okres i co mam teraz zrobić

Staram sie o dziecko, moje cykle zawsze były dokładne co 32 dni. Raz sie nakreciłam ze to ciaza bo tydzien mi się spóźniał. Chodzi mo o to kiedy teraz mam czekać na okres? zawsze wypadał 14 i raz 22 to teraz na kiedy powinnam być przyotowana???

czy nikt tak nie miał?

WYPADAĆ STUND

pukałaś się czy nie?

uprawiałam sex w dni płodne, był sluz płodny. Zastanawia mnie czy mam czekac na okres do 22 ???

czy siusiak był ogumiony?

Po co czekać na ciąże? Chcesz swego faceta odstawić od ci'pki jak już zaciążysz?

jesli nie umiesz mi odpowiedzieć na pytanie to po co piszesz, mąż chce dziecka zarówno jak ja.

Ty to jakas psychiczna jesteś chyba, raz te 32 dni wypadnie 14, innym razem 11, liczyc nie umiesz???

dawaj mężowi po bożemu

12.21 czytaj ze zrozumieniem.

to ty naucz sie pisać ze zrozumieniem i liczyć do 32!!!! kretynka, a bierze się za robienie dzieci, nic dziwnego, że ci nie wychodzi

czynnik psychiczny wpływa na opóźnienie okresu, tak psychika wpływa na nasze ciało:-(

A ostatnia miesiaczka kiedy?

do 32 umiem liczyc. Mi chodzi o to czy jednorazowe przesunięcie sie okresu o 7 dni wiąże się z tym że już nie powrocę do poprzednieo terminu. Okres zawsze był 14 max 16 ostatni raz wyjątkowo 22 Wiec od której daty mam liczyć te 32??? jaśniej nie umiem napisać..

32 dni liczysz od pierwszego dnia ostatniego okresu.

okres się przesunął i nie ma znaczenia że wcześniej był tydzień prędzej. Liczysz od pierwszego dnia ost. okresu -jak dla każdego nowego cyklu/

masz 31 lat?

dzięki za odpowiedz

Takie czekanie jest najgorsze wiek coś o tym .... Mi się spuźnia naradzie 1 dzień ale I tak już się nakreciłam:( ale jak tu się nie nakrecać kiedy tyle się czeka ale tym razem jest taki lajt bo w tym cyklu powiedziałam DOŚĆ! co ma być to będzie i postanowiłam odpuścić trochę chodź staraliśmy się w dni płodne .... Test zrobiłam wczoraj ale negatywny tylko ze zrobołam go popołudnia a też mogło być za wcześnie żeby to wykryć... Dlatego jak do soboty nie przyjdzie to zrobię jeszcze raz.. I chodź się nakreciłam trochę to nie będzie załamki jak się tym razem znowu nie udało

mam to samo co to 16:02 Ale dodatkowo cos dziwnego mnie dziś spotkało, poszłam biegać około 3 km i dostałam takiego bólu w podbrzuszu jakbym zaraz miała okres dostać a według obliczeń jeszcze 6 dni.Wystraszyłam sie i zatrzymałam.Może to też znak... :)

Ja być gość 16.02 - drugi dzień nie ma@ ja podobnie jak ty miałam w zeszłym tyg. Gdy poszłam przynieść drzewo na rozpałke bo mąż w pracy i gdy chciacham przerąbać jeden klocek to pod koniec zakręciło mi się w głowie i brzuch zaczoł dziwnie boleć...kurcze najchętniej to juz teraz pobiegła bym po test ale wstrzemam się jeszcze do jutra

wstrzemaj się do jutra, a w międzyczasie poczytaj słownik ortograficzny

Gość 16:02 Przeczytaj swojego posta jeszcze raz, jeden wielki bełkot, błędy, literówki, zero interpunkcji. Czy to takie trudne?

Kochane kobitki ,wszystko zaczyna się od głowy .Ponieważ w głowie macie zakodowane "CIĄŻA" to teraz nawet kichnięcie jest u was oznaką ciąży .Taka psychiczna presja jest odwrotnym czynnikiem do zajścia w nią .Tylko psychiczny luz daje dodatni rezultat .Postarajcie się wysłać do głowy sygnał - co będzie to będzie - ,wyluzujcie , zero stresu i psychicznego nacisku a efekt będzie znacznie lepszy .Ten nacisk to taka bariera buntu waszego organizmu .Organizm zestresowany , to organizm chory , a jeśli chory to niezdolny do prawidłowego funkcjonowania .