Moja żona nie żyje

........to koniec ....nie mam już nic , czuje pustkę jako facet

Co się stało? dlaczego nie żyje?

opowiadacie jakie to straszne że Ania Przybylska umarła , a moja żona ? zmarła nie dawno na raka piersi , miała 38 lat , piękna , cudowna ...zostawiła mnie , córeczkę...

otrul ja grzybami jak sadze

Ania była piękna , seksowna a Twoja żona widocznie musiała odejść

Chciałabym pomóc ale nikt tutaj nie pomoże. Musisz zająć się życiem, musisz żyć, wziąć się w garść. Ja po rozstaniu z facetem ROZSTANIU zbierałam się z rok, nie wiem jak długo pozbierasz się po stracie żony ale wiem jedno, masz motywację by to zrobić bo masz córkę, która będzie potrzebowała Cie podwójnie. Bardzo mi przykro, bardzo Tobie współczuję, nie potrafię pocieszyć.

Wspolczuje

Chyba waliła w kable za dużo propofolu :P

jest temat dla wdów, niech cię pocieszą, smutno mi, ale jak sądzę i tak córka ważniejsza, bo bardziej kochana, wiec pomyśl, że lepiej żona niz córka, tu kobiety piszą, że wolałyby dać zabić hitlerowcowi męża niż dziecko, to i ty się możesz tym pocieszyc, w końcu żon mozna mieć więcej, jak to mówią na kafeterii, pójdź do warzywniaka na rogu i kup sobie nową

up

up

up