czy są tu mamy których dzidziuś chce tylko cycka

Dobry wieczór, mój synek ma już pół roku karmię go piersią, od miesiąca je też kaszki łyżeczką, ale za nic nie chce butelki i smoczka :( chcę go oduczyć nocnego karmienia, bo budzi mi się w nocy co 1,5 - 2 h, więc podaję mu wodę albo herbatkę owocową ale nic z tego... drze się w niebogłosy, nie chce tej butelki tylko cycka :( jak mam go oduczyć tego nocnego karmienia skoro nie chce butelki ? Mamy prosze o pomoc.

moze sprobuj mu podac mm? budzi sie, bo pewnie tez i głodny, a wodą się nie naje.

tzn mm na noc. moze też zmien butelkę na inną. moja nie tolerowała butelek TT, za to Dr Brown's tak. znam tez dzieci co tylko TT.

rzygam juz na te tematy o waszych cyckach, mleku, rozstepach, ciażach itd. Odechciewa mi sie dziecka. ile mozna? Załózcie jeden temat i tam piszcie !

od tego jest to forum. jak ci nie pasi, to przejdź na inne.

Autorko, poczytaj na portalach parentingowych o tym, jak odzwyczajać dziecko od karmienia. Generalnie zaczyna się od rezygnacji z karmień dziennych. Od tych nocnych najtrudniej się dziecku odzwyczaić. Może spróbuj dawać kaszkę przed snem - budzenie się co 1,5 godziny może oznaczać, że dziecko jest głodne. Jeśli karmisz piersią - pewnie to wiesz - dziecko musi opróżnić całkiem jedną pierś i dopiero wtedy - ewentualnie - przejść do drugiej. Chodzi o to, że na początku z piersi leci bardziej wodnisty pokarm, dzięki któremu dziecko może się napić. Pokarm bardziej treściwy leci później. powodzenia!

gość dziś a ty niebożątko zgubiłeś się?

No, powodzenia. Mój ma 11 mcy i nocnych karmień nie potrafię odzwyczaić, choćbym go kaszką po uszy nakarmiła przed snem. Spróbuj zamiast butelki niekapek, mój też butelki nie chciał, za wolno mu leciało. Z niekapka musiałam wyjąć uszczelkę i dopiero w tego chciał pić. Najpierw w dzień naucz dobrze, a potem w nocy.

To mu powiedz, że już swoje wyssał i już. Nie rozumiem matek, które nie potrafią twardo postawić na swoim, Jak będziesz dlaej wychowywać synka, skro już teraz cię terroryzuje?

To nie jest terroryzm tylko potrzeba. Masz dwa scenariusze: 1. Podasz mu mm, odzwyczai sie od cycka, ale wciąż będzie się budzik w nocy na jedzenie i będziesz miec dodatkowy klopot bo będziesz musiała przygotować butle, i jeszcze będziesz sie martwic czy próchnicy nie będzie miał. 2. Dalej będziesz karmić piersią, spiac przy tym, polecam spanie z dzieckiem nie musisz sie budzic a dziecko samo ssie. I przeczekać ten okres. Pewnie ząbkuje, albo ma skok rozwojowy. Tak to z dziecmi bywa, ze gdy cos dolega to chca częściej do piersi, budzi ich bol, a pierś daje ukojenie. Także zastanów sie czy chcesz zrezygnować z tego środka uspokajającego:)

Jeżeli masz możliwość karmić to po co przestawać. Ja, niestety, musiałam przestać po 6 miesiącach, bo wróciłam do pracy, a laktatorem odciągałam 10 ml za jednym posiedzeniem. Na szczęście obeszło się bez dramatów, bo synek nie miał nic przeciwko butelce.

Bo kochamy swoje dzieci u dlatego dajemy pierś.

A jak wygląda twoja dieta? Może twój pokarm jest za chudy musisz sama jeść trochę więcej, żeby dziecko też się najadało:) Najpierw odzwyczaja się w dzień, bo jest łatwiej dziecku odwrócić uwagę zabawa czy innym jedzeniem, zacznie jeść w dzień inne rzeczy, pić mleko i będzie najedzone, wieczorem zje kaszę popije twoim mlekiem i będzie dłużej spało :) Jak już odzwyczaisz w dzień to powoli będziesz odzwyczajać w nocy:)

mleczko, herbatka, łyżeczka. Babo mózg ci wyżarło? Rozmawiasz z dorosłymi ludźmi w internecie, nie k***a z gówniarzem swoim.

Pewnie sobie zboczone baby robią dobrze jak im dziecko ssa. Nie powiem gdzie je też podstawiają, żeby ssało.

Ciebie gosciu z 7:01 i 7:03, to chyba ktos mocno skrzywdzil, skoro masz takie poglady.

Mamo ja chce cyca;))) ;))

Moj tez nie chcial ani butli ani mm i sie nigdy nie przekonal....

Pół roku to jeszcze nie czas na całkowite odstawienie, to czas na wprowadzanie innych rzeczy do diety powoli. Zmniejszaj częstotliwość karmienia piersią w dzień podając nowe rzeczy zamiast piersi, kaszki, owoce, soczki. W nocy niestety musisz jakoś przetrwać ten okres, może gdy będzie bardziej najadał się w dzień to w nocy będzie się rzadziej budził, może to też wina ząbkowania dziąsła go swędzą i bolą i dlatego chce pierś bo przynosi mu to ulgę. Zastosuj może jakąś maść.

Zorjana czytając Twoje wypowiedzi nt karmienia piersią stwierdzam ze nie masz o tym bladego pojęcia rzniesz głupa pisząc o tym samym ciągle jak jakiś psychol Dla mnie to jakiś żart. mam nadzieje ze autorka poslucha mądrych rad a nie jakiejś chorej cycomaniaczki ktora ma mleko zamiast mózgu JESTES CHORA PSYCHICZNIE

I jeszcze te Twoje rady dotyczące spania z dzieckiem nie każdy ma taka sieczkę w glowie żeby dziecko do tego przyzwyczajać a później oduczac To,ze Ty Ty masz taka chora potrzebe karmienia do 18stki i spania z dzieckiem do 18stki żeby corka jako nastolatka lapala cie za cyca i ssala to nie znaczy ze każdy ma taka potrzebę

Dzięki Dziewczyny za odpowiedzi, dużo z Was pisze,że może synek się nie najada, ze ma słaby pokarm. Też o tym myślałam ale on przybiera dobrze na wadze, ma prawie 6 miesięcy i waży już 8 kg i ma około 71 cm wzrostu więc to chyba nie jest ten powód...

powodem jest zapewne ząbkowanie, lub skok rozwojowy.

nie sluchaj tych co mowia,ze masz malo lub slaby pokarm, jak dziecko rosnie to wszystko ok. maly ma takie zapotrzebowanie.zaczniesz wprowadzac pokarmy stale to sie wszystko odmienie. a cherbatka nie zaspokoisz jego glodu.