problem z jedzeniem

Witam Mamusie! Może wy coś mi poradzicie, bo nie wiem już co robić. Problem mam z moim prawie 7 miesięcznym synem, który nie chce pić mleka mm z butelki. Ale może od początku. Młody jest karmiony piersią plus stałe posiłki. Odkąd skończył 6 miesięcy chciałam Go dokarmiać mm. Najpierw próbowaliśmy bebilon ha, ale jak tylko czuł jego smak w buzi to wrzask był taki jakbym Go co najmniej ze skóry obdzierała, kleik na tym mleku też Mu nie smakował, przeszliśmy na nan ha i tu jest trochę lepiej, bo chociaż kleiki je z chęcią, ale pić samego mleka dalej nie chce. Butelki mamy avent smoczek o szybkim przepływie i taki dzióbek niekapek, ale 60 ml to max co udało Mu się wypić. Dodam jeszcze, że mleka odciągniętego z piersi też pić nie chce z butelki. Jak ktoś był w podobnej sytuacji i jakoś z niej wybrnął to proszę o radę.

Mój syn ma 8 miesięcy i nawet wody ani herbatki nie chce czy nie umie się napic z butelki. Pije z piersi plus zjada posiłki łyżką, zupy, kasze, kleik na mm i owoce. Picie też łyżką. Chyba się nie nauczy już z butli, ale ja chciałabym już go od piersi odzwyczajać, no ale jak?

a może nigdy więcej z piersi nie wypił. Na cycku przecież przepływomierza nie ma :))

Po pierwsze czemu HA? Może spróbuj z innym mlekiem, choć powiem ci że mój synek też właśnie z cyca na bebilon HA przechodził i mu smakowało. Pediatra mówiła, że mamy na HA nie narzekają jeżeli chodzi o smakowitość mleka, ale może twój synek ma inne preferencje. Masz 2, prawda (1 jest najobrzydliwsza)? x Co do ilości, to 60ml dla dziecka na cycu to nie jest tak mało. My na mm przechodziliśmy jak mały miał 10 mcy, głownie żeby pozbyć się dziennych karmień (w sumie już go nawet nie używamy), ale młody pił też tak mniej więcej 60ml na raz. Wyjątkiem było, jak był wyjątkowo głodny, czyli po godzinie pluskania się na basenie. Wtedy wypijał do 150ml. Ale to raczej wyjątek, a ty masz jeszcze młodsze dziecko. Jakby wypijał te 60ml to już by nie było tak źle. x Inną kwestią jest nauka picia, tu musisz eksperymentować. Niekapki też są różne (mają różne ustniki). U nas sprawdził się twardszy gumowy ustnik, z którego zdejmowałam uszczelkę. Z butelki, czy z normalnego ustnika nie chciał pić, bo za wolno mu leciało. Dobrze też, żeby butelka była mała i żeby dziecko mogło ją sobie samo trzymać (uchwyty).

HA z polecenia pediatry, że niby mniej uczula i przy karmieniu piersią lepiej HA. 60 ml udało Mu się wypić może 2 razy właśnie jak był bardzo głodny, zazwyczaj jest to 20-30 ml. Z piersi ściągam spokojnie 100-150 ml więc podejrzewam, że tyle gdzieś zjada, albo i więcej, bo dziecko ma lepszy zasys niż laktator:-) chciałam, żeby na noc zjadał mm, bo po cycu szybko głodnieje i w nocy mamy 2 a czasem 3 pobudki na dojadanie

Dzień Dobry. Ze względu na fakt, że każde dziecko reaguje inaczej na przejście z karmienia piersią na mleko modyfikowane, radziłabym Pani wprowadzać takie mleko stopniowo. Jeżeli po kilku razach wszystko będzie w porządku, można zmniejszać częstotliwość karmienia piersią na rzecz mleka modyfikowanego. Również dla komfortu matki, takie etapowe wprowadzanie pokarmu modyfikowanego, będzie lepszym rozwiązaniem. Dodatkowo wydaje się, że niechęć Pani dziecka do innych od piersi metod karmienia wynika przede wszystkim z "tęsknoty" synka za samą czynnością ssania i bliskości z mamą, która daje mu poczucie bezpieczeństwa i ukojenia. Dlatego ważne, aby z karmienia naturalnego nie rezygnować w gwałtowny sposób, ale stopniowo wprowadzać nowy sposób karmienia i jednocześnie być konsekwentnym podczas procesu odstawiania od piersi. Jeśli natomiast zależy Pani na utrzymaniu karmienia naturalnego i jednoczesnym dokarmianiu mlekiem modyfikowanym radzę, aby karmienie mlekiem naturalnym było zarezerwowane dla mamy, a mlekiem modyfikowanym karmił synka inny członek rodziny tak, aby zachować właściwy i jasny dla dziecka podział. Jeśli synkowi nie odpowiadają butelki, myślę, że spokojnie można pominąć etap podawania napojów przy ich użyciu i być może warto zastanowić się nad standardowym niekapkiem dedykowanym adekwatnie do wieku dziecka. Zamiast smoczka produkt wyposażony jest w ustnik, bezpieczny w użytkowaniu dla delikatnych dziąseł maluszków, który z łatwością zaakceptują dzieci dotychczas karmione wyłącznie piersią. Przy jego pomocy będzie Pani mogła podać synkowi, nie tylko mleko czy wodę, ale również zagęszczone mleko oraz kaszki. Tego rodzaju kubek posiada ponadto wygodny uchwyt, który sprawi, że dziecko sukcesywnie zacznie odzwyczajać się od karmienia naturalnego, nabierając coraz większej pewności w samodzielnym piciu. Z wiekiem miękki ustnik można wymienić na twardy, dedykowany starszym dzieciom. Przy zakupie kubków do samodzielnego picia rekomenduje wybierać produktów renomowanej marki, aby mieć stuprocentową pewność, że będzie on w pełni bezpieczny w użytkowaniu dla Pani dziecka. Jeśli będzie miała Pani dodatkowe pytania, proszę pisać bezpośrednio na adres: ekspert@philips.com Ekspert Philips Avent, udziela porad i odpowiada na pytania internautów związane z produktami Philips Avent, a także opieką nad dziećmi i karmieniem. Zapraszam do dyskusji lub kontaktu bezpośredniego.