Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość16

Dlaczego mężowie zdradzają swoje żony

Polecane posty

Gość gość16

i odwrotnie skoro niby mąż kocha swoją żonę żona kocha męża Więc po co im kochankowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jeden powód masz opisany w Topiku pragnienie zdrady. Riksus bardzo fajnie opisał stosunek miłości do żony a chęć zdrady.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
rutyna? mojego męża nigdy nie ma w domu ciągle pracuje a i tak g****o z tego jest ! a ja czuję się taka samotna...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
niby kocha bardzo trafne okreslenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ale skoro tak się kochają to po co zdradzają,tego nie mogę zrozumieć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chyba wcale się tak nie kochają :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlatego bo żonki izolują męża.Ja mam meżą nawet przy Każdym badaniu pochwy u ginekologa i był podczas pordów to łączy związek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Powodów jest tyle ile zdrad. A żonę facet potrafi kochać nawet jeśli zdradza. Z kobietami jest chyba inaczej ale to dopiero w fazie moich obserwacji. Z resztą każdy z nas ludzi potrafi kochać na różne sposoby. Bo przecież kochamy swoich rodziców, kochamy swoich partnerów, swoje dzieci i są to zupełnie inne miłości. To dlaczego nie możemy kochać kochanki /ka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Nigdy bym nie był z taką co by mnie pokryjomu zdradzala! Tym bardziej jak miała ochote na seks z innym to czemu nie ,lecz Tylko w mojej obecności.Jestem tolerancyjny .lecz nie rogacz!Była naprawde dobrze bzyknieta facio miał k****aaaa dużego i doznała naprade mocnych wrazeń ja nie mogą powiedzieć by mnie to nie podniecało.Wdzieranie się obecgo duzego k****a jest naprawdę niecodziennym przeżycicm jęki i odgłosy podczas seksu były niecodzienne.Nigdy ze mna do takiej ekstazy nie doszła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
gośćWstrzasnietyNieMieszany dziś nigdy bym nie zdradziła swojego męża gdybym go kochała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Najczestsza przyczyna 95% przypadkow wedlug badan to roznice w libido. Bo w ponad 80% par mezczyzna ma przynajmniej 2 krotnioie wyzsze libido od swojej kobiety. A jak kobieta ma podejscie typu dopasuj sie to w dlugim okresie zawsze konczy sie to zdrada a mozna to prosto rozwiazac i byloby po problemie nie byloby 95% zdrad ze strony facetow

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dlatego bo żonki izolują męża.Ja mam meżą nawet przy Każdym badaniu pochwy u ginekologa i był podczas pordów to łączy związek. xxx Tak ci złączyło związek, ze mąż cie zdradza z ginekologiem i położną :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zdradzaja, poniewaz monogamia to przezytek z czasow feudalizmu, narzucony glownie z powodow ekonomicznych. Bo nikt nie chcial wychowywac cudzych dzieci a potem przekazac im dorobek zycia. Poligamia lezy w naturze mezczyzny, podobnie jak pragnienie posiadania dzieci w naturze kobiety. Oczywiscie nie wszystkich, sa wyjatki, ale raczej nieliczne. Rescator555

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Rescator555 weź leki, bo za moment pognasz bzykać kozy na łące :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
>Rescator555 weź leki, bo za moment pognasz bzykać kozy na łące < A, "Szczesc Boze!", kretynie . Rescator555

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
obie strony zdradzają z tchórzostwa,nie potrafią sie przyznać że np ich wybór partnera był błędem,że mają inne oczekiwania w zwiazku i życiowe,albo tez się boją,c też jest odmianą tchórzostwa rzucić wszystko w p**du i zacząć od nowa ,inne lepsze swoje życie,a wolą tkwić w kłamstwie i zdradzać,to takie żałosne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
>>obie strony zdradzają z tchórzostwa,nie potrafią sie przyznać że np ich wybór partnera był błędem<< O, gratuluje odwagi ! Moze zaciagniesz sie do wojska na wojne z islamistami albo do Afryki do walki z Ebola! A gdzie jest napisane, do k***y nedzy, ze, mamy w zyciu dokonywac cudow odwagi! Postepujemy jak jest nam wygodniej, a nie jak nam kaza rozni idealisci-narwancy. To, ze wybor partnera byl bledem, mozna uswiadomic sobie szybko, ale to nie znaczy, ze musimy dokonywac kolejnych bledow, zeby wykazac swoja odwage. Jesli ktos nie ma zamiaru wchodzic w kolejny zwiazek (powinien zmadrzec po pierwszym bledzie), to moze wcale nie jest mu potrzebny rozwod, podzial dorobku zyciowego, rozstanie z dziecmi i inne problemy zwiazane z rozwodem. Moze mu wystarczyc seks "na boku ", od czasu do czasu. I to sobie zalatwia, byle tylko dobrze sie maskowal. Rescator555

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
za leniwa jestem i za bardzo cenię życie ,by świadomie decydować się na takie ekstrema tchórz pozostanie tchórzem,czy to chłop czy baba i oczywiście masz racje,o to mi chodziło,że większość facetów woli mieć doopę na boku,bo tak im żal kasy ,no i żona-służąca to bardzo wygodne ,ja tego nie potępiam,to czyjś wybór,bo przecież zdradzane żony wiedzą,że są zdradzane ,tylko rżną głupa,najczęściej również dla wygody-bo facet utrzymuje dom jaki ludziom tak pasuje,to niech sobie tak żyją,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
>>oczywiście masz racje,o to mi chodziło,że większość facetów woli mieć doopę na boku,bo tak im żal kasy << Wbrew pozorom faceci tez mysla. I jesli ktos dal sie "zlapac" kobiecie, ktora przed slubem byla demonem seksu, a potem dostala "spadku libido" i zmienila sie w tlustego kaszalota, to potem nie jest juz tak glupi, zeby dac sie nabrac na taki sam numer kolejnej cwaniaczce. Wiec woli ****** sobie gdzies na boku, ale nie chce konczyc jednego zwiazku, a potem ladowac sie w kolejny, gdzie po jakims czasie moze byc tak samo jak w tym pierwszym. Rescator555

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Demonami seksu jesteśmy dopóki nie spadnie nam libido z powodu ciąży, karmienia, zmęczenia i kompleksów, ale to się zmienia ok 33-go roku życia. Ten stan trwa, nasze potrzeby rosną, gwałcimy wzrokiem facetów mijających nas na ulicy i wracamy z pracy w mokrych majtkach wyprzedzając autobus...Mimo wielu obowiązków jesteśmy w stanie ciągłej gotowości, a chłop co?Albo zmęczony, bo na rodzinę zarabia, albo woli piwo i pilota, albo jest już po...z kochanką.Jak to mąż

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
>>Ten stan trwa, nasze potrzeby rosną, gwałcimy wzrokiem facetów mijających nas na ulicy i wracamy z pracy w mokrych majtkach wyprzedzając autobus...Mimo wielu obowiązków jesteśmy w stanie ciągłej gotowości, a chłop co?Albo zmęczony, bo na rodzinę zarabia...<< Obawiam sie, ze takie kobiety jak piszesz, to wystepuja tylko na kafeterii (podobnie jak mezczyzni z penisami ponad 20cm), a w realu to w znikomych ilosciach. Ale taka niezaspokojona kobieta tez ma swiete prawo poszukac sobie seksu na boku, a jej maz jest sam sobie winien, ze nabawil sie poroza. Rescator555

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zatem należę do mniejszości.Szkoda tylko, że nie było mi dane wykorzystać mojego potencjału z mężem.Twierdził, że w głowie mi się poprzewracało i macicą myślę.Ze świętego prawa nie skorzystałam, bo myślę, że trzeba zakończyć stare zanim zacznie się nowe.LC

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Tulipan mocno jesienny
Oczywiście, że jesteś w mniejszości. Wiele razy Ci o tym pisałem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja kilka razy byłem kochankiem mężatek. Przyczyną przeważnie jest nuda, rutyna albo niedopasowanie seksualne. Ja jestem mocno dominujący, lubie seks w ktorym zeszmacę i w******* i upokorzę partnerkę tak, że poczuje się ona jak moja własność. Kobiety często to kręci ale albo boja sie przyznać mężowi albo on uważa ze to jakaś dewiacja i trzeba to leczyć. U mnie znajdowały to czego im było trzeba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×