Gdzie we Wrocławiu zjem?

Hej! Gdzie we Wrocławiu zjem dobre pierogi?

Jeśli jesteś w okolicach rynku to koniecznie wstąp do Kurnej Chaty!

A mają tam golonkę?

Hm... nie pamiętam czy golonka była w menu, pamiętam tylko, że pierogi były pyszne :D Wywinęły moje zmysły na drugą stronę :P

Jest golonka! :D Golonka na kapuście z tego co wiem. Byłam kiedyś z chłopakiem i sobie zamówił.

Byłam wczoraj akurat tam i tez nie pamiętam czy była golonka, ale tam są same swojskie potrawy więc na bak jest. Co mogę powiedzieć to, że mięsa są na prawdę warte grzechu. Mam taką zasadę, że wszędzie zamawiam karczek i tam był taki jak lubię :)

ale debilna reklama... takie g00wno tam dają, że pies z kulawą nogą nie zagląda? :o

Przechodząc koło kurny chaty można się przkonać ze to jedno z najbardziej uczęszczanych knajp, Ci co są z Wrocławia mogą sprawdzić sami :)

Na Solskiego. Lepszych nigdy nie jadłem, a zjadłem ich wiele.

W kurnej chacie pierogi są poprawne, ale na Solskiego... Daleeeeko :)

Jadłem w obu i... zależy czego szukasz w pierogu, farsze całkiem inne, każdy dobry na swój sposób, a robić ciasto uczyli się chyba od mojej babci bo tak samo genialne i nie rozpada się od razu.

W kurnej jadłem ostatnio pierogi z mięsem, całkiem smaczne i nie ociekały tłuszczem jak w stp czy innych jadłodajniach

dzięki! wiem, gdzie NIE iść! jakość nie potrzebuje spamerskiej reklamy, spamują tylko ci, co sprzedają najgorszy szajs

ho ho mamy znafcę tematu :) dla mnie opinie na tym portalu są pomocne ale nikt nikogo nie zmusza do wierzenia w ciemno w to przeczyta w Internecie, najlepiej samemu sprawdzić i się przekonać

poszukuję dobrych skrzydełek ale nie kfc bo obiecałem zagranicznym gościom że pokażę im Polskę od kuchni, jakie miejsce polecacie?

ho ho ile jeszcze będziesz spamować tą speluną? we wrocku bywam często, tej spelunie dałam szansę dwa razy, i więcej tam nie wrócę, wolę wydać pieniądze gdzieś, gdzie dba się o jakość a nie jakoś...

pod Sfinksem a druga fajna knajpka to w wiezy ale nie stety ulic nie pamietam

Skrzydełka są mało polskie. Lepiej schabowego z ziemniaczkami albo inne kluski śląskie z sosem :D

o tak, być w Polsce i nie zjeść klusek śląskich albo kopytek to prawie tak samo, jak nie zjeść pizzy we Włoszech albo sushi w Chinach.

a w jakiej wieży? Ja nie lubie jedzonka przesiąkniętego od grila jak w sfinxie, więc tych tureckich unikam

Już od kilku ładnych lat najlepsze pierogi we Wrocławiu serwuje Setka przy Kazimierza Wielkiego :D I tanio jest bardzo, dla studentów w sam raz jakby co.

Jeśli mowa o naprawdę dobrych pierogach we Wrocławiu to tylko Setka Bar. No i oczywiście mojej Babci :P