadnych sond. Nie wiedzialam, ze temat byl poruszany jakis czas temu, poniewaz pisze tutaj od niedawna. Po prostu chcialam porownac jak robia inni. Nie wiem ile tak naprawde daje samo wietrzenie poscieli, gdyz wiekszosc kurzu i brudu sklada sie i tak z martwego naskorka. Sama kapiel przed spaniem raczej nie zwalnia z regularnej zmiany poscieli.

nieraz raz na miesiąc,nieraz raz na dwa m-ce.Poszewke na poduszke tak co 3 tygodnie

właśnie zmieniłam pościel, nie było tak strasznie ;) ten temat mnie zmotywował

Ubrania też zmieniacie co miesiąc-dwa? :o

Raz na 3-4 tygodnie,pościel nie śmierdzi i jest czysta (na pewno nie brudna)

ja biorę prysznic minimum 2 razy dziennie, latem minimum 3 razy dziennie, włosy myję co rano, co parę dni zmieniam piżamę na nową, więc pościel nie brudzi się tak bardzo, zmieniam co kilka tygodni, jak coś mnie natchnie ;)

2-3 RAZY DZIENNIE PRYSZNIC - jeśli nie pracujesz przy śmieciach albo czymś równie "aromatycznym" to nie wiem po co tak często - to chyba niezdrowo

po wstaniu biorę, bo lubię - budzę się czując się zawsze jak flak, a po szybkim prysznicu czuję się jak nowo narodzona wieczorem biorę prysznic, bo to chyba normalne, że człowiek się myje przed snem, a przynajmniej w dzieciństwie mama mnie tego nauczyła ;) no a w lecie, gdy wracam z pracy lubię się odświeżyć przed druga częścią dnia, dodaje mi to energii i lepiej się czuję nie wiem, czy to niezdrowe, nie mam ani problemów ze skórą ani innych problemów ze zdrowiem

no i nie, nie pracuję przy śmieciach :D mam pracę biurową, czasami jakieś spotkania na mieście

Do gościa z wczoraj o 10.21 Mam podobnie jak Ty,rano prysznic daje mi energię (lubię go brać) a wieczorem odświeża,zmywa problemy -lepiej się czuję po nim. Latem w ciągu dnia lubię się odświeżyć,zresztą nie tylko latem czasem wiosną,jesienią lub zimą jak coś robię w domu czy ogrodzie i się ubrudzę lub spocę. Pościel zmieniam 1x w miesiącu