Naprawdę istotne cytaty Kto to powiedział?

,,Bez względu na długość listy objawów danego pacjenta - od chronicznego zmęczenia poczynając, na bezpłodności i zaburzeniach psychicznych kończąc - jestem pewna, że istnieją tylko dwie przyczyny chorób: obecność pasożytów i/lub skażeń." J/W KTO jest autorem tych słów?

Jakaś bardzo mądra Pani Doktor!

Nie wiem. To możesz podać :P

Moja Pani Doktor mi tak nie powie. Ona nie po to się kształciła żeby teraz sobie ograniczać możliwości lecząc wszystkich z pasożytów.

To słowa Hulda Regehr Clark!

Lekarze główkują jak sprzedać to co zlecili dostawcy:D Zapominają o swojej roli:D Z tego żyją:D

No tak... Jak wykonać plan do końca miesiąca...hmm...hmmmm...hmmmmm Troski, troski,troski -Pojawia się pacjent -Pojawia się nadzieje wykonania planu!

Brakuje 20recept na Amotaks Cóż Trzeba będzie przepisywać to każdemu pacjentowi który stanie w drzwiach-a co tam Niech się resetują Od nowego miesiąca zacznę przepisywać kolejny lek :D

Wszyscy kafeterianie zadowoleni z lekarzy Nie ma co narzekać Znowu nie mają zdania Znów ktoś ich wyroluje itd.

Wszyscy kafeterianie zadowoleni z lekarzy Nie ma co narzekać Znowu nie mają zdania Znów ktoś ich wyroluje itd.

ja znam lepsze "wprawdzie operacja się udała ,ale pacjent zmarł bo nie chciał żyć" -autentyk z polskiego szpitala. Tak działa ludzka psychika i zapraszamy rodzinę pacjenta na wykład dlaczego nie chciał żyć ? osacza sie ich i niczym na bezmózgie zwierze przerzuca winę za śmierć pacjenta

Lekarze są straszni. Naprawdę zaliczylam ich sporo bo wiele chorób mam. Nie warto się u nich leczyć, nic nie wiedza, wymawiają jakieś choroby albo choroby psychiczne, nie nie potrafią wydedukować. To są hieny żyjący kosztem najbardziej pokrzywdzonych. Jeden lekarz był w porządku, ludzki, wrażliwy na 15.

"Kurrr i zaś poniedziałek..." -moje własne, za każdym razem ....

Ja właśnie jestem zdana na łaskę lekarzy i od 3 miesięcy studiuje medycynę by być przygotowaną na konfrontację z nimi! Wiem że brzmi to żałośnie, ale właśnie taka jest rzeczywistość-żałosna. Jak nie wiesz jakie badania powinien ci zrobić lekarz to licz tylko na to, że popatrzy na ciebie i coś ci wmówi a jak będziesz się domagał badań to zleci ci zrobienie badania moczu. Cóż, wina jest ewidentnie Twoja! -Przyszedłeś nie przygotowany! Powinieneś wiedzieć co ci jest i jakie badania to diagnozują-powinieneś również wiedzieć jakie są przy tym objawy by móc je prawidłowo opisać, żeby lekarz nie odmówił ci skierowań na badania. Generalnie do lekarza przychodzisz z badaniem moczu bo bez tego dalsze badania są bezpodstawne. Jeśli wynik jest dobry to musisz błysnąć wiedzą inaczej lekarz to zrobi wmawiając ci jakąś niegroźną przypadłość z którą spokojnie dożyjesz setki. Właśnie dlatego w wieku 35lat zaczęłam studiować medycynę internetową. Pozdrawiam wszystkich lekarzy!

Tak sobie myślę że jeśli o pasożyty chodzi to najgorsza byłaby chyba lambioza Ale biorąc pod uwagę jak ciężko jest ją zdiagnozować i brak chęci współpracy ze strony lekarzy, to, chyba prędzej te robaki zjadłyby komuś mózg niż doczekałby się diagnozy! Jak sądzicie?

Po drodze zjadłyby pęcherz trzustkę wątrobę nerki serce i inne narządy! To szalenie prawdopodobne! Myślę że 90%wszystkich lekarzy szłaby w zaparte szukając przyczyn złego samopoczucia zupełnie gdzieindziej! Znam przypadek zdiagnozowania zapalenia trzustki i wieloletniego leczenia pacjenta na kręgosłup! Tymczasem po otworzeniu brzucha pacjenta okazuje się że wyrostek zgnił, dosłownie przegnił i zaszkodził innym narządom wewnętrznym. Pacjent jest już zdrowy i kręgosłup również! Cudowne uzdrowienie nieprawdaż?

Tak, zwłaszcza to ze sama musisz bezblednie opisac swoje objawy bo oni nic sami nie wymysla. Jak masz problem ze sformułowaniem jak się czujesz to juz twoja wina.Trzeba na nich uważać, bo pacjent ich idealizuje a oni tak naprawdę maja go w d***e , ty idziesz z nadzieja i zaufaniem a odchodzisz jak wykopany pies na ulice. Często tez bardziej szkodzą niż pomagaja

Mają chyba jakiś nad limit na badania moczu po prostu!

A wywiad z pacjentem? A szukanie przyczyn? Burza mózgów? Na to też mają limity? Widocznie trafiłam na lekarza którzy wykorzystał wszystkie limity! Bo nie zadał mi ani jednego pytania!

Miał limit na zadawanie pytań!:D

Następnym razem zaproponuję jakiś ciekawszy temat rozmowy i upewnię się na co jeszcze limitów nie wyczerpał żeby nie poruszać niepotrzebnie tych tematów na które limity już wyczerpał!

Proszę Pani proszę nie poruszać tutaj tematów dotyczących pasożytów a zwłaszcza lambiozy! Limit na te schorzenia wyczerpał się 25 lat temu na kolejne 50lat! Proszę więc przyjść za 25 lat-zadzwonimy do Pani! :D

Dobrze! Proszę dzwonić na numer 605 423 701 ten telefon kazałam sobie schować do trumny w liście dotyczącym mojej ostatniej woli!

Aha proszę się nie denerwować na wypadek gdybym nie odbierała! Zaniemogłam Pozdrawiam w imieniu robaków które już mnie zjadły!