Ja na obiad miałam anchois, kraba i ostrygi, a wy ? pewnie kartofle z barszczem

:O

bleh klopsiki fasolowe z ryzem

Owszem, jadłam pyszny barszczyk, aktualnie zajadam ciasteczka z Biedronki :)

Ja miałam białe trufle posypane szafranem do tego homara :) a na deser suflet czekoladowy i kawę kopi luwak.

Ja do pracy zamówiłam sobie zupę pomidorową oraz pulpety z ziemniaczkami w sosie grzybowym i buraczki :) na słodko ciasto truskawkowe.

Anhois? Buahaha :D

a ty wiesz w ogóle o to jest anchois i jak i z czym to się je.. ?? jak można na obiad jeść anchois...?? chyba, jako dodatek do pizzy. Weź lepiej najpierw poczytaj, a potem "chwal" się swoim obeznaniem w świecie kulinarnym i swoją "wytwornością" ! To samo z krabem i ostrygami !