Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość

Co sądzicie o tej akcji w Szczecinku ze strażą miejską?

Polecane posty

Gość gość

Ja uważam,ze straż to jedna wielka pomyłka.No ale są i nic na to nie poradzę.Akcja z tym gówniarzem ma jednak dwie strony medalu bo mimo wszystko uważam,że skoro dostali zgłoszenie żeby zainterweniować to oznacza,że jednak tam ten mały gnojek rozrabiał.No ale z nagrania wynika,ze przesadzili.Głowy już poleciały.Co o tym sądzicie?Dodam jeszcze,że poszkodowany nagrywał to zdarzenie więc to też może nie być do końca wiarygodne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Cholerne szczeniaki przesiadują w parkach na ławkach i atakują ludzi.Strach obok takich przejść.Dobrze,ze mu wp*****l spuścili,może jak jeden z drugim dostanie nauczkę to trochę wyhamują.Teraz jaki bidula z niego w mediach,on taki niewinny,aha na pewno :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Straż miejska bywa niekompetentna, jak w każdym zawodzie zdarzają się osoby nienadające się na dane stanowisko, nie zamierzam ich usprawiedliwiać,przekroczyli uprawnienia, ale sądzę że ten chłopak zrobił to celowo,sprowokował sytuację, nagrał a potem udawał niewinnego aniołka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
I w tej szarpaninie miał czas żeby wyjąć telefon i włączyć dyktafon?Sprowokował ich,przygotował sobie komórkę i mówił co trzeba żeby było bardziej dramatycznie na nagraniu.Nie wygląda on na aniołka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Wy chyba nie wiecie jak sobie straż miejska pozwala na wszystko a tak na prawde g****o może.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ten szczeniak miał już 40 interwencji więc świętoszkiem nie jest.A to czy oni tak naprawdę go pobili to wielki znak zapytania

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
tylko, że straż miejska niestety pozwala sobie na zbyt wiele i to też jest prawda. Nie wiem jak było na prawdę, ale wiem ile oni potrafią narobić problemu. Ostatnio postawiłam samochód pod SWOIM garażem na terenie PRYWATNYM (osiedle zamknięte, brama na karty magnetyczne). Dostałam wezwanie do zapłaty za 'zastawienie wjazdu do garażu' dodaje swojego garażu. Takie akcje mamy co najmniej 3 razy w tygodniu. Także nie gadajcie głupot bo policja by takich jaj nie zrobiła tylko straż miejska próbuje być ponad swoimi prawami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Jakie głupoty masz na myśli? Nikt nie broni straży tylko poddaje w wątpliwość historię jaką sprzedaje mediom ten chłopak. Ewidentnie to sobie ukartował. To widać, słychać i czuć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
słyszłam to nagranie. chłopak dławi sie i ledwo mówi: "panie, zaraz mnie udusisz" a straznik mu na to:"g****o mnie to obchodzi"(mogłam niedokładnie wpisać ale o to chodziło, jak ktos nie słyszał niech obejrzy). Dziś w radio mówili że straciła pracę - za darmo by nie stracił, tym bardziej że opinia publiczna patrzy im teraz na ręce -a co z dwoma pozostałymi jeszcze nie wiadomo. Sprawa zajęła się prokuratura. Straz miesjka jest niepotrzebna, wystarczy spojrzeć kto tam pracuje, co drugi/druga to życiowe ofermy, wyzywające się teraz na ludziach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ale zrozum,że skoro to nagrywał, to mógł udawać, wyreżyserować to wszystko i mówić tak,by pogrążyć ich a nie siebie i by właśnie opinia publiczna wierzyła,że on był niewinny a strażnicy się nad nim pastwili, o to mu najprawdopodobniej chodziło.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
to osoby wyżej. zrozum, że bez dowodów gościa nie wyrzuciliby w tej sytuacji z pracy, tym sie prokuratura zajmuje, szum w mediach itd nie mogą zsobie pozwolić na pomyłkę. Gdyby nie była pewna wina tego strażnika to wyrzucilibi wszystkich trzech, ale nie zrobili tego bo niezbite dowody mieli na jednego. Może któryś z "kolegów" tez go wsypał, albo obaj i się wydało, a może znależli dna tego "pałkarza"? nie wiem y za co ale za coś go wyrzucili a za spekulacje się tego nie robi:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Smarkacz chce się zemścić na SM,to widac gołym okiem.A to ,ze straż jest zbędna to już osobny temat

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Chciał się zemścić, nie chciał- gdyby straż miejska przestrzegała przepisów, nie miał by do tego okazji. Litości, jak mnie w pracy ktoś "sprowokuje" to mogą mi nerwy puszczać? Oni są funkcjonariuszami publicznymi, na służbie, przemoc i wyzwiska są niedopuszczalne a tu- udowodnione (bo nie wierzę że nagranie sfałszowane, takiego nikt by nie pozwolił puścić w eter). Chłopak mógł mieć problemy z prawem, ale to nie znaczy że strażnicy mogą sobie na samosąd pozwolić, są stróżami PRAWA!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Widzialam dziś w tv jak ten szczyl mówił,że "straż miejska na zbyt wiele sobie pozwala a on ma teraz filmik i doskonale wie jak go użyć". Chyba ten młody coś kombinuje.A ta cała straż wiejska to debile i myślę,że mocno trzeba się tu przyjrzeć obydwu stronom.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyjechali na wezwanie mieszkańców, bo chuliganili , ale stanowczo S.M przegięli z WYMUSENIEM siłowym podpisania jakiś dokumentów przez zatrzymanego, mimo sprzeciwu i braku wyjasnien co to za dokumenty Zmuszanie kogos przemocą i gorzbami do zlozeniu podpisu jest na rowni haniebne ze strony Straznikow, jak narypanie się i zaczepianie przechodniow przez smarkaczy Jednakze DOROSLI ,ktrzy sprawują władze NADUZYLI jej bezdyskusyjnie ( zmuszenie siłowe do złożenia podpisu nadaje się na dyscyplinake lub enke) Sama bym wywaliła pracownika ,który zmusiłby przemocą i gorzbami jakiegoś klienta/petenta/zatrzymanego do podpisania papierów, a własnemu dziecku za interwencje strazy miejsckiej z powodu jego karygodnego zachowania zafundowałabym żywot Amisza jak w klasztorze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
To nagranie,które zostało udostępnione rozpoczyna się dopiero od minuty czterdzieści chyba.Ciekawe co wcześniej tam było,że nie jest ta treść udostępniona.I za każdym razem gdy on mówi,żeby go nie bili to slychać uderzenia w blachę,no chyba ciosy nie mają takiego odgłosu...może on sam się uderzał o ściany auta?I zastanawia mnie dlaczego pytali go czy chce jechać do szpitala?Przecież gdyby go skatowali to nie wieźli by go tam bo wiadomo,że wtedy sami by się pogrążyli bo ten gagatek by ich wsypał.No nie wiem,coś mi tu nie pasuje w tym wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Sądzę,że dostał za swoje.To była banda chuliganów ,którzy bez przerwy zaczepiali ludzi.Gdyby nie nagrywał to nie byłby taki"bezbronny" i bluzgi z jego ust leciałyby na prawo i lewo.Cwaniaczek zgrywał niewiniątko.Koleś byl 40 razy notowany więc nie rozumiem dlaczego jeszcze nie siedział w poprawczaku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Zastanawia mnie jedna rzecz.Zawieźli go pod szpital a on zamiast tam się udać do poszedł do domu....może było tak,ze oni go potraktowali tym gazem i zmusili do podpisania czegoś a ten chcąc się zemścić dogadał się z bratem,ze ten go poobija i rana poleciał do szpitala z obrażeniami.Mówił w wywiadzie,ze po powrocie do domu rozmawiał z bratem i ustalili,ze rano pójdzie do szpitala.Ja się pytam dlaczego nie tego samego wieczora?Gdzie byli rodzice,że nie widzieli "skatowanego"dziecka,które wróciło do domu?Przecież w takim wypadku tak na dobrą sprawę nikt mu nie musi uwierzyć,że zostal pobity wieczorem przez nich a nie później przez kogoś innego.Żeby się tylko nie przeliczył bo ta jego wersja jest już coraz mniej wiarygodna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×