Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość gość Autorka1

spanie w dzień 8,5 miesięczniaka

Polecane posty

Gość gość Autorka1

Witam Może Drogie Mamy mi tu pomożecie? Jak u Was wygląda usypianie dzieciaczków w wieku mniej więcej 8,5 m-ca? Przez większość jego życia zasypiał sam, potem jak trochę podrósł życia usypiałam go w bujaczku, teraz jest już na bujaczek trochę za duży i chciałam zacząć usypiać go w łóżeczku turystycznym, które stoi w salonie. Dodam, że na noc zasypia sam w swoim łóżeczku - bez żadnego bujania, śpiewania :) Tylko problem jest w dzień. Odkładam go do łóżeczku, bujam, nucę kołysanki, ma smoczek, jest senny, a usnąć nie chce. Raz, jeden jedyny usnął sam w tym łóżeczku! Ale nie wiem jak to się stało :) Jak to wygląda u Was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
u mnie trzy dzemki w ciągu dnia po 30-40 min, jedna (czasem dwie) w łóżeczku, potem w wózku na spacerze, różnie bywa, czasem gładko, a czasem marudzi, daje smoczek wychodzę z pokoju, marudzi, wypluwa, to wracam i wsadzam z powrotem i tak 5-10 min

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Autorka1
Zapomniałam dodać, że mój brzdąc to straszny wierciuch i nie poleży na plecach tylko od razu przekręca się na brzuch... Jest to moje utrapienie, jeśli chodzi o zasypianie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moje dziecko jeszcze jest maleńkie, ale moja mam mówiła ze ja np nie chciałam spać w dzień...ale jednak byłam strsza - może nie męczy się zabawą...? zajmij je czyms, to będzie zmęczone i zaśnie...moja Domi na razie śpi jak zabita i w dzień i w nocy, chyba dlatego, że jak karmie ja piersia to piję zioła baby mama med i nic jej nie przeszkadza, ani nie dokucza - i bardzo się cieszę, bo moge dzięki temu odpocząc i znaleźć chwilę dla siebie np na maseczkę, albo obowiązki domowe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość Autorka1
Dziękuję za odpowiedzi :) To chyba ma problem, bo Mały męczy się podczas zabawy, pełza po całym domu i jak tylko widzę pierwsze oznaki senności, to od razu próbuję go uśpić, bo potem jest już tylko gorzej i nawet bujanie w leżaczku trwa 2 lub 3 razy dłużej niż normalnie (wiem, bo próbowałam go już "przetrzymać"). Ehh, trudno, chyba dalej będę musiała bujać w bujaczku. Dziś np. usypiałam go w łóżeczku prawie godzinę... Już się poddałam, chociaż synek był już bardzo śpiący, a jednak usnąć nie chciał. Na szczęście mąż wrócił z pracy i jakoś go "ululał" :) Jak synek był malutki - tak go 3-go m-ca - to sam zasypiał (generalnie wtedy spał cały czas :))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ja lekko bujalam na rekach i jak juz byl wyciszony to odkladalam. Jak sie rozbudzal to znow. I nauczyl sie ta metoda sam zasypiac. Ae w tym wieku to juz rezygnowal z drugiej drzemki a jak skonczyl 9 miesiecy to mial juz tylko jedna. I teraz(19 m)jest w trakcie rezygnacji z niej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po namyślę doszłam do wniosku, ze może on juz n ie potrzebuje tyle snu po prostu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×