Aliada85 0 Napisano Październik 21, 2014 Dziewczyny pomóżcie....Jestem w mega stresie...Założyłam spirale 8.10 (niehormonalną), gin pow. że kontrola po pierwszej ms. i możemy się kochać bez żadnych dodatkowych zabezpieczeń. Oczywiście łyknęłam to jak świeże bułeczki...No i było 2 numerki w dni płodne bo je kretynka źle sprawdziłam..Teraz mam paniczny lęk że coś mogło się zadziać....Niby ochrona natychmiastowa ale lęk , strach jest. Mam 2 dzieci planowanych, kochanych i nie planuję już żadnych ciąż.....Okres dopiero pod koniec października ale już odchodzę od zmysłow... Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Październik 21, 2014 Nie martw się, nie jesteś w ciąż. Uwierz lekarzowi. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aliada85 0 Napisano Październik 21, 2014 Dzięki...jest mi słabo jak pomyślę o 3 cim dziecku...A Ty jesteś posiadaczką spirali?? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Aliada85 0 Napisano Październik 21, 2014 dziewczyny podbijam, jesteście tam w ogóle?? powiedzcie jak było u Was! Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Październik 22, 2014 Nie ma 100% antykoncepcji i po to jest bzykanie aby zaciążyć.Nigdy dzieci nie za wiele,a teraz w Polsce. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Październik 22, 2014 Po co zakładałaś jak się tak boisz.?Piszesz jak 16 letnia gimnazjalistka co ją pani wysłała na założenie i jeszcze nie umie matematyki liczenia do 10 Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Październik 22, 2014 Dlaczego wybrałaś wkladke niehormonalna? Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Październik 24, 2014 Ale Ci france doradzily. Nie dziwie sie Tobie,zawsze jakis lek pozostaje. Mam chyba te sama wkladke co Ty Nova T 380. Tylko ze nie moge jej wyprobowac bo rozstalam sie z facetem. Mi gin przy zakladaniu powiedzial tylko zeby dobrze sluzyla,ze niektore kobiety schizuja wspolzyjac w dni plodne a przeciez nie po to sie ja zaklada. A skad wiesz ze mialas akurat dni plodne,bo ja poznaje po sluzie, a skoro bazujesz na jakis wyliczeniach to moze akurat nie musialy byc Twoje dni plodne. Czytalam gdzies ze pierwszy miesiac lepiej nie wspolzyc zeby wkladka dobrze sie ulozyla w macicy bo to w koncu cialo obce,ale nie wiem ile w tym prawdy. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Październik 25, 2014 Jak możesz doradzać jak jej nie wypróbowałaś?Masz sztukę dla sztuki. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość gość Napisano Październik 25, 2014 Na sto procent nie jesteś w ciąży, bądź spokojna. Musiałabyś ją mieć źle założoną żeby wpaść jeśli zakładał ci ją dobry ginekolog nic się nie stało. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Monka Napisano Styczeń 19, 2020 Mam wkładkę niehormonalną od 3 miesięcy. Kocham się z moim Facetem bez ograniczeń pomijając dni płodne(strzeżonego Pan Bóg strzeże ) Jest ok i nic się nie dzieje. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach
Gość Xyz Napisano Styczeń 19, 2020 35 minut temu, Gość Monka napisał: Mam wkładkę niehormonalną od 3 miesięcy. Kocham się z moim Facetem bez ograniczeń pomijając dni płodne(strzeżonego Pan Bóg strzeże ) Jest ok i nic się nie dzieje. Akurat przywoływanie pana Boga w tej sytuacji jest bardzo nie na miejscu. Wkładka to nie antykoncepcja tylko środek poronny. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach