Air Maxy dla niemowląt

Co o tym myślicie? Ja kupiłam ostatnio dwie pary mojemu dziecku i dziadkowie byli zniesmaczeni/oburzeni(no nie wiem jak to ująć). Powiedzieli,że jestem nie poważna,bo takich drogich butów się niemowlakom nie kupuje. Ja powiedziałam,że to moje dziecko i ja decyduje,bo nie chce żeby chodziło w jakiś szmatkach z ryneczku. No i focha strzelili,że air maxy ma dziecko,a nie buciki z wełenki czy z czegoś tam w misie jak to niby dziecko powinno mieć. I rozpowiedzieli dalej jaka to ja niemądra jestem :-(

zgadzam sie z dziadkami :P

Ależ skąd, jesteś bardzo mądra. A co zakładasz dziecku do tego. Oby nie byle szmaty.

Zakładam mu najczęściej ubranka pasujące pod kolor np. granatowe geterki i na góre niebieską bluzeczke. Białe body i do tego czarne geterki. Jego dziadkowie po prostu nie powinni mi fochów robić. Ostatnio jak go ubrali? Jakaś bluzka w paski i spodnie w fioletową kratke-no litości,wyglądał w tym wózeczku jakby go z więzienia ukradli. Ja po prostu chce żeby mój synek ładnie i pożądnie wyglądał,a nie tak jak oni twierdzą,że maluszki to w byle co można ubrac

No i co z tego wynika? Ze twój bachor jest lepszy od innych bachorów ? Inaczej przez to sra w pieluchę?

Bachora to Ty masz koleżanko. Mi chodziło o to,że jak mam tym ludziom wytłumaczyć żeby odpuścili.Bo ja będę ubierać dziecko po mojemu.I przecież to ja za to płace z mężem a nie dziadkowie.Wiec jak im to po prostu wytłumaczyć w końcu,że to ja decyduje co mu kupie i za ile i ,że mi nie szkoda pieniędzy na dziecko.Tłumaczyłam raz,drugi,a oni swoje.Mój portfel,nie ich.

Ale co to za temat? Chcesz tu mu kup nawet DG z pozłacanymi sznurówkami. O ch. u/j tu idzie w tym temacie?

Moze powiedz ze chcesz wynagrodzić karakanowi zj******h rodziców?

sama jesteś zj****a i j***esz na swoje dziecko

15;17 o to chodzi,że dziadkom nie da się wytłumaczyć,że to ja decyduje co kupie dziecku.Nie będę na nich przecież wyzywać,tylko chce im to w normalny sposób uświadomić,że ich pomysły typu buciki w marcheweczki albo geterki w słoniki nie odpowiadają mi.Babcia ciągle dzwoni i mówi,że ona wolalaby jakby jej wnusio miał buciki z wełenki które mu zrobiła,a nie jakieś jak to ona mówi "aj maksy" Trują mi i mężowi,że wydajemy po 300-400 zł na kurtke małemu,a można kupić taką"słodką w misie" za 50.Można? Można! Ale nam się to nie podoba. Ja nie wiem jak im po prostu powiedzieć żeby się odczepili od tego co my kupujemy,bo to my zarabiamy i my wydajemy. Ja wiem,że kiedyś w ich czasach było inaczej,ale to w końcu moje dziecko,a nie ich.

Haha, juz cie widze jak kupujesz dziecku kurtke za cztery stowy :D :D po co podjudzasz, sa takie osoby, oczywiscie, ale one teraz siedza w jakims z******tym modnym miejscu z rownie ciekawymi ludzmi-nie na kafeterii :))) ubawilam sie. Pozdro

chyba nie zmienisz ich nastawienia Nie wiem czemu ludzie czepiają się tego że kogoś stać na drogie ubranka dla swojego dziecka Moim zdaniem odpuść tłumaczenie dziadkom i rób dalej swoje Ja moją Ewcie też lubie ładnie ubrać z tym że staram się kupować niedrogo i okazyjnie ale i tak efekt jest superowy :-)

Mamo Ewuni, bo Cię nie stać.

Mama Ewuni No tylko,że mi chwilami się przykro robi,bo dziadkowie kupią ubranka i wydadzą na nie ostatni grosz,a ja po prostu pale się ze złości.Nie chce dziecka przebierać za jakieś pszczółki czy marchewki. Dziadkowie są dość biedni,dlatego wkurza mnie to,że nie odpuszczą,wydadzą ostatni grosz na te ciuszki,a ja je schowam do szafy.Mnie i męża po prostu stać na droższe ubrania.Ja się chwale czy coś,ale oni po prostu marnują kase.Ostatnio nawet coś wspomnieli,że jakaś tam sąsiadka ma ubrania po swoim synku do oddania,to już wogole nie wiedziałam co powiedzieć,bo ja po prostu nie chce ubrań po kimś dla synka.Ide do sklepu,albo zamawiam przez internet to co mi się podoba.Idąc czasem do dziadków staram się coś na małego założyć od nich,ale to po prostu nie pasuje ,że tak powiem do stylu w jakim ja dziecko ubieram.No za przeproszeniem ja nie chce robic z dziecka pajaca.Poprostu jestem na NIE dla takich ciuszków "słitaśnych"

16:07 nie podjudzam,a nie siedze w jakims z***bbistym miejscu jak to mówisz,bo po raz to mi przyjemność sprawia bycie z synkiem w domu niż gdzies na miescie,a dwa to pracujemy z mezem w domu,wiec mam pewne obowiazki

wygraj nowiutkie air maxy!!!! wygraj-airmaxy.pl/_74f07247ce

Boże jakie paskudne te Airmaxy. Jak można chodzić na godzien w sportowych butach, rozumiem na trening czy rower, ale na codzień? I to jeszcze dziecku ubrać? Masakra a potem taki dresiarz wyrasta....

Zakładam mu najczęściej ubranka pasujące pod kolor np. granatowe geterki i na góre niebieską bluzeczke. Białe body i do tego czarne geterki. Jego dziadkowie po prostu nie powinni mi fochów robić. Ostatnio jak go ubrali? Jakaś bluzka w paski i spodnie w fioletową kratke-no litości,wyglądał w tym wózeczku jakby go z więzienia ukradli. Ja po prostu chce żeby mój synek ładnie i pożądnie wyglądał,a nie tak jak oni twierdzą,że maluszki to w byle co można ubrac Jasne http://minihttp.com/eHUv