egzema trwa już pół roku, pomocy!!!

witam! mam bardzo nieprzyjemny i bez perspektyw na rozwiązanie problem. mam bardzo wrażliwą skórę, kiedy pracowałam w sklepie to (chyba) od kurzu i przesuszenia często pękała mi skóra na opuszkach palców. już tam nie pracuje, to tylko po to aby podkreślić wrażliwość mojej skóry. potem zaszłam w ciążę. w ciąży tez dostawałam strasznych wysypek na twarzy i egzemy na dłoniach. po porodzie przeszło. ale niestety to co się teraz dzieje mnie wykańcza. ok. dwóch miesięcy po porodzie zaczęło wyskakiwać mi regularnie coś co dermatolodzy nazywają egzemą/ wypryskiem skórnym. wygląda to tak, że (najczęściej) wokół paznokci i na opuszkach palca małego i serdecznego pojawiają mi się małe kropeczki, które strasznie swędzą, a nawet bolę. potem to miejsce zaczyna pękać aż do krwi, po czym słabo bo słabo ale zaczyna się goić. cały cykl trwa ok trzech tyg. jednak zanim się zagoi wyskakuję mi już następne. newralgiczne miejsca często powiększają swoją powierzchnię a czasem się pojawia gdzie indziej, np. pod obrączka. byłam już na trzech wizytach u dermatologów. na pierwszej pani poleciła mi maść Belogent, oraz kremowanie rąk po każdym myciu Kremurenem. nie pomagało. po dwóch miesiącach poszłam do inne. ta dorzuciła całą serię emoliumów i mycie rąk tylko w Białym jeleniu w płynie. też nic. trzecia zaś odradziła białego jelenia na kożyść pianki emolium, obok belogentu przepisała travocort oraz dorzuciła tabletki Clatra. wczoraj wzięłam ostatnia tabletkę, a egzema nie znika. dodam, że do każdych prac domowych używam rękawiczek. najpierw smaruję dłonie kremem barierowym, potem zakładam zwykłą foliową (taką jak panie na mięsnym) a dopiero później, rękawiczki bezlateksowe. czasem zdarza mi się umyć talerz czy kubek bez rękawiczek. ale to dosłownie raz czy dwa w tyg. nie uzywam żadnych peelingów, ani mocnych kosmetyków. myję się nawet w środkach dla niemowlaków (zgodnie z zaleceniami lekarza). jak walczyć z tak uporczywa egzemą, czym ja potraktować, do kogo się zgłosić o pomoc jeżeli dermatolodzy nie dają rady. była w placówkach państwowych jak i u prywatnych. to trwa już ponad pół roku. moja desperacja jest tak wielka, że jestem skłonna zapłacić nawet na skuteczne porady.

Czy uzywasz lakiery lub odzywki do paznokci?

kiedyś tak, ale odkąd dopadło mnie to dziadostwo to nie mogę. strasznie by piekło przy zmywaniu np. już nie pamiętam kiedy miałam pomalowane paznokcie.

Fakt że chcesz zapłacić za coś mądrego wiele znaczy ale widzisz jest coś bardziej ważne egzema jest czymś bardzo wrednym jeśli idzie o złożoność i nie jest łatwa do leczenia a czasem trzeba wytrwałości lub sensownych wyrzeczeń zależy to wszystko od indywidualnych potrzeb twojego organizmu i nie wykluczone twojego zaangażowania jeśli liczysz na trwałą poprawę na poziomie przyczyn a nie wyłącznie tylko w oparciu o jakieś wcierane maści do końca życia.Jestem w stanie zadeklarować swoją pomoc w pełni profesjonalną ale ja pracuje metodycznie nie na wariata a poza tym wiele zależy od tego jak daleko mamy do siebie i trzeba zacząć od tego właśnie jakiś namiar na siebie ja wykładów na forum nie zrobię z różnych względów jakiś mail tel.

16.13 czyżbyś też był/była dermatologiem? bo dokładnie to samo usłyszałam od lekarza, jota w jotę. i wszystkie jego zalecenia staram się praktykować, ale mam małe dziecko i to wszystko nie jest takie proste. mój mail to siulkabet@gmail.com

U mnie wyprysk skórny na dłoniach pojawił się, gdy miałam 20 lat. Dermatolog powiedział mi, że coś takiego u osoby w moim wieku widzi po raz pierwszy. Zaskoczeniem było to, że nie mam żadnego kontaktu z chemią ani nic takiego. No oprócz mycia naczyń, prania itp :) Przez prawie pół roku nie leczyłam tego. I problem narastał. Po wizycie u dermatologa dostałam maść, tabletki i witaminę A. Kolejne pór roku trwało leczenie. i problem znikł. Już prawie dwa lata mam spokój. Jednak zawsze po kąpieli/ prysznicu, myciu naczyń itd mam suche dłonie i muszę smarować nawilżającym kremem do rąk. Nie noszę też żadnych pierścionków, bo zaraz swędzi mnie palec ;p czasami na kilka godzin mogę założyć, ale jedynie złoty :) w tym przypadku należałoby stwierdzić, czy choroba ma postać alergiczną czy nie.

Mi tez cos nagle wyskoczylo na dłoni i to tylko prawej. Ponad rok się męczyłam z wysypką. Zastanowiło mnie dlaczego wysypka znika gdy jestem na wakacjach. Okazało się, że mam alergię na torebkę skórzaną, a dokładnie barwnik na tej torebce :(

hmm... ja też mam na prawej. może od chusteczek, którymi wycieram jej tyłek... trzeba sprawdzić. dzięki.

Jesli nie te chusteczki, o ktorych piszesz to zwracaj uwagę czego dotykasz tylko prawą dłonią. To może być dosłownie wszystko. Nawet jakiś portfel, długopis, naszyjnik który często dotykasz, albo szminka gdy dotykasz ust.

Mam pytanie do założycielki topiku czy problemy z egzemą zaczęły się po urodzeniu dziecka?

miałam coś podobnego w trakcie ciąży (podjęłam się wtedy drobnego remontu mieszkania), ale wyżej bo na "grzbiecie" dłoni, tuż nad tymi kosteczkami od palów. to trwało ok dwóch miesięcy. pamiętam, że było dość silne. bałam się, że zostanie mi blizna, na szczęście śladu nie ma. myślę że zakończenie remontu + maść od internisty rozwiązały problem. na początku tego problemu też jej użyłam, ale jak łatwo się domyśleć: nic!

Twój problem rozwiąże krem ultranawilżający marki bell

Ewidentnie jestes uczulona na nikiel tak jak ja ...poczytaj co zawiera nikiel bo nawet woda z ujęć (zrob testy)pani doktor widzac moje rece powiedziala :nic nie robić:śmieszne puki co lecze rece mascia belogent i mediderm u mnie masakra zadnej poprawy .Co ciekawe wyjeźdzajac latem na wakacje na poludnie duzo plywam w Adriatyku i przechodzi