CO z tymi włosami?

Witam. Mam ogromny problem, otóż od zawsze mam meega proste włosy dosłownie jak druty i bardzo "ulizane". Są wogóle nieodporne na jakiekolwiek fryzury bądź róznego rodzaju preparaty. Nie podoba mi sie jak wyglądam gdy są takie oklapnięte i przylizane. Stosowałam mase różnych preparatów na uniesienie- szapmonów, odżywek, lakierów, pianek, sprejów, maseczek, proszków i nic KOMPLETNIE MI NIE POMAGA. Włosy jak były oklapiete tak są. Nawet suszenie włosów z głowa w dół czy wiązanie włosów w u nasady głowy w koka nie pomaga, zawsze jak je rozczesze to układają sie tak samo. Od kilku lat zaczełam je tapirować i do tego stosowałam pianke i lakier i to daj***ardzo dobre efekty, ale od tego tapirowania strasznie mam zniszczoe włosy i juz mam tego dosyc. Czy ma ktoś z was jakieś sprawdzony sposób czy cos aby te włosy były uniesione bez tapirowania i żeby sie tak nie niszczyły? Proszę o porady..

OD RAZU PRZEPRASZAM, że tutaj wstawiłam taki post ale jak wstawiałam w odpowiedniej kategorii to nie ma żadnej odpowiedzi jakby nikt tam nie siedział tylko wszyscy tutaj :)

Temat jest za ostry dla mnie. To juz nie erotyzm, to istna perwersja!

Aaaa, fajnie

Idz raz do bardzo dobrego fryzjera, i niech Ci dobierze fryzure do Twojego rodzaju wlosow. Nie gniewaj sie, ale z gowna bata nie ukrecisz. Lepsze zdrowe wlosy i dpasowana do nich fryzura niz super wystylizowany kask.