Jaki to gatunek Bonsai?

hej, dostałam w prezencie drzewko Bonsai. Jednak nie wiem, co to za gatunek i tym samym jak o nie dbać. Wygląda jak to: http://img42.imageshack.us/img42/2407/4397.jpg Proszę o pomoc :)

stawiam na figowca ;)

Faktycznie, jak teraz wpisałam figowiec, niektóre wyglądają jak to moje drzewko :). A czy to drzewko, jeśli będzie dobrze pielęgnowane rozrośnie się?

tak, ale na to potrzeba dużo czasu. Musisz uzbroić się w cierpliwość :)

Aktualnie ma ok 30cm wysokości :)

Mam nadzieję, że uda mi się o nie zadbać. Muszę się przyznać, że nie mam w ogóle kwiatów w domu, bo...no cóż nie chciało mi się nigdy o nie dbać.. Ale na tym drzewku mi zależy, bo jest dla mnie czymś innym niż kwiatek ;-). Takie nietypowe, fajne - choć dla niektórych na pewno coś, czym kompletnie nie ma się co podniecać ;)

tak mniej więcej Twoje drzewko ma ok. 2 lat. Więc na prawde rozrasta się wolno, ale taki urok karłowatych drzewek :)

Wow! Dzięki za informację. Zafascynowało mnie to miniaturowe drzewko :). A po ile mniej więcej są takie drzewka? Pytam z czystej ciekawości i chęci odwdzięczenia się znajomemu :)

zależy gdzie było kupione. Jeśli w jakimś sklepie typu OBI/Leroy merlin (czy jak to sie tam pisze) to ok. 30 pln, jeśli zaś zostało zakupione w szkółce to cena może być 2x wyższa:)

OK :) Kurde jak uda mi się je dobrze uchować to chyba zrobię sobie dosłownie hodowlę ;). Widziałam nawet, że są nasiona. To dopiero musi być fajne tak patrzeć od podstaw jak rośnie! A Ty znasz się na tych drzewkach?

Bo zauważyłam, że np dzisiaj spadło kilka zdrowych listków. I zerwałam jeden bo miał jakieś podejrzane plamki. Czy to normalne, że drzewko traci te listki?

Właśnie przeczytałam, że Bonsai wygląda jak prawdziwe drzewko po ok 15 latach. Niesamowite. Zaczynam co nie to rozumieć i chyba powoli wiem na czym to polega :)

troche się znam, mam 2 bonsai, ale Karmony. Drzewko może utracić pare listków, ale jeżeli ma plami to może być objaw,że zaczyna chorowac. Kiedy dostałaś to drzewko? Bonsai musi się zaklimatyzować i potrzebuje na to ok.2 tygodni.

Przedwczoraj, więc to na prawdę prawdziwe początki ;)

Gdzies przeczytałam żeby regularnie robić zdjęcia drzewku żeby widzieć jak rośnie. Fajny pomysł :)

Ok to moje drzewko. Jakieś porady. Jest ono "zakopane w plastykowej doniczce z dziurkami na spodzie, a ta doniczka w taką jakby miseczkę, którą widać na zdjęciu. Może przesadzić go gdzieś indziej? Nie wiem. Wiem, marudzę, ale podjarałam się na prawdę ;)

http://voila.pl/index.php?f=1801678

na razie nie przesadzaj drzewka ani go nie przycinaj. Daj mu 2 tygodnie, podlewaj często (3 razy dziennie) w małych ilościach :)

Ok :) A co to znaczy drutować? Jak to się robi? Ja chyba w sumie nie mam nawet czego jeszcze przycinać i "drutować"?

Drutowanie to owijanie specjalnego drucika wokół nowowyrośniętej gałązki i formowanie wedle uznania :) Twój figowiec jak na razie nie ma nowych odrostów, więc nie masz czego drutować ani przycinać :)

Już nie mogę się ich doczekać haha :D

Czy te takie jakby małe guzki na pniu to są miejsca gdzie wyrosną nowe gałązki?

całkiem możliwe, chociaż kora figowca sama w sobie jest guzkowata i nierówna ;)

Rozumiem, dziękuję za pomoc :) jeszcze ostatnie pytanie raczej śmieszne. Wyczytałam, żeby drzewku przywiązać czerwoną wstążeczkę żeby nikt go nie zauroczył. Wiem zabobon coś jak w przypadku noworodków. Tzn to nie było pytanie, raczej ciekawostka jaką znalazłam na necie ;). Jeszcze raz dzięki :)

Prosze bardzo :)