Karmiąca mama a dieta

Mam 3 tygodniowe dziecko. Od początku karmię piersią, ale już nie wiem co mogę jeść, a czego nie. 'Mądre' internetowe artykuły podają sprzeczne informacje. Mamy, bo wy wiecie najlepiej, doradźcie proszę.

lepiej jedz na początku lekko żeby dziecka brzuch nie bolał. drób, rosołki, krupniczki, mięsko pieczone i te sprawy

Jak dziecko reaguje dobrze, nie ma dolegliwości żołądkowych ani alergii, można jeść wszystko, kiedy coś z powyższych się pojawi- trzeba ograniczać dietę. Czasami dziecku nie smakuje też mleko np. po spożyciu cebuli czy czosnku... Są przypadki że faktycznie ten słynny już tutaj gotowany kurczak z marchewką był konieczny, ale ja mogłam jeść wszystko i dziecku nic nie było. Przez wszystko rozumiem potrawy mogące wywołać alergię, orzechy, ryby, miód, kakao, cytrusy, truskawki itd, bardzo sporadycznie- smażone potrawy, zwykle ich nie jadam i tak, i wszystkie niby- wzdymające, brokuły, fasolkę, kalafior, kapustę itd.

wiii - czy pochodzisz może z Chrzanowa/Trzebini/Libiąża lub okolic?

Ciągle jem tylko kurczaki wszystko na rosolku marchewkę chleb i jogurt waniliowy aha i banan z gotowanym jabłkiem. I tak sobie myślę, że tym sposobem to ile dostarczam takim jedzeniem witamin i minerałów?? Chyba niewiele..

Trzeba jeść normalnie, a dieta tylko wtedy, gdy dziecku coś nie służy. Przy tym co teraz jesz, szybko nabawisz się zaparć, a później hemoroidy gotowe. Nie polecam.

:)a po co komu kolejny polski bachor czy wiesniakow malo 555 www.youtube.com/watch?v=hKlbr5Ip8nY

nie, wcześniej świętokrzyskie teraz mazowieckie

ja też na początku uważałam, przez pierwsze 3 miesiące dieta... ile się nakombinowałam co by tu jeść... a później już wszystko, i do teraz (córka ma 10 msc). Dosłownie wszystko... Tylko to może tez zależy do dziecka, nie wiem

Jedz wszystko dziewczyno. Co to za wydziwianie z dietami.

Ja jem wszystko

jedz wszystko, to wierutna bzdura panująca chyba tylko w Polsce z tymi dietami dla karmiących!! Karmię już drugiego synka, pierwszego karmiłam rok od samego porodu i pierwszy i drugi raz jadłam wszystko: warzywa, owoce, wszystkie też cytrusy, rzodkiewki, słodycze, czekoladę, smażone rzeczy np frytki i żaden z moich synków nigdy nie miał kolki.

ja w czasie karmienia stosowałam się do tych wytycznych http://tescolovesbaby.pl/dieta-mamy-karmiacej/

podczas karmienia najlepiej trzymać się zdrowej diety i unikać alergenów, ja do tego piję dużo wody i mieszankę ziołową Karmienie Piersią z baby and mama med

Wazne zeby nie pic alkoholu i zdrowo sie odzywiac. Jesli nie dostarczysz organizmowi substancji odzywczych, to ty sie wyjalowisz, bo mleko i tak bedzie mialo sklad odpowiedni dla dziecka. A z ta dieta i stopniowym wprowadzaniem pokarmow chodzi o to, ze latwiej sie zorientowac co uczula i nie sluzy dziecku (jesli oczywiscie sa jakies problemy). A i trzeba pic duzo plynow.

a dlaczego podczas karmienia nie można w ogóle napić się alkoholu ??? jak się wypije troche to co się dziecku stanie ? ile przenika tych % do mleka ? Prawie nic . Trzeba by wypić chyba beczkę wódki żeby dziecko też było pijane

mam córeczkę w wieku autorki. Ja jem wszystko to na co mam ochotę włącznie ze smażonym i słodyczami. Oczywiście też codziennie owoce, zupy czyli normalnie. Pije też kawę i czasem Karmi. Co do alkoholu piwo, czy lampka wina znika z krwi i mleka po około 3 h, wiec jak juz karmienie jest unormowane i wiadomo,ze miedzy karmieniami mina te 3h to można.

ja jestem przeciwniczką picia alkoholu w okresie karmienia piersią, osobiście tego nie robię