Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Czy ktoś może mi wyjaśnić?

Polecane posty

Gość gość

Zacznę od początku, gdy poszłam do pracy poznałam pewnego faceta, który był mną zainteresowany. Pracowaliśmy razem przez 3 lata i on cały czas pokazywał zainteresowanie mną, była zasada, że pracownicy nie mogą się umawiać. Ja w lipcu odeszłam bo to było tymczasowe zlecenie i umówiliśmy się 3 razy, ostatni raz na koniec lipca, mówił, że bardzo mu się podobam i szuka kogoś na stałe. Tylko, że od ostatniego spotkania nie ma czasu się spotkać, rzadko dzwoni, albo teraz ostatnio obiecał, że zadzwoni w niedzielę i zero kontaku, mówi, że jest zajety praca i wyborami (jest radnym). Czy można być aż tak zajętym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja mam 26 lat a facet 36

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
nie, jakby mu zależało to by zadzwonił, skontaktował się.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To czemu mi nie napisze że nie chce kontaktu lub ma kogoś? Po co 3 lata wokół mnie krążyl i pisze że tęskni?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zawsze szczery
chyba nie jestes az tak glupia by tego nie rozumiec, czy jestes?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Typowa sytuacja. Mężczyźni rzadko mówią wprost, że to już koniec. Do tego trzeba odwagi, a oni tak naprawdę rzadko bywają odważni. Tak to już jest. Dobrze by było uodpornić się jakoś, ale to nie takie łatwe. No bo jak uodpornić się na niepewność i żal, który drąży serce, kiedy coraz dłużej czekamy na jakiś znak od niego, którego wciąż nie ma. Czytałam ostatnio fajną książkę: "Dlaczego mężczyźni kochają zołzy". Może warto by było, abyś ją przeczytała. Inaczej spojrzysz na mężczyzn. Pozdrawiam gorąco Co złego to nie ja... http://pata-patu.blogspot.com/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czytałam wiele wątków o podobnej sytuacji i tam faceci przestawał się zupełnie odzywać, a on co jakiś czas się odzywa i zawsze jest miły pyta co u mnie itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może jestem, pierwszy raz jestem w takiej sytuacji. Ja rozumiem, że może nie być zainteresowany, ale po co się odzywa. Pytałam nawet że może nie ma ochoty na kontynuowanie znajomości, ale zaprzeczył, mówi że to przez pracę, wybory i habilitację, którą pisze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
daj sobie spokój, mnie to wygląda na jakiegoś 36 letniego ru\chacza; gdyby był jak się należy to już w tym wieku miałby rodzinę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Był zajęty robieniem kariery.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja też mam mało czasu dla swojej dziewczyny, bo w tygodniu pracuję od świtu do nocy, ale czas na telefon czy sms-y zawsze mam, nie wyobrażam sobie nie mieć kontaktu z kobietą która mnie interesuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
On się odzywa średnio raz na tydzień, gdyby wcale się nie odezwał, nie pisał to wiedzialabym, że to koniec a tak to nie wiem co myśleć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ales Ty głupia... Koleś ma Cię gdzieś ale podtrzymuje jako taki kontakt gdyby kiedyś mu się seksu zachciało a nie miałaby z kim go uprawiać. Sprzedaje Ci bzdety o szukaniu kogoś na stałe jednocześnie od końca lipca nie mając czasu na spotkanie a Ty nie wiesz o co chodzi??? Ręce opadają...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nie spalam z nim nigdy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i co z tego, że nie spalas? on cie trzyma z rezerwie własnie po to. ma niezłego farta bo kobiety tak latwo dającej sobie wciskac kity tak niskich lotów to ja dawno nie widzialem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
3 lata się starać a potem 0 kontaktu, był zazdrosny o każdego faceta z jakim gadalam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale ty jesteś zdesperowana może poprostu serio ma mało czasu , weż aż tak nie przeżywaj , moze zapytaj o wasza relacje ustalcie jakieś zasady ze tak powiem i tyle

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Co teraz powinnam zrobić, napisać co o nim myślę czy olac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Pytałam to powiedział że mu zależy ale faktycznie to dziwne, że przez 3 miec nie miał 2-3 godz żeby się spotkać. Nie jestem zdesperowana, po prostu zależy mi na nim i nie wiem czy zająć się kimś innym czy czekać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Czekac na co? :) Facet ma Cie gdzies i jezeli w tym, ze szuka kogos na stale byl chociaz jeden procent prawdy to na peweno tym kims nie jestes ty. Jak mozna byc tak naiwna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość współczująca00
czesc, mam podobnie... wiec rozumiem Cię i jak trudno jest ot tak zapomnieć o kimś, kto w rzeczywistości tylko mydli oczy i daje nadzieję.. i mimo że wiem o tym, że raczej jestem tylko jakąś awaryjną opcją, czy co tam sobie faceci wymyślają, to i tak ciężko aby nagle z dnia na dzień przestało mi zależeć..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Co powinnaś teraz zrobić? Szanować swój czas, nie marnować go na pierdoły :) wypić kieliszek wina do filmu albo iść spać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sam mi powiedział, że mu się podobam i chce być ze mną. Odpowiedzialam, że powinniśmy się poznać, wiec nie wiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
i co z tego, ze ci powiedzial?! ślepa jestes, ze nie widzisz ze za słowami nie ida czyny?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to po co pokazywał zainteresowanie? dla mnie takie coś jest nie fair, zwłaszcza, że dość długo się znamy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Może ktoś jeszcze coś powie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skóra i kość ale gość
ja też tego nie rozumiem dlaczego faceci tak robią. Gdy ja kończyłam jaką znajomość to zawsze mówiłam konkretnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdyby on jeszcze w ogóle zerwał kontakt po tych 2 spotkaniach to pół biedy, gorzej, że przez cały czas robił nadzieję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×