Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość emigrant z wyboru

Szkolma milosc

Polecane posty

Gość emigrant z wyboru

Wlasnie wrocilem z Polski. Wczoraj spotkalem kolezanke z LO w ktorej przez cale 3 lata sie podkochiwalem. Nie zrobilem ani jednego kroku, nie mialem odwagi, ona po prostu miala branie. W tym roku minelo 10 lat od matury. Poznalem ja od razu ale to ona pierwsza sie odezwala. " To Ty ?" Zaczelismy liczyc ile to lat, po maturze porozjedzalismy na studia, nie bylo zadnego kontaktu. Zaproponowala gdzies usiasc przy kawie. Tak spedzilismy caly wieczor, wspominajac stare czasy. Zapytala "Nie ozeniles sie jeszcze ?" "Nie. Nie znalazlem jeszcze tej odpowiedniej." "To chyba mamy ten sam problem." Spojrzala tak mi w oczy, ze az cos mi sie zrobilo. Opowiedziala o swoich zwiazkach, ze jest zadowolona, ze nie wpakowala sie w zaden bezsensowny zwiazek, jak to baba, wlasciwie to ona caly czas nadawala. No odchodne dala mi swoj numer "Odezwij sie, jak znowu bedziesz w Polsce" "Masz jak w szwajcarskim banku" "Trzymam Cie za slowo" i znowu spojrzala mi tak w oczy, ze eh.... Pocalowala mnie w policzek i cze ! Wiem, to smieszne. Wyobrazam sobie nie wiem co a ona potraktowala to jak zwykle spotkanie kumpla z LO i to po tylu latach. A we mnie znowu zaiskrzylo i robie sobie niepotrzebnie nadzieje. Stary byk, za niedlugo 30-cha, a emocjonalnie na poziomie gimbazy. A moze jednak ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Bierz sie za nia! Nie czekaj tak dlugo jak moja szkolna milosc....Szkoda czasu!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Myslę, że możesz mieć nadzieję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emigrant z wyboru
Zadzwonic do niej, ot, tak ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
dzwon, na co czekasz ? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zadzwonic mozesz, ale jesli ona, jak sam piszesz, w tym wieku jest z wyboru dalej "singielka", to chyba nie szuka nikogo do zwiazku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
szkolna miłość to szybki seks

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
:)pewnie jej chodzi o forse i wyjazd za granice jak cie nigdy przedtem nie dostrzegla 888 www.youtube.com/watch?v=5DQzoWLDm7w

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Po prostu dziewczyna na poziomie. Potrafi sie zachowac. Tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Podobnie spotkałam mojego obecnego męża-7lat po zakończeniu szkoły...jesteśmy już razem 20 lat...:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Gdyby szukala meza to by juz dawno byla mezatka. Cos z nia jest nie tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Tez tak mialem. Po kilku m-cach wycofalem sie z zwiazku, zrozumialem, ze ten czlowiek nie zasluguje na moje uczucia. Pozostaly jedynie wspomnienia o niespelnionej, platonicznej milosci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Przeciez to nic nie kostuje a moze... I co, autorze, zadzwoniles ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emigrant z wyboru
zadzwonilem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×